Rybną robię po węgiersku. Przyjemnie rozgrzewa w jesienne popołudnia
Pierwszym skojarzeniem z węgierską kuchnią jest leczo. Ta zupa udowadnia jednak, że na odkrycie czeka jeszcze więcej wyjątkowych smaków. Przyjemnie rozgrzeje jesienią, a jej rybny smak myślami przeniesie do wakacyjnych dni.
Halaszle (w węgierskim zapisie halászlé) to tradycyjna węgierska zupa rybna, która zachwyca głębią smaku i prostotą wykonania. Jej sekretem jest połączenie świeżej ryby, warzyw oraz charakterystycznych przypraw, które nadają potrawie niepowtarzalny aromat. Jest prosta w przygotowaniu, pożywna i przy tym tak sycąca, że obędzie się bez drugiego dania.
Hot dogi z sałatką i obłędnymi sosami. Po prostu palce lizać!
Węgierska zupa rybna
Halászlé zyskała popularność dzięki swojemu geograficznemu pochodzeniu. Chociaż Węgry nie mają dostępu do morza, są poprzecinane dużymi rzekami, takimi jak Dunaj. To właśnie wzdłuż rzek i na Nizinie Panońskiej narodziła się ta potrawa, będąca podstawą diety rybaków. To danie regionalne, a w zależności od tego, gdzie ją zamówimy, receptura może się nieznacznie różnić. Podstawa jest jednak ta sama: duża ilość papryki (słodkiej i ostrej) oraz użycie różnych rodzajów ryb słodkowodnych, najczęściej karpia i suma.
Przepis na halaszle
To danie proste w przygotowaniu, ale wymaga czasu, ponieważ jej sekret tkwi w długo gotowanym, esencjonalnym bulionie rybnym. Sproszkowana papryka odpowiada nie tylko za piękny, głęboki kolor, ale i za charakterystyczny, lekko pikantny, a jednocześnie słodkawy smak.
Do tej zupy świetnie sprawdzą się karpie, sumy i szczupaki. Najlepiej użyć głowy, kręgosłupów i ogonów do bulionu, a filety dodać do zupy, jak mięsną wkładkę.
Składniki:
- 1 kg ryb słodkowodnych,
- 2 duże cebule,
- 1 zielona lub czerwona papryka,
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego,
- 2-3 łyżki oleju lub smalcu.
- 3 łyżki słodkiej papryki w proszku,
- 1 łyżka ostrej papryki w proszku,
- sól i pieprz do smaku,
- 1 szklanka wody lub białego wina.
Sposób przygotowania:
- Oddziel filety rybne od reszty (głów, ości).
- Głowiznę i ości zalej wodą (około 2 litry), dodaj jedną posiekaną cebulę, sól i gotuj na wolnym ogniu przez co najmniej 1,5 do 2 godzin. Bulion musi być bardzo esencjonalny.
- Na dużej patelni rozgrzej olej. Dodaj drugą, drobno posiekaną cebulę i smaż, aż zmięknie i się zeszkli.
- Zdejmij patelnię z ognia i dodaj sproszkowaną słodką i ostrą paprykę. Papryka nie może się przypalić, gdyż stanie się gorzka. Wymieszaj i podgrzewaj krótko.
- Wlej na patelnię przecedzony bulion rybny, dodaj koncentrat i pokrojoną w kostkę lub w paski zieloną paprykę.
- Gotuj na małym ogniu przez około 30 minut, aby smaki się przegryzły.
- Filety rybne pokrój na duże kawałki. Dodaj do gotującej się zupy i gotuj tylko przez 10-15 minut, aż ryba będzie miękka i gotowa.
Halászlé podaj na gorąco, najlepiej w towarzystwie świeżego pieczywa. Spotkać się można także z dodatkiem makaronu, co dodatkowo podkręca sytość dania. Smacznego!