Nieidealne buraki pojawią się na półkach Lidla. Walka z marnowaniem żywności i ogromne wsparcie
12.01.2021 13:03, aktual.: 18.09.2023 12:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W grudniu internet obiegł wywiad z rolnikiem, Mieczysławem Miszczakiem. W styczniu pojawiło się rozwiązanie jego problemu.
Nieidealne plony miały być ogromną stratą
Jeden z polskich rolników, Mieczysław Miszczak, w wywiadzie wspomniał o swoich burakach. Prawdopodobnie w wyniku wadliwych nasion lub wichury podczas zbiorów pan Mieczysław zebrał 1,5 tysiąca ton buraków, które swoim wyglądem odstraszały nabywców.
Wygięte w kształt rogala i końskiej podkowy bulwy nie znalazły kupca. . Rolnik z powiatu łęczyckiego w woj. łódzkim nie znalazł chętnego na zakup nawet u sprzedawców na miejskim targu. Przetwórnie i sieci handlowe nie chciały kupić buraków z powodu ich wyglądu, który mógłby odstraszyć późniejszych nabywców.
Zainteresowani kupcy nie zapewniliby nawet zwrotu kosztów
Z pomocą ruszył Lidl
Znana sieć sklepów nie pozostała głucha na rozpacz rolnika. Od dawna promują akcje mające na celu ograniczenie marnowania żywności, np. poprzez wyprzedaż nieestetycznych warzyw i liczne akcje promocyjne.
Na sklepowych półkach pojawią się już w przyszły poniedziałek
Nieidealne buraki pana Mieczysława pojawią się na Ryneczku Lidla 18 stycznia. Cena? 0,99 zł za 1 kg pełnowartościowych i zdrowych warzyw.
Buraki, których wcześniej nie chciał nikt, zapewniły teraz marketingowy sukces sieci sklepów Lidl, a pan Mieczysław nie będzie na tym stratny.
W skrócie: i wilk syty, i owca cała!