Włoch mówi, co warto przywieźć z jego kraju. Te produkty mają najlepsze na świecie

Wprawdzie wakacje się skończyły, ale przecież do Włoch można wybrać się niezależnie od pory roku. To bardzo popularny kierunek podróży. Oprócz zabytków na pewno przyciąga tam kuchnia. Uchodzi za najpopularniejszą i najlepszą na świecie. Włoch podpowiada, jakie produkty warto przywieźć z Italii, by potrawy smakowały, jak na urlopie.

Włosi mają bardzo tradycyjne podejście do swojej kuchni. Nie tolerują odstępstw od przepisów, a także sugerują, jakich konkretnych produktów używać do poszczególnych dań. Dla niech nie ma mowy o zamiennikach. Są tak dumni ze swoich potraw, że nie chcą nic w nich zmieniać. Ma być dokładnie tak, jak gotowała mama czy babcia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kuchnia włoska należy do najpopularniejszych kuchni na świecie. W prawie każdym zakątku świata znajdziemy restauracje z pizzą i pastą, a w marketach kupimy produkty oznaczone "made in Italy". Tak też jest w Polsce. Jednak Włoch, który na IG prowadzi profil "casa_no._uno", przekonuje, że niektóre produkty warto przywieźć właśnie prosto z Włoch.

1. Na pierwszym miejscu jest oczywiście makaron, baza wielu włoskich dań. "Tego nigdy za wiele! Oczywiście, że w Polsce też jest dostępny, ale o pewne marki ciężej i są o wiele droższe" - przekonuje Włoch.
2. Wino. Najlepiej kupić je w winnicy, po degustacji.
3. Guanciale, które można kupić zapakowane próżniowo. To rodzaj dojrzewającej wędliny, powstającej z policzka wieprzowego lub podgardla. Jest ona najważniejszym składnikiem carbonary. Jak podkreśla Włoch, w Polsce naprawdę trudno jest ją dostać.
4. Oliwa z oliwek. Potrzebna do praktycznie każdego włoskiego przepisu. Włoch dodaje, że przywiózł 3 kanistry po 5 litrów.
5. Ryż i polenta, dobra baza do wielu włoskich dań.
6. Sery, które w sklepach są pakowane próżniowo. Włoch szczególnie poleca Cacciocavallo. To ser podpuszczkowy z mleka krowiego, ma charakterystyczny kształt gruszki.
7. Mostarda, czyli dżem z owoców z dodatkiem esencji musztardy. Według Włocha, konieczny składnik deski serów. Często powstaje z winogron, gruszek, jabłek, śliwek, fig. Włoch wybrał mostarde z fig i gruszek.
8. Na końcu wymienia także grissini, taralii, pasty z oliwek i ciasteczka Grisbi, czyli biszkopty z nadzieniem, na przykład pistacjowym czy czekoladowym.

Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Bardzo często podkreślano w nich, że włoskie produkty są lepsze, gdy kupuje się je... we Włoszech. Pamiątki z wakacji dla bliskich? Te spożywcze są zawsze trafione! To też podkreślano na IG.