Placki ziemniaczane po zbójnicku. Najłatwiejszy i najlepszy przepis
Chrupiące, złociste i podane z mięsnym sosem pełnym aromatycznych przypraw – placki ziemniaczane po zbójnicku to klasyk, który zawsze robi wrażenie. Sprawdź mój sprawdzony przepis na najłatwiejszą i najbardziej sycącą wersję tego dania!
Placki ziemniaczane to smak dzieciństwa, który nigdy się nie nudzi. A kiedy połączy się je z aromatycznym, mięsnym sosem pełnym warzyw i przypraw, powstaje danie, które syci na długo i robi wrażenie nawet na największych smakoszach. Dla mnie placki ziemniaczane po zbójnicku to coś więcej niż przepis – to domowa uczta z nutą góralskiego charakteru. I choć brzmi jak coś skomplikowanego, zapewniam: to naprawdę proste do zrobienia, a efekt jest spektakularny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szybki, chrupiący i pełen smaku. Zamiast podawać bób z masłem, robię tę mieszankę
Placki ziemniaczane po zbójnicku – przepis na sycący klasyk
Ten przepis to mój sprawdzony sposób na to, by z pozornie prostych składników zrobić coś wyjątkowego. Smak zawdzięcza nie tylko chrupiącym plackom, ale przede wszystkim treściwemu sosowi – pełnemu mięsa, pieczarek, papryki i przypraw. Gdy raz go przygotowałem, już nigdy nie wróciłem do samych placków z cukrem czy śmietaną.
Składniki:
Na placki:
- 2 kg ziemniaków,
- 1 jajko,
- 1 cebula,
- 3 ząbki czosnku,
- ok. 4 łyżki mąki pszennej,
- 1/2 łyżki soli,
- większa szczypta pieprzu,
- 2 łyżki majeranku.
Na sos zbójnicki:
- 1 kg szynki wieprzowej lub łopatki
- 500 g pieczarek,
- 1 duża marchewka,
- 3 średnie cebule,
- 1 duża czerwona papryka,
- 1 ząbek czosnku,
- 1 litr bulionu (domowy lub z kostki),
- 3 łyżki koncentratu pomidorowego,
- 1 łyżka mąki do zagęszczenia sosu (opcjonalnie),
- 3 ziarna ziela angielskiego,
- 2 łyżeczki majeranku,
- 2 łyżeczki słodkiej papryki mielonej,
- 1/2 łyżeczki ostrej papryki,
- 1 łyżeczka tymianku,
- 1/2 łyżeczki pieprzu,
- sól do smaku.
Do podania:
- starty żółty ser (ok. 100 g),
- łyżka kwaśnej śmietany,
- posiekany szczypiorek, koperek i natka pietruszki (świeże lub suszone).
Sposób przygotowania:
Placki smażę zawsze świeże i podaję zaraz po usmażeniu – wtedy są idealnie chrupiące. Sos przygotowuję wcześniej, żeby zdążył się przegryźć.
- Zaczynam od placków. Obieram ziemniaki, cebulę i czosnek, po czym ścieram wszystko na drobnej tarce. Dodaję jajko, sól, pieprz, majeranek i mąkę – tyle, by masa była gęsta, ale nie zbita. Mieszam dokładnie i odstawiam na kilka minut. Jeśli pojawi się nadmiar płynu, odlewam go.
- Smażę placki na dobrze rozgrzanym oleju – średniej wielkości, nie za grube, by równomiernie się smażyły. Odkładam na ręcznik papierowy, by pozbyć się nadmiaru tłuszczu.
- W międzyczasie robię sos. Mięso kroję w kostkę i podsmażam na odrobinie oleju, aż się lekko zarumieni. Dodaję pokrojoną cebulę i smażę dalej.
- Pieczarki kroję w plasterki i przesmażam osobno, aż odparuje z nich woda. Łączę z mięsem i cebulą w dużym garnku.
- Całość zalewam bulionem, dodaję przeciśnięty czosnek i ziele angielskie. Duszę około 30–35 minut.
- W tym czasie kroję marchewkę i paprykę w kostkę, wrzucam do garnka. Dodaję przyprawy: słodką i ostrą paprykę, majeranek, tymianek, sól i pieprz. Na koniec koncentrat pomidorowy. Duszę jeszcze około godziny, aż warzywa będą miękkie, a sos nabierze intensywnego smaku.
- Jeśli sos wydaje się zbyt rzadki, zagęszczam go mąką rozmieszaną z odrobiną zimnej wody. Gotuję jeszcze kilka minut.
- Placki ziemniaczane po zbójnicku podaję na talerzu z solidną porcją sosu. Posypuję startym serem, dodaję kleks śmietany i dekoruję świeżymi ziołami.