Okropne zachowanie kelnera wobec klientki. "Zaczął się śmiać i włączył dźwięk syren"
Kelner został zwolniony za skandaliczne zachowanie wobec dwóch klientek restauracji. Takie wieści płyną z małej czeskiej miejscowości, zlokalizowanej niedaleko Pragi. Właściciel lokalu wystosował oficjalne oświadczenie, dystansując się od poglądów wyrażanych byłego pracownika. Wideo, na którym uwieczniono, do czego doszło w czeskiej restauracji, pobija rekordy wyświetleń.
06.08.2023 17:06
Do incydentu doszło w Brandýs nad Labem-Stará Boleslav, małym miasteczku niedaleko Pragi na początku sierpnia br. Jedną z tamtejszych restauracji odwiedziła Ukrainka Olesia Koszyłka z koleżanką. Według relacji kobiety kelner zachował się wobec niej w skandaliczny sposób. Wideo, jakie opublikowała w mediach społecznościowych, wywołało falę komentarzy i wygenerowało ponad dwa miliony wyświetleń.
Okropne zachowanie pracownika restauracji. "Włączył dźwięk syren"
Jak powiedziała Olesia Koszyłka w rozmowie z ukraińskim "Radio Swoboda", tuż po tym, kiedy z koleżanką złożyły zamówienie, poprosiła kelnera o hasło do wi-fi. Ten odpowiedział jej, że internet jest tylko rosyjski. Koszyłka stwierdziła, że z początku nie zwracała uwagi na kąśliwe słowa pracownika restauracji. Pomyślała, że czeski kelner uważa ją za Rosjankę. Dopiero po chwili kobieta zrozumiała intencje mężczyzny.
Restauracja reaguje. Kelner zwolniony za skandaliczne zachowanie
Ukrainka opowiedziała o tym incydencie na TikToku. Oglądając wideo, które udostępniła, można usłyszeć, jak w tle rozbrzmiewa rosyjski hymn. Film bardzo szybko podbił internet, wywołując lawinę komentarzy i generując wiele negatywnych opinii na temat restauracji. Właściciel lokalu zadzwonił do kobiety i przeprosił ją za zachowanie kelnera. Dodał, że "sam jest za Ukrainą i nie rozumie, jak to się mogło stać". Jak zauważyło "Radio Swoboda", restauracja udostępniła w mediach społecznościowych oświadczenie, dotyczące incydentu.
Olesia przyznała w rozmowie z "Radiem Swoboda", że nie rozumie, jak można tak traktować osoby, które uciekły przed wojną (ona sama przeniosła się do Czech po wybuchu wojny). Radio przypominało też o podobnej sytuacji, która miała miejsce w czerwcu br. również w Czechach. Ukrainka została znieważona przez czeskich kolegów z klasy, a wideo, które utrwaliło całe zdarzenie, trafiło do sieci. W sprawie interweniowali prezydent i minister spraw wewnętrznych Czech.