Na postny obiad przygotowuję te kotlety. Dzięki 1 dodatkowi są jeszcze smaczniejsze
Te kotlety opanowały polskie kuchnie w czasach PRL-u i choć dziś nieco zapomniane, wciąż pozostają pyszne i sycące. Do masy dodaję jeszcze jeden składnik, który wzbogaca ich smak i nadaje całości nowy charakter.
Choć dziś mięso wydaje się niemal obowiązkowym składnikiem kotletów, nie zawsze tak było. Wegetariańskie kotlety to nie wymysł XXI wieku. Kiedyś mięso nie było tak łatwo dostępne, dlatego powstawały tańsze wersje tego klasycznego dania. W czasach PRL-u bezmięsne kotlety często gościły na polskich stołach i pojawiło się wiele różnych wersji, w tym oczywiście kotlety jajeczne.
Wytrawny tort na chlebowym spodzie. W roli głównej śledzie
Kotlety jajeczne z pysznym dodatkiem
Kotlety jajeczne niegdyś cieszyły się niemałą popularnością. Wszystko dzięki obecności białka i tłuszczu, które są w jajkach — te kotlety były sycące, a równocześnie smaczne. Oczywiście masa nie składała się z samych jajek, bo oprócz typowych dodatków, które mają na celu lepiej związać masę, są też takie, dzięki którym kotlety zyskują głębię smaku.
Można dorzucić do masy jajecznej świeże zioła, pieczarki lub suszone pomidory. Takie dodatki sprawiają, że kotlety zyskują zupełnie nowy charakter i z powodzeniem wracają na salony.
Przepis na kotlety ziemniaczane z suszonymi pomidorami
Składniki:
- 6 jajek,
- 5 suszonych pomidorów,
- 2 łyżki bułki tartej + dodatkowa porcja do obtoczenia,
- 20 g tartej mozzarelli,
- pół pęczka szczypiorku,
- pół pęczka natki pietruszki,
- 2 łyżki oliwy,
- szczypta soli,
- szczypta świeżo zmielonego pieprzu.
Sposób przygotowania:
- Ugotuj 5 jajek na twardo, przelej je zimną wodą i odstaw do całkowitego wystudzenia.
- Obierz je ze skorupek i przełóż do dużej miski. Następnie dokładnie rozgnieć widelcem, aż powstanie jednolita masa.
- Suszone pomidory odsącz z oleju i pokrój na małe kawałki, a szczypiorek i natkę pietruszki umyj, osusz i drobno posiekaj.
- Do rozgniecionych jajek dodaj pomidory, zioła, startą mozzarellę, jedno surowe jajko oraz dwie łyżki bułki tartej.
- Dopraw całość szczyptą soli i pieprzu, a potem dokładnie wymieszaj ręką lub łyżką, aż składniki dobrze się połączą.
- Masę podziel na osiem równych części i z każdej uformuj niewielki, spłaszczony kotlecik.
- Na talerz wsyp dodatkową porcję bułki tartej i obtocz w niej każdy kotlecik z obu stron.
- Na dużej patelni rozgrzej oliwę i smaż kotleciki partiami na średnim ogniu przez 2-3 minuty z każdej strony, aż będą rumiane i chrupiące.
- Po usmażeniu przełóż je na papierowy ręcznik, aby odsączyć nadmiar tłuszczu.
- Podawaj na ciepło z ulubionymi dodatkami.