Panna Młoda wpadła w szał i wyrzuciła kelnerkę z wesela. Powód był wręcz absurdalny
Panna Młoda wyrzuciła kelnerkę ze swojego wesela. Powód wzbudził wiele kontrowersji, decyzję skrytykował nawet Pan Młody. Miała rację?
Ślub i wesele to jeden z najważniejszych dni w życiu. Pary dbają o każdy detal uroczystości, dopracowując ją do perfekcji całymi miesiącami. Niektórzy przykładają wagę do rzeczy, które pozornie mogą wydawać się błahe.
Panna Młoda wyrzuciła kelnerkę
Na weselach obowiązują czasem określone zasady dotyczące ubioru. Niektóre pary proszą swoich gości o ubranie się w konkretny sposób i w konkretne kolory. 25 letnia kobieta poprosiła swoich bliskich, aby ubrali się na ciemno. Kiedy zobaczyła jedną z kelnerek, która obsługiwała ich wesele- wpadła w szał. Postanowiła natychmiastowo wyrzucić kelnerkę, pozbawiając ją pracy.
Według Młodej, kobieta miała na sobie zbyt mocny eyeliner (kreski na oczach), w uszach diamentowe kolczyki, błyszczący pierścionek i delikatny kolczyk w nosie. Reszta personelu sali miała na sobie czarny uniform. Pechowa kelnerka postanowiła się jednak wyłamać.
Pan Młody był zaskoczony
Kobieta postanowiła ostatecznie wyrzucić kelnerkę z wesela i odesłać ją na zaplecze. Po godzinie jednak wróciła na salę, ponieważ brakowało obsługi. Pannie Młodej to się nie spodobało i zagroziła wezwaniem policji.
"Wybranek wsadził się na minę", "kobieta to wariatka"- grzmią komentarze w internecie. Nerwowa reakcja Panny Młodej wywołała lawinę krytyki i falę współczucia dla Pana Młodego. Wesele zakończyło się nieco spiętą atmosferą. Zdecydowanie ta Para nie weszłam na nową drogę życia w najbardziej komfortowy sposób.