Na widok tej zupy wielu straci apetyt. Smak jest lepszy niż wygląd

To jedna z potraw, która na pierwszy rzut oka nie zachwyca. Po spróbowaniu okazuje się jednak, że nie warto oceniać książki po okładce i zupy po wyglądzie.

Zupa kulisz na pierwszy rzut oka może nie zachwycaćZupa kulisz na pierwszy rzut oka może nie zachwycać
Źródło zdjęć: © Pyszności
Ewa Malinowska

Kulisz to tradycyjna potrawa Kozaków zaporoskich. Zajadali się nią podczas postojów na stepie, serwowano ją także podczas ważnych uroczystości. To danie nieodzownie związane jest ze świętowaniem i biesiadowaniem, trochę tak, jak nasz rosół. Gotowano je w dużym garze nad paleniskiem, rozdzielając sprawiedliwie porcje między gośćmi. Chętnych nie brakowało – do dziś jada się ją w Ukrainie, ale u nas wciąż pozostaje mało znana.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Grochówka po częstochowsku

Kozacka zupa

Zupa konsystencją przypomina gęsty krupnik. To danie proste, treściwe i bardzo sycące. Nic w tym dziwnego, bo jej zadaniem było dostarczenie energii do dalszych wędrówek przez stepy. Na początku w garnku na bazie mięs lądowała słonina, która była łatwa do przechowywania i jedynym dostępnym mięsem. Później zaczęto dorzucać wieprzowinę, żeberka i inne mięsa. Tradycyjny kulisz przygotowywano z prosa, czyli kaszy jaglanej, która nie wymagała długiego gotowania i była łatwa w transporcie, dorzucano także cebulę, czosnek oraz marchew. W późniejszych czasach przepis wzbogacono o ziemniaki.

To symbol kozackiej jedności. Palenisko z garem stanowiło serce obozu, to tam zbierała się cała grupa. Obowiązkowo kulisz serwowano w czasie święta Pokrow, czyli Opieki Bogurodzicy, ważnej daty w kozackim kalendarzu. Dziś towarzyszy Ukraińcom zarówno podczas specjalnych okazji, jak i zwykłych obiadów. Kulisz to nie tylko danie, to część ukraińskiej kultury i historii. Jest symbolem solidarności i wspólnoty, a prostota tej zupy odzwierciedla surowe życie Kozaków.

Przepis na kulisz

Boczek możesz zastąpić kurczakiem, na przykład w postaci filetów. Współczesna modyfikacja pozwoli na to, by zupa była nieco lżejsza. Kulisz jest pożywny, bardzo gęsty i naprawdę smaczny. Warto dać mu szansę.

Składniki:

  • 200 g kaszy jaglanej,
  • 150 g wędzonego boczku,
  • 1 duża cebula,
  • 2-3 ziemniaki,
  • 1 marchewka,
  • 1 ząbek czosnku,
  • 1,5 l wody lub bulionu,
  • sól i świeżo zmielony czarny pieprz do smaku,
  • świeży koperek i natka pietruszki.


Sposób przygotowania:

  1. Umyj kaszę jaglaną pod ciepłą bieżącą wodą, aby pozbyć się gorzkiego posmaku.
  2. Boczek pokrój w drobną kostkę i wytop na dnie garnka. Gdy tłuszcz się wytopi, dodaj pokrojoną w kostkę cebulę i smaż, aż zmięknie.
  3. Dodaj pokrojoną marchewkę i smaż przez kilka minut. Następnie dorzuć ziemniaki pokrojone w kostkę i kaszę jaglaną.
  4. Zalej wszystko wodą lub bulionem. Dopraw solą i pieprzem. Gotuj na małym ogniu, aż ziemniaki i kasza zmiękną, a zupa zgęstnieje. Zajmie to około 20-30 minut.
  5. Pod sam koniec gotowania przeciśnij ząbek czosnku bezpośrednio do zupy, dobrze wymieszaj i gotuj jeszcze przez minutę.
  6. Podawaj gorący kulisz, posypany obficie posiekanym koperkiem i natką pietruszki. Możesz dodać także chrupiące skwarki z boczku.
Źródło artykułu: Pysznosci.pl

Wybrane dla Ciebie

Raz zraz i dla męża bitki z kompotem. Co jeszcze się jadało na obiad w PRL-u?
Raz zraz i dla męża bitki z kompotem. Co jeszcze się jadało na obiad w PRL-u?
Kupujesz ogórki szklarniowe? Oto jak wpływają na organizm i kto nie powinien ich jeść
Kupujesz ogórki szklarniowe? Oto jak wpływają na organizm i kto nie powinien ich jeść
W 20 minut mam gotowe cynamonki. Pachnie nimi w całym domu
W 20 minut mam gotowe cynamonki. Pachnie nimi w całym domu
O której należy wypić ostatnią kawę? Ekspertka wskazuje konkretną godzinę
O której należy wypić ostatnią kawę? Ekspertka wskazuje konkretną godzinę
Podałam na obiad placki ziemniaczane ze schabem zamiast kotletów. Miny gości były bezcenne
Podałam na obiad placki ziemniaczane ze schabem zamiast kotletów. Miny gości były bezcenne
Ubijesz raz-dwa i nie opadnie. To naturalny stabilizator śmietany
Ubijesz raz-dwa i nie opadnie. To naturalny stabilizator śmietany
Co oznaczają czarne kropki na kapuście pekińskiej? Każdy je widział, mało kto wie, czy można ją jeść
Co oznaczają czarne kropki na kapuście pekińskiej? Każdy je widział, mało kto wie, czy można ją jeść
Na obiad robię zupę perełkową. Zdrowa, pożywna, a dzieci ją kochają
Na obiad robię zupę perełkową. Zdrowa, pożywna, a dzieci ją kochają
Jak zrobić rosół, który ładnie pachnie? Kluczowa jest kolejność składników, jakie dodajesz
Jak zrobić rosół, który ładnie pachnie? Kluczowa jest kolejność składników, jakie dodajesz
Kotlety po bawarsku są chrupiące i pikantne. Tylko pamiętaj, aby wysmarować mięso z obu stron
Kotlety po bawarsku są chrupiące i pikantne. Tylko pamiętaj, aby wysmarować mięso z obu stron
Nie czekam do świąt. Sałatkę śledziową z takimi dodatkami robię na weekend
Nie czekam do świąt. Sałatkę śledziową z takimi dodatkami robię na weekend
Babcia dodaje szczyptę do pomidorów. Sałatka lepsza niż w restauracji
Babcia dodaje szczyptę do pomidorów. Sałatka lepsza niż w restauracji