Nowy król drożyzny? Klient Lewiatana zaniemówił na widok ceny agrestu

Bardzo możliwe, że mamy nowego championa wysokich cen. Kiedy czytelnik portalu fakt.pl zobaczył, ile w Lewiatanie kosztuje kilogram agrestu, nie mógł powstrzymać się przed wysłaniem tej informacji do redakcji. I wcale mu się nie dziwimy. Wygląda na to, że wszystkie kpiące komentarze o tym, że ten agrest musi być ze złota, mają swoje uzasadnienie. Cena naprawdę zwala z nóg.

ObrazekAgrest - nowy król drożyzny? - Pyszności; foto: Canva, Facebook

Jeszcze nie tak dawno temu bezapelacyjnym królem drożyzny było masło. To się zmieniło w momencie, w którym cena tego produktu dotarła, a później przekroczyła psychologiczną barierę, a konsumenci powiedzieli w końcu: dosyć. I nagle, w absolutnie magiczny sposób, cena za jedną kostkę spadła o ładnych kilkadziesiąt procent.

Od tamtego momentu różnego rodzaju produkty przejmowały pałeczkę pierwszeństwa w wyścigu o najwyższy stopień na podium drożyzny. I chociaż raczej nic nie pobije cen gofrów czy ryb w restauracjach nad morzem, to wygląda na to, że właśnie mamy nowego kandydata do walki o pas inflacyjnej wagi ciężkiej. Agrest. Jak donosi portal fakt.pl, jego cena w Lewiatanie dosłownie wbija w fotel.

Obrazek
Najwidoczniej agrest to już towar luksusowy - Pyszności; foto: Canva

"To nie są tanie rzeczy"?

Początek sezonu letniego ostro dał się we znaki portfelom miłośników owoców leśnych. Kiedy jednak sytuacja na rynku już się uspokoiła, a ceny truskawek czy czereśni się ustabilizowały, nagle w Lewiatanie pojawił się agrest za... 69,90 zł za kilogram. Klienci sklepu dosłownie przecierali oczy ze zdumienia i musieli dopytywać sprzedawców, czy na pewno nie doszło do jakiejś fatalnej pomyłki. Cóż — nie doszło.

Ludzie mówili, że chyba to agrest ze złotem. W skupie kilogram agrestu kosztuje mniej niż 3 zł. Wiem jedno, Lewiatan po prostu oszalał z ceną na polski agrest!

- czytamy na fakt.pl fragment wypowiedzi ich czytelnika, który agrest "ze złota" odnalazł w Lewiatanie w Łebie. Postanowiliśmy upewnić się, ze podana przez niego cena hurtowa za agrest jest prawidłowa. Informacje portalu sadowniczeabc.pl to potwierdzają. Już pod koniec czerwca agrest w hurcie kosztował od 2 do 5 zł za kilogram. 

Obrazek
Kupując taki agrest można się nieźle zdziwić - Pyszności; foto: Canva

Dość łatwo wyliczyć, że marża Lewiatana na sprzedaży agrestu za niemal 70 złotych za kilogram jest po prostu... niewiarygodna. Dziennikarze "Faktu" postanowili zapytać o to biuro prasowe Grupy Eurocash (do której należy sieć Lewiatan). Do dziś nie otrzymali jednak odpowiedzi.

Wybrane dla Ciebie
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej