Warstwowy miodownik bez pieczenia? Oczywiście, a każdy kęs rozpływa się w ustach

Zbliżają się święta, a co za tym idzie, czas na kulinarne eksperymenty. Jeśli jesteście gotowi na rozpływający się w ustach smak, to koniecznie wypróbujcie nasz przepis na orzechowy miodownik bez pieczenia. To prawdziwa uczta dla podniebienia, która zachwyci waszą rodzinę i gości. Przekonajcie się, jak w prosty sposób stworzyć to wyjątkowe ciasto, które sprawi, że każdy kęs będzie niezapomniany.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Składniki na blaty:

• 2 szklanki mielonych orzechów,
• 400 g herbatników,
• 16 sztuk daktyli,
• 6 łyżek miodu.

Składniki na krem budyniowy:

• 3 szklanki mleka,
• 1 łyżka masła,
• 2 łyżki mąki pszennej,
• 1 1/2 łyżki mąki ziemniaczanej,
• 2 cukry waniliowe,
• 3 łyżki cukru.

Składniki na polewę:

• 50 ml śmietanki 30 proc.,
• 50 g czekolady (ulubionej, u mnie 64 proc.),
• 1 łyżka miodu.

Przygotowanie:

1. Daktyle moczę w ciepłej wodzie przez 30 minut, a następnie blenduję. Ciasteczka blenduję do konsystencji piasku i mieszam z mielonymi orzechami. Dodaję zblendowane daktyle i miód i wszystko zagniatam tworząc kulę. Kulę dzielę na 4 równe części, każdą owijam w folię i wkładam do lodówki.

2. W 1 szklance mleka rozprowadzam mąkę pszenną i mąkę ziemniaczaną, cukier waniliowy i cukier zwykły – tak jak rozrabia się budyń (to jest nasza pierwsza część). W garnku zagotowuję pozostałe 2 szklanki mleka i masło (to jest druga część). Do mleka dodaję pierwszą część i mieszając cały czas zagotowuję. Masa musi zgęstnieć. Całość odstawiam do wystygnięcia.

3. Wyciągam kule z lodówki. Odwijam jedną, kładę na papierze do pieczenia, rozgniatam rękoma, a następnie przykrywam drugim papierem do pieczenia i rozwałkowuję na prostokąt wielkości 30x30cm. Ściągam górny papier, wyrównuję boczki i tak przygotowany blat wstawiam do lodówki, żeby się schłodził. Czynności powtarzam dla 3 pozostałych kul.

4. Wyciągam pierwszy blat z lodówki, smaruję powidłami i wykładam 1/3 zimnego kremu budyniowego. Delikatnie rozprowadzam nożem. Na krem kładę drugi blat. Drugi blat smaruję 1/3 zimnego kremu budyniowego i przykrywam trzecim blatem. Trzeci blat smaruję powidłami i ostatnią porcją kremu budyniowego i przykrywam czwartym, ostatnim blatem.

5. Tak przygotowane ciasto wstawiam do lodówki na 40 minut. Następnie kroję miodownik wzdłuż, jedną połówkę smaruję powidłami lub czekoladą i układam na niej drugą połówkę tworząc miodownik rozmiarów 15×30 cm. Miodownik ponownie wędruje do lodówki na 40 minut.

6. Śmietankę mocno podgrzewam, ściągam z palnika i dodaję czekoladę i miód. Zostawiam na kilka minut, aż czekolada się rozpuści. Następnie wszystko mieszam. Tak przygotowaną czekoladę wylewam na schłodzone ciasto. Na koniec posypałem ciasto mielonymi orzeszkami.

Nasz orzechowy miodownik bez pieczenia to nie tylko wyjątkowa uczta dla podniebienia, ale także łatwy sposób na zaskoczenie bliskich w trakcie świątecznych przygotowań. Spróbujcie tego przepisu i przekonajcie się, jak każdy kęs rozpływa się w ustach, pozostawiając niezapomniane wrażenia smakowe. Smacznego!