Ma 43 lata i ciało dwudziestolatki. Dorota Gardias młodnieje w oczach

Dorota Gardias to znana i lubiana polska fotomodelka, dziennikarka i prezenterka pogody. Większość z nas zna ją właśnie z pracy pogodynki. Od lat promienieje i zachwyca piękną cerą oraz figurą. W czym tkwi sekret jej wyglądu? Dorota Gardias rozwiewa wątpliwości. 

Dorota Gardias młodnieje w oczach. Fot. instagram/DorotaGardiasDorota Gardias młodnieje w oczach. Fot. instagram/DorotaGardias

Ci, którzy obserwują Dorotę Gardias na Instagramie, doskonale wiedzą, jak ważna jest dla niej aktywność fizyczna. Bardzo często publikuje zdjęcia z jazdy na rowerze, górskiej wspinaczki czy spacerów. Czy sekret jej figury tkwi właśnie w sporcie? Dorota Gardias zdradza, że ma to duże znaczenie, ale to nie wszystko.

Dorota Gardias od lat zachwyca figurą. Ma 43 lata, a wygląda na 20

Dorota Gardias ma 43 lata, ale zdecydowanie wygląda na 20 lat mniej. Wiele osób zastanawia się, w czym tkwi jej sekret urody. Czy wspaniałą sylwetkę zawdzięcza jakiejś wyjątkowej diecie? Dziennikarka postanowiła rozwiać wszelkie wątpliwości.

- Staram się nie przekraczać 2000 kcal. Oprócz tego staram się być aktywna... Rower, trochę ćwiczeń w domu, bieganko - informowała Dorota Gardias w rozmowie z Plejadą w zeszłym roku.
- Jedyny mój problem ostatnio to to, że jem już dwa razy więcej, a cały czas chudnę, nie mogę się z tym pogodzić! Chyba zacznę jeść słodycze, których nie lubię, bo wolę kiełbasę. Ale, mówiąc poważnie: mam problem z wagą, cały czas chudnę i nie wiem, dlaczego, więc szukam przyczyny w organizmie. Mam nadzieję, że to tylko jakiś taki moment i to nic poważnego - mówiła.

Odważne zdjęcia Doroty Gardias. Spadła na nią fala krytyki

W ostatnim czasie na jej profilu na Instagramie pojawiły się zdjęcia pochodzące z wystawy Maksymiliana Ławrynowicza "Przedwieczne", której Dorota Gardias była twarzą.

"Nigdy wcześniej nie miałam tak odważnego zdjęcia. I mimo faktu, że stresowałam się niesłychanie, byłam obwieszona niezliczonymi łańcuszkami a na głowie dźwigałam gigantyczny wieniec, to muszę przyznać, że czułam się wspaniale. Silna, dumna, niepokonana (…) Na tym pysznym zdjęciu z ekscytacją wcieliłam się w babilońską boginię Nintu - pramatkę wszystkich bogów, prawdopodobnie jedną z najstarszych czczonych przez ludzkość bogiń w historii świata (...)" - napisała Dorota Gardias na Instagramie.

Na dziennikarkę spadła jednak fala krytyki. Wielu komentujących zarzuciło jej, że ciągle używa filtrów i przerabia swoje zdjęcia. Nie spodobało im się również, że Dorota Gardias zdecydowała się na tak odważną sesję.

"Ze 'zdjęciem' nie ma to już nic wspólnego" - napisał ironicznie jeden z internautów.
"Piękna Kobieta. Widzę, że komentujący są bardzo złośliwi, nie doceniają i nie cenią piękna kobiety. Brawo Pani Doroto. Niech widzą, co to jest piękno kobiety" - wybrzmiał z kolei głos poparcia.

Wybrane dla Ciebie

Syp do kawy zamiast białego cukru. Będzie słodka, ale znacznie zdrowsza
Syp do kawy zamiast białego cukru. Będzie słodka, ale znacznie zdrowsza
Te krokiety smakują mi bardziej niż z kapustą. Leśny farsz bije inne na głowę
Te krokiety smakują mi bardziej niż z kapustą. Leśny farsz bije inne na głowę
W Poznaniu robią kompot z korbola na zimę. Najlepszy jest po 3 miesiącach
W Poznaniu robią kompot z korbola na zimę. Najlepszy jest po 3 miesiącach
Wsyp na patelnię, zanim wlejesz olej. Nie będzie pryskać podczas smażenia
Wsyp na patelnię, zanim wlejesz olej. Nie będzie pryskać podczas smażenia
Dolej do zupy dyniowej. Mocno podkręci jej smak i nie będzie mdła
Dolej do zupy dyniowej. Mocno podkręci jej smak i nie będzie mdła
Bułgarzy jedzą na śniadanie. Podobną breję robiło się w PRL-u
Bułgarzy jedzą na śniadanie. Podobną breję robiło się w PRL-u
Najlepszy przepis na kopytka. Dzięki odpowiedniej proporcji składników wychodzą mięciutkie jak gąbeczka
Najlepszy przepis na kopytka. Dzięki odpowiedniej proporcji składników wychodzą mięciutkie jak gąbeczka
Dodaję 1 łyżkę, aby się nie sklejały. Zobaczyłam, jak robią to w restauracji
Dodaję 1 łyżkę, aby się nie sklejały. Zobaczyłam, jak robią to w restauracji
Koleżanka z Włoch zrobiła peperonatę. Tak aromatycznego gulaszu dawno nie jadłam
Koleżanka z Włoch zrobiła peperonatę. Tak aromatycznego gulaszu dawno nie jadłam
Takich grzybów nie susz pod żadnym pozorem. Mogą zamienić się w truciznę
Takich grzybów nie susz pod żadnym pozorem. Mogą zamienić się w truciznę
Smakuje jak w szkolnej stołówce. Znajoma kucharka zdradziła, jak gotowało się pomidorówkę
Smakuje jak w szkolnej stołówce. Znajoma kucharka zdradziła, jak gotowało się pomidorówkę
Za każdym razem dodaję do kotletów mielonych. Wychodzą mięciutkie i soczyste jak w mlecznym barze
Za każdym razem dodaję do kotletów mielonych. Wychodzą mięciutkie i soczyste jak w mlecznym barze