Sprzedawał jagody leśne przy drodze, a na koniec pokazał, ile zarobił. Spadniesz z krzesła

Znany youtuber postanowił sprawdzić, ile można zarobić na sprzedaży jagód przy drodze. Jak mu poszło i ile dokładnie zarobił? Przeczytaj ten artykuł do końca, a wszystko stanie się jasne.

ObrazekDymitr z kanału Sprawdzam Jak postanowił zmierzyć się ze sprzedażą świeżych jagód/źródło: YT/www.youtube.com/@SprawdzamJak
Marzena Pęcak

Na pewno wiele razy w życiu podczas jazdy samochodem, mijałeś lokalnych sprzedawców oferujących świeże owoce i warzywa. Można ich spotkać przede wszystkim przy głównych trasach, gdzie ruch samochodowy jest wzmożony. Co oczywiście zwiększa ich szansę na sprzedaż oferowanych produktów.

Zawsze, kiedy mijam takie osoby, zastanawiam się, czy handel tego typu jest w ogóle opłacalny. Jak wiele osób zatrzymuje się, aby kupić sezonowe owoce i warzywa? Czy taki biznes ma sens w dzisiejszych czasach?

Youtuber postanowił sprawdzić, jak wygląda sprzedaż jagód

Okazuje się, że wiele osób ma podobne przemyślenia do moich. Przydrożna sprzedaż wywołuje spore zainteresowanie, tym bardziej w pełnym sezonie takich działań. Dlatego też sprawę tę postanowił dogłębnie zbadać Dymitr z kanału "Sprawdzam Jak". Jego profil na samym YT śledzi obecnie ponad milion osób. Jak mu poszło?

Dymitr podszedł do zadania bardzo fachowo. Z racji, że trwa obecnie sezon na jagody, to właśnie je postanowił sprzedawać. Wybrał też lokalizację, która cieszy się sporym zainteresowaniem, miał więc pewność, że potencjalnych klientów nie powinno zabraknąć. Przygotował też całe zaplecze — parasolkę, stolik i krzesełko. Co zaś tyczy się samych jagód, postanowił podzielić je na mniejsze i większe słoiki. Początkowo za większy słoik chciał dostać 40 zł, zaś za mniejszy 25 zł.

Obrazek
Sezon na jagody trwa w najlepsze. Ile kosztują te pyszne owoce w twoim mieście?/źródło: Burst, Pexels

Szybko jednak zmienił taktykę i miało na to wpływ kilka czynników. Po pierwsze, jeden z potencjalnych klientów, słysząc kwotę za słoik jagód, od razu zrezygnował. Youtuber wręcz stwierdził, że popatrzył na niego jak na głupka. Do małych modyfikacji namówiła go również rozmowa z jednym z fanów, który okazał się jednocześnie osobą z branży. W trakcie rozmowy Dymitr usłyszał, że po pierwsze za dobrze wygląda. Powinien mieć na sobie starą koszulkę, albo dresy. Po drugie ceny, jakie proponuje, są stanowczo za duże.

Jak mu poszło?

Pomimo obniżki cen i dodania tabliczki z hasłem "jagody", kolejne godziny mijały, a Youtuber nic nie sprzedał. A kiedy już myślał, że trafił mu się pierwszy klient, został rozpoznany po raz drugi przez swojego innego fana, który chciał zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Jak zakończyła się cała akcja?

Otóż Dymitr nie sprzedał ani jednego słoika, tym samym nic nie zarobił. Jak sam przyznał, taka sprzedaż jest naprawdę bardzo trudna. Jego zdaniem bardzo wiele zależy od szczęścia. A wszystkie trudności mogą brać się z przesytu, bo jest duża konkurencja. Sprawy nie ułatwiają też markety, w których także można kupić te owoce.

Zanim się pożegnamy, koniecznie daj mi znać, czy sam kupujesz sezonowe owoce i warzywa u przydrożnych sprzedawców. A może wolisz kupować je w marketach? Całe nagranie z przeprowadzonego eksperymentu znajdziesz poniżej.

Ten artykuł też może cię zainteresować: Narzekasz na cenę chleba? Tylko spójrz, ile kosztuje w USA

Wybrane dla Ciebie

Zrywam maliny i robię ciasto bez pieczenia. Nie mogę opędzić się od komplementów
Zrywam maliny i robię ciasto bez pieczenia. Nie mogę opędzić się od komplementów
Wygląda jak ryż, ale ma z nim niewiele wspólnego. Idealny na odchudzanie
Wygląda jak ryż, ale ma z nim niewiele wspólnego. Idealny na odchudzanie
Botwinkę kiszę z mlecznym dodatkiem. Smakuje tak dobrze, że wyjadam prosto ze słoika
Botwinkę kiszę z mlecznym dodatkiem. Smakuje tak dobrze, że wyjadam prosto ze słoika
W moim domu tak przygotowuje się paprykę konserwową. Jest hitem na każdym grillu
W moim domu tak przygotowuje się paprykę konserwową. Jest hitem na każdym grillu
Bliny robię po litewsku. Placki i kotlety mogą się przy nich schować
Bliny robię po litewsku. Placki i kotlety mogą się przy nich schować
Zastąp tym cukier w herbacie. Organizm ci podziękuje
Zastąp tym cukier w herbacie. Organizm ci podziękuje
Strzelczyk sprawdził kurczaki z rożna w Kołobrzegu. Już po pierwszym kęsie wiedział, że dostał nieświeżego
Strzelczyk sprawdził kurczaki z rożna w Kołobrzegu. Już po pierwszym kęsie wiedział, że dostał nieświeżego
Po deszczu prawdziwy wysyp. Z tych miejsc ludzie wracają z koszami pełnymi grzybów
Po deszczu prawdziwy wysyp. Z tych miejsc ludzie wracają z koszami pełnymi grzybów
"O fuj", "ble". Magda Gessler dodała do mizerii składnik, który wzburzył wielu Polaków
"O fuj", "ble". Magda Gessler dodała do mizerii składnik, który wzburzył wielu Polaków
Wielu popełnia te błędy podczas gotowania bobu. Przez nie traci wartości odżywcze
Wielu popełnia te błędy podczas gotowania bobu. Przez nie traci wartości odżywcze
Wystarczą dwa składniki. Ten sos bije na głowę nawet uwielbiany czosnkowy
Wystarczą dwa składniki. Ten sos bije na głowę nawet uwielbiany czosnkowy
Już nie panieruję kalafiora w bułce tartej. Mam lepsze i znacznie zdrowsze sposoby
Już nie panieruję kalafiora w bułce tartej. Mam lepsze i znacznie zdrowsze sposoby