Wielu bawi nazwa tego grzyba. Ale mało kto wie, że właśnie z niego wychodzi najlepsza zupa
Płachetka zwyczajna nie jest na liście marzeń grzybiarzy, wielu zupełnie niesłusznie pomija ją podczas zbierania. Warto jednak dać jej szansę, bo oczaruje smakiem i podbije kubki smakowe wszystkich miłośników leśnych aromatów.
Płachetka zwyczajna (Cortinarius caperatus) do niedawna nazywana była kołpakowatą, lokalnie mawia się o niej również turek, kołpak albo niemka. To grzyb, który występuje pospolicie i jest dość łatwy do identyfikacji, więc skusić się mogą również mniej doświadczeni grzybiarze. Warto poświęcić mu uwagę podczas grzybobrania, bo świetnie sprawdzi się w kuchni.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Letnie drożdżówki z morelami i kruszonką. Słodka klasyka do kawki
Jak wygląda płachetka?
Rozpoznanie płachetki nie jest trudnym zadaniem, a jej charakterystyczny wygląd pozwala odróżnić ją od innych gatunków. Jej kapelusz ma zazwyczaj odcień od żółtobrązowego do szarobrązowego, a jego powierzchnia jest mocno pomarszczona, co przypomina pofałdowaną skórę. Średnica kapelusza waha się od 5 do 15 cm. Pamiętaj, aby zbierać tylko młode, zdrowe okazy.
Kluczową cechą rozpoznawczą jest zasnówka, czyli delikatna, biała błonka, która u młodych grzybów łączy kapelusz z trzonem. Gdy grzyb rośnie, błonka pęka, tworząc na trzonie pierścień, a resztki zwisają w postaci paska. Blaszki pod kapeluszem są początkowo jasne, a z wiekiem przybierają rdzawobrązowy kolor. Trzon jest jasny, kremowy i cylindryczny.
Płachetka zwyczajna rośnie w lasach iglastych, często pod sosnami i świerkami, a także w lasach mieszanych, gdzie spotykamy brzozy. Najczęściej można ją spotkać na piaszczystych glebach i w pobliżu mchów. Pojawia się od lipca do października, jednak szczyt sezonu przypada zazwyczaj na jesień. Jeśli znajdziesz jeden okaz, rozejrzyj się uważnie, bo płachetki często rosną w grupach.
Płachetka w kuchni
Płachetka zwyczajna to grzyb o łagodnym, lekko orzechowym smaku i przyjemnym, leśnym aromacie. Jej miąższ jest delikatny, ale zwarty, co sprawia, że idealnie nadaje się do suszenia, marynowania, duszenia i smażenia. Jednak wielu koneserów uważa, że to właśnie z płachetki wychodzi najlepsza zupa grzybowa. Jej smak jest subtelny, ale wyrazisty, a zupa zyskuje piękny, brązowy kolor.
Przepis na aromatyczną zupę z płachetki
Składniki:
- 500 g świeżych płachetek,
- 2 marchewki,
- 1 pietruszka,
- kawałek selera,
- 1 cebula,
- 2-3 ziemniaki,
- 1,5 litra bulionu,
- 2 łyżki śmietany 30 proc.,
- 1 łyżka masła,
- 1 łyżka posiekanej natki pietruszki,
- sól, pieprz, liść laurowy i ziele angielskie.
Sposób przygotowania:
- Dokładnie oczyść płachetki, a następnie pokrój je w plasterki.
- W garnku rozgrzej masło i zeszklij na nim drobno pokrojoną cebulę. Dodaj pokrojone grzyby i duś, aż zmiękną.
- Wlej bulion, dodaj liść laurowy i ziele angielskie. Doprowadź do wrzenia.
- Dodaj pokrojoną w kostkę marchewkę, pietruszkę, seler i ziemniaki. Gotuj na małym ogniu, aż warzywa będą miękkie.
- Dopraw zupę solą i pieprzem do smaku.
- Na koniec zahartuj śmietanę, dodając do niej kilka łyżek gorącej zupy, a następnie wlej całość do garnka. Dokładnie wymieszaj.
- Przed podaniem posyp zupę świeżą natką pietruszki. Możesz podać ją z grzankami lub kleksem śmietany.
Zasady grzybobrania
Pamiętaj o najważniejsze zasadach bezpiecznego grzybobrania. Zbieraj wyłącznie te grzyby, które dobrze znasz, a najlepiej skonsultuj swoje zbiory z grzyboznawcą. Nie wyrywaj, nie niszcz grzybni oraz leśnej ściółki. Unikaj zbierania bardzo małych lub młodych grzybów, które trudno zidentyfikować. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, skontaktuj się z najbliższą stacją sanitarno-epidemiologiczną. P
amiętaj, aby nie podawać grzybów małym dzieciom. Nie przyjmuj porad od przypadkowo spotkanych grzybiarzy i unikaj kupowania grzybów z nieznanego źródła. Co najważniejsze, nigdy nie próbuj identyfikować grzybów, smakując – to może być niebezpieczne dla zdrowia lub życia.