Prosty trik najlepszych kucharzy. Makaron już nigdy nie będzie się sklejał
Posklejany makaron to zmora domowych kucharzy. Jednak sprawa jest prostsza, niż mogłoby się wydawać i nie potrzeba do tego ani oliwy, ani hartowania zimną wodą. W ten sposób makaron gotują włoscy szefowie kuchni.
Jakiś czas temu wszyscy dodawali do makaronu kapkę oleju, który niewiele mógł wskórać. Tłuszcz pływał po powierzchni wody, a makaron znajdował się kilka ładnych centymetrów niżej. Później modne stało się hartowanie – skoro miało poprawić kolor, smak i teksturę warzyw, to czemu nie zastosować tego do gotowania spaghetti czy penne? W efekcie dostawaliśmy zimny obiad, zupełnie nie we włoskim stylu. Okazuje się, że sekret udanego makaronu jest o wiele prostszy.
Kremowy makaron z cytrynową nutką w towarzystwie pieczonej ryby. Obiad gotowy w 20 minut
Jak gotować makaron, aby się nie posklejał
Zapomnij o triku z olejem, za to sięgnij po wagę kuchenną i na każde 100 g spaghetti odmierz 1 litr wody. Obydwa składniki umieść w dużym garnku, aby makaron był całkowicie zanurzony w wodzie i żeby była przestrzeń do wymieszania. To bardzo ważne – makaron trzeba energicznie wymieszać od razu po wrzuceniu do wrzącej wody, ponieważ w tym momencie jest najbardziej narażony na posklejanie.
Dlaczego tak się dzieje? Ciasto, z którego jest zrobiony makaron, pod wpływem ciepła uwalnia skrobię, a ona działa jak naturalny klej – kto miał w szkole ZPT (zajęcia praktyczno-techniczne), ten wie, co czym jest mowa. Kluczową rolę odgrywa również dodatek soli. Niektórzy sypią mało, bo tak zalecają dietetycy. Ale nie ma się czego obawiać, ponieważ sól zostaje w wodzie i tylko niewielka ilość przenika do makaronu. Śmiało dodaj 1 łyżkę soli na 1 litr wody – sól wzmacnia strukturę ciasta i sprawia, że makaron staje się bardziej elastyczny.
Nie przelewaj makaronu zimną wodą
Jeśli chcesz przygotować spaghetti bolognese, ugotuj makaron al dente, czyli trzymaj się krótszego czasu, który widnieje na opakowaniu. Chociaż nitki mogą wydawać się niedogotowane, po wymieszaniu z gorącym sosem zrobią się idealne. Wyłów makaron na durszlak i poczekaj chwilę, aż woda odcieknie. Jeśli chcesz, aby sos oblepił nitki tak jak we włoskiej trattorii, nie przelewaj ich zimną wodą, która wypłukuję skrobię – jest ona niezbędna do tego, aby sos przykleił się do ciasta. W sytuacji, gdy chcesz podać makaron osobno, możesz wymieszać go z łyżką oliwy.