Śliwkowe rollsy to najlepsze drożdżówki na jesień. Jeszcze smaczniejsze niż cynamonki
Śliwkowe rollsy to jesienny hit w moim domu. Każdy chętnie sięga po pyszną drożdżówkę na podwieczorek lub pakuje ją ze sobą do szkoły i pracy. Śliwki podkręcone cynamonową nutą to prawdziwe niebo w gębie.
03.11.2023 | aktual.: 03.11.2023 07:15
Chociaż w internecie oraz lokalnych cukierniach królują raczej cynamonki, to w moim domu zdecydowany prym wiodą rollsy ze śliwkami i cynamonem. Owoce z korzenną nutą świetnie komponują się z delikatnym i mięciutkim ciastem drożdżowym. Całość zwieńcza oczywiście lukier, którego słodkość świetnie podkręca smak całej drożdżówki. Gdy je piekę, cały dom wypełnia się niesamowitym aromatem, który natychmiastowo powoduje wzmożoną pracę ślinianek. Są pyszne i na dodatek łatwo zapakować je do pudełka lub papierowej torebki, dzięki czemu świetnie sprawdzą się do szkoły lub pracy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Śliwkowe rollsy
Składniki:
Ciasto:
- 100 g masła,
- 250 ml mleka,
- 7 g suchych drożdży,
- 150 g cukru,
- 600 g mąki pszennej.
Nadzienie:
- 200 g śliwek,
- 50 g cukru,
- 2 łyżeczki cynamonu.
Dodatkowo:
- lukier do dekoracji.
Sposób przygotowania:
Krok 1: W garnku rozpuszczam masło wraz z mlekiem i ściągam z palnika. Nieco studzę, aby płyn nie był gorący, bo zabije drożdże. Wsypuję cukier oraz suszone drożdże i mieszam. Przelewam do miski robota kuchennego i wyrabiam ciasto, stopniowo dosypując pszenną mąkę. Wyrobione ciasto przykrywam folią spożywczą lub czystą ściereczką i odstawiam do wyrośnięcia na godzinę.
Krok 2: W międzyczasie śliwki dzielę na cztery części, usuwając z nich pestkę.
Krok 3: Ciasto rozwałkowuję na stolnicy podsypanej mąką i kroję na długie paski. Najłatwiej zrobić to przy pomocy noża do pizzy.
Krok 4: Cukier mieszam z cynamonem i posypuję nim paski ciasta, delikatnie dociskając, aby się nie osypywał. Następnie układam ćwiartki śliwek i zawijam.
Krok 5: Rollsy układam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiam do piekarnika rozgrzanego do 170 st. Celsjusza. Piekę przez 40 minut.
Krok 6: Upieczone rollsy dekoruję lukrem. Smacznego!