Taką zupę jedli najbiedniejsi. Smakiem przewyższa nawet rosół czy krupnik

W kulinarnym krajobrazie pełnym wyszukanych potraw i egzotycznych składników, często zapominamy o daniach prostych, wywodzących się z kuchni naszych przodków. Jedną z takich zapomnianych perełek jest zupa chlebowa, sycąca i rozgrzewająca potrawa, która przez wieki stanowiła podstawę wyżywienia najuboższych.

Taką zupę jedli najbiedniejsiTaką zupę jedli najbiedniejsi
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Marcin Michałowski

W czasach, gdy w kuchni liczył się każdy kawałek jedzenia, powstawały potrawy, które mimo swojej prostoty potrafiły zaskakiwać głębią smaku. Jednym z takich dań jest zupa chlebowa – tradycyjna potrawa, którą dawniej jadali najubożsi. Dziś wraca na stoły w zupełnie nowej odsłonie i śmiało może konkurować z klasykami polskiej kuchni, takimi jak rosół czy krupnik. Jej największym atutem jest wykorzystanie składników, które zazwyczaj trafiłyby do kosza – na przykład czerstwego chleba. W duchu zero waste i tradycji domowego gotowania, zupa ta zyskuje drugie życie i nowoczesne uznanie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kotlety brokułowe z pieczarkami. Smak pełen umami to mało powiedziane

Przepis na zupę chlebową – prostota, która zaskakuje smakiem

Współczesna wersja zupy chlebowej nie musi ograniczać się do prostych składników. Kluczem jest sposób podania. Chleb tostowy – najlepiej pół na pół pszenny i razowy – kroimy w kostkę i podsmażamy na maśle z dodatkiem czosnku. Tak przygotowane grzanki są chrupiące i aromatyczne, idealne jako uzupełnienie miękkiej, kremowej bazy zupy.

Składniki:

  • 200 g czerstwego chleba (dowolnego rodzaju),
  • 0,75 litra przegotowanej wody,
  • 1 kostka bulionu drobiowego (najlepiej z lubczykiem i pietruszką),
  • 3 ząbki czosnku,
  • 4 łyżki masła,
  • 1 żółtko jajka,
  • pieprz do smaku,
  • 1 łyżka natki pietruszki,
  • szczypta suszonego tymianku,
  • 1 kromka chleba tostowego (pół na pół: pszenny i razowy),
  • tarty żółty ser do posypania.

Sposób przygotowania:

  1. Pokrój czerstwy chleb na mniejsze kawałki i zalej przegotowaną wodą. Odstaw na około 30 minut, aby zmiękł.
  2. Dodaj do garnka kostkę bulionową oraz przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku. Gotuj, aż chleb całkowicie się rozpadnie. W razie potrzeby miksuj blenderem na gładką konsystencję.
  3. Zdejmij garnek z ognia i odstaw na kilka minut. Dodaj masło i energicznie mieszaj, aż się rozpuści. Następnie wbij żółtko i dokładnie wymieszaj. Dopraw pieprzem do smaku.
  4. Pokrój chleb tostowy w kostkę i podsmaż na maśle z dodatkiem czosnku. Grzanki powinny być złociste i chrupiące.
  5. Zupę podawaj z grzankami, posyp tartym żółtym serem, świeżą natką pietruszki i szczyptą tymianku.

Zupa chlebowa to nie tylko hołd dla prostoty, ale też doskonały przykład na to, że tradycyjne receptury wciąż mogą zaskakiwać. To danie, które warto wprowadzić do codziennego menu – nie tylko ze względów oszczędnościowych, ale przede wszystkim kulinarnych.

Źródło artykułu: Pysznosci.pl
Wybrane dla Ciebie
Nie gotuję brukselki w wodzie. Wychodzi delikatniejsza, a jej zapach nie przypomina koszmaru z przedszkola
Nie gotuję brukselki w wodzie. Wychodzi delikatniejsza, a jej zapach nie przypomina koszmaru z przedszkola
Polska zupa uznana za jedną z najgorszych na świecie. W Poznaniu zjesz na 11 listopada
Polska zupa uznana za jedną z najgorszych na świecie. W Poznaniu zjesz na 11 listopada
Tak upieczesz najlepszą wołowinę. Wielu zapomina o ostatnim kroku
Tak upieczesz najlepszą wołowinę. Wielu zapomina o ostatnim kroku
Na 1 listopada przygotuję na wystawny obiad. Mięso jest delikatne, miękkie i zachowuje soczystość
Na 1 listopada przygotuję na wystawny obiad. Mięso jest delikatne, miękkie i zachowuje soczystość
Zamiast zawijać pół dnia, robię takie kotleciki i zalewam sosem. Na Wszystkich Świętych zachwycają każdego
Zamiast zawijać pół dnia, robię takie kotleciki i zalewam sosem. Na Wszystkich Świętych zachwycają każdego
Dzień wcześniej robię aromatyczny gulasz. Na Wszystkich Świętych tylko odgrzewam po przyjściu z cmentarza
Dzień wcześniej robię aromatyczny gulasz. Na Wszystkich Świętych tylko odgrzewam po przyjściu z cmentarza
Ten grzyb rośnie, gdy wszystkie inne się kończą. Jest naprawdę smaczny, a mimo to mało kto go zna
Ten grzyb rośnie, gdy wszystkie inne się kończą. Jest naprawdę smaczny, a mimo to mało kto go zna
Grzybiarze je pomijają. W pierogach lepsze niż podgrzybki
Grzybiarze je pomijają. W pierogach lepsze niż podgrzybki
Nie daj się skusić na kolor, bo skład cię odstraszy. Jesienią kupuj tylko takie suszone owoce
Nie daj się skusić na kolor, bo skład cię odstraszy. Jesienią kupuj tylko takie suszone owoce
W PRL-u rodzice wpychali je nam prosto z wody. Ja robię w pysznej wersji i wszyscy zajadają już ze smakiem
W PRL-u rodzice wpychali je nam prosto z wody. Ja robię w pysznej wersji i wszyscy zajadają już ze smakiem
Dodaj do pomidorówki pod koniec gotowania. Smak będzie pełniejszy, a jej konsystencja aksamitna i delikatna
Dodaj do pomidorówki pod koniec gotowania. Smak będzie pełniejszy, a jej konsystencja aksamitna i delikatna
Zalej jabłka tym płynem. Nie ściemnieją nawet po długich godzinach w śniadaniówce
Zalej jabłka tym płynem. Nie ściemnieją nawet po długich godzinach w śniadaniówce