Najczęstsze błędy podczas gotowania makaronu. To dlatego się skleja i jest niesmaczny
Błędy przy gotowaniu makaronu zdarzają się częściej, niż myślisz. Wydaje się, że to prosta czynność, po prostu wrzucasz makaron do garnka i gotowe. W praktyce to właśnie kilka drobnych pomyłek potrafi całkowicie zepsuć smak i konsystencję dania.
Makaron to jeden z najczęściej pojawiających się dodatków w polskich domach. Pasuje do rosołu, sosu bolońskiego, warzyw, zapiekanek, a nawet słodkich deserów. Jednak wiele osób nadal popełnia podstawowe błędy przy gotowaniu makaronu. Skutkiem jest kleista breja, która nie trzyma sosu, jest rozgotowana lub bez smaku. Co psuje najczęściej cały efekt i jak temu zaradzić? Sprawdź, zanim kolejna porcja trafi do garnka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Błyskawiczny makaron w kremowym wydaniu zrobisz w mgnieniu oka. I to na jednej patelni
Błędy przy gotowaniu makaronu, czyli co robisz źle
Jednym z najczęstszych błędów przy gotowaniu makaronu jest użycie zbyt małej ilości wody. To poważny problem, bo makaron w trakcie gotowania znacznie zwiększa swoją objętość. Gdy dostanie za mało przestrzeni, zaczyna się sklejać, nierówno gotować i tracić strukturę. Idealnie, gdy na każde 100 g makaronu przypada około 1 litra wody. Brak tej proporcji skutkuje kluchami zamiast sprężystego al dente.
Kolejna pomyłka to dodawanie oleju do wrzącej wody. Wiele osób sądzi, że to zapobiegnie sklejaniu się makaronu. W rzeczywistości jednak olej unosi się na powierzchni, nie miesza się z wodą, a po odcedzeniu tworzy warstwę tłuszczu na makaronie. To sprawia, że sos nie trzyma się makaronu, tylko po nim spływa.
Jakie jeszcze błędy przy gotowaniu makaronu się pojawiają?
Ustawiasz zbyt wysoki płomień. Gdy gotujesz makaron na maksymalnym ogniu, woda co chwilę wrze zbyt gwałtownie, co prowadzi do nierównomiernego gotowania i utraty smaku. Po doprowadzeniu wody do wrzenia ogień należy zmniejszyć. Woda niech bulgocze delikatnie. To pozwala zachować sprężystość i pełnię smaku, a także ułatwia kontrolę nad stopniem ugotowania.
Wielu z nas zapomina też o mieszaniu. Wystarczy kilka pierwszych minut gotowania bez ruchu, by makaron zlepił się w grudki. Warto więc przemieszać go drewnianą łyżką zaraz po wrzuceniu do garnka, a potem co kilkadziesiąt sekund i to w zupełności wystarczy, by zachować jego formę. I pamiętaj: nigdy nie przykrywaj garnka w trakcie gotowania makaronu. Pokrywka zatrzymuje parę, a ta wpływa na nadmierne rozgotowanie.
Jak ugotować makaron idealnie?
Zacznij od zagotowania odpowiedniej ilości wody. Na każde 100 gramów makaronu użyj litra wody. Dodaj do niej pół łyżeczki soli, ale dopiero w momencie, gdy zacznie wrzeć – wtedy szybciej się rozpuści i lepiej wniknie w strukturę makaronu. Nie używaj oleju.
Makaron wrzucaj do wrzątku i od razu przemieszaj drewnianą łyżką. Gotuj na małym ogniu, niech lekko bulgocze, ale nie kipi. Czas gotowania zależy od rodzaju makaronu. Wstążki, świderki czy muszelki potrzebują 6-8 minut, a rurki lub grubsze spirale około 10. Zawsze sprawdzaj wskazania producenta na opakowaniu.
Na koniec, po ugotowaniu nie przepłukuj makaronu zimną wodą, chyba że robisz sałatkę. W przeciwnym razie spłuczesz wszystko to, co w nim najlepsze, w tym skrobię, dzięki której sos lepiej się trzyma.