Włosi dodawali do deseru. Na samą myśl przechodzi dreszcz po plecach

To jeden z deserów, który na pierwszy rzut oka wygląda niepozornie. Ma jednak za sobą dość krwawą historię, która niejednego amatora słodkości pozbawi apetytu.

Włoski deser czekoladowyWłoski deser czekoladowy
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Iuliia Nedrygailova
Ewa Malinowska

Włoskie słodkości znane są na całym świecie, a na myśl o rogaliku z pistacjowym nadzieniem można poczuć napływającą do ust ślinkę. Czekolada, orzechy laskowe i pistacje płyną tutaj strumieniami, ale dawniej w deserach pojawiał się jeszcze inny składnik. Mowa tutaj o krwi wieprzowej, sprytnie ukrytej w czekoladowym kremie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zapiekane gnocchi w sosie pomidorowym z mozzarellą. Obiad we włoskim stylu

Włoski deser z krwią

Sanguinaccio dolce to południowowłoski deser, szczególnie popularny kiedyś w rejonie Kampanii. Jego dosłowna nazwa to "słodka krwawa kiełbasa", co może brzmieć nieco makabrycznie. Jest to gęsty, ciemny krem, który w swojej pierwotnej wersji faktycznie zawierał krew wieprzową zmieszaną z gorzkim kakao, czekoladą, cukrem i różnymi przyprawami.

Kiedyś wykorzystywano każdą część zwierzęcia, podobnie jak w Polsce. Zamiast jednak robić kaszankę czy czarninę, Włosi stawiali na deserową formę. Krew była cennym składnikiem, bogatym w żelazo i białko, więc szkoda było ją zmarnować.

Deser przypomina czekoladowy pudding
Deser przypomina czekoladowy pudding © Pixabay

Tradycyjny sanguinaccio z krwią był ciemną, gęstą masą, powstającą z połączenia krwi wieprzowej z gorzkim kakao, czekoladą, cukrem, mlekiem i aromatycznymi przyprawami, takimi jak cynamon, goździki, gałka muszkatołowa, skórka pomarańczowa i wanilia. Często wzbogacano go również kandyzowanymi owocami, orzechami, a nawet okruchami ciastek. Całość była powoli gotowana i mieszana, aż do uzyskania aksamitnej, kremowej konsystencji, przypominającej budyń.

Sanguinaccio dolce

Dziś widząc we włoskiej restauracji tę nazwę, nie trzeba obawiać się krwi. Ze względu na przepisy sanitarne i zmianę upodobań, tradycyjny przepis uległ modyfikacjom. Obecnie, pod nazwą sanguinaccio dolce, kryje się zazwyczaj intensywny, ciemny krem czekoladowy. Jest to deser, który ma za zadanie naśladować wygląd i aksamitną konsystencję pierwotnej wersji, ale bez użycia krwi. Co ciekawe, ten deser pojawia się również w serialu "Hannibal" jako jeden z ulubionych dań Hannibala Lectera.

Sanguinaccio dolce jest deserem szczególnie popularnym we Włoszech w okresie karnawału, zwłaszcza w okolicach Tłustego Czwartku. Podaje się go zazwyczaj na ciepło, jako gęsty krem, w którym zanurzać można ciasteczka, owoce, biszkopty czy chlebowe paluszki grissini. Szczególnie polecane są plasterki pomarańczy, które swoją kwasowością i świeżością idealnie przełamują bogaty i intensywny aromat czekolady i przypraw.

Składniki:

  • 500 ml mleka,
  • 100 g ciemnej czekolady,
  • 50 g kakao,
  • 100-150 g cukru,
  • 20 g skrobi kukurydzianej,
  • pół łyżeczki cynamonu,
  • szczypta gałki muszkatołowej
  • płaska łyżeczki ekstraktu waniliowego,
  • skórka otarta z 1 pomarańczy,
  • opcjonalnie: 20-30 ml rumu lub likieru amaretto.

Sposób przygotowania:

  1. W misce wymieszaj dokładnie gorzkie kakao, cukier i skrobię kukurydzianą.
  2. Do garnka wlej mleko. Dodaj laskę cynamonu i otartą skórkę pomarańczową.
  3. Podgrzewaj mleko na średnim ogniu, aż będzie gorące, ale nie doprowadzaj do wrzenia.
  4. Zdejmij z ognia i pozostaw na około 10-15 minut, aby smaki się przegryzły.
  5. Po tym czasie usuń laskę cynamonu i skórkę pomarańczową.
  6. Do ciepłego, ale nie wrzącego mleka powoli dodawaj wymieszane suche składniki, cały czas mieszając, aby nie powstały grudki.
  7. Postaw garnek z powrotem na średnim ogniu.
  8. Dodaj posiekaną ciemną czekoladę. Gotuj, ciągle mieszając trzepaczką, aż czekolada się rozpuści, a masa zgęstnieje i zacznie delikatnie bulgotać
  9. Zdejmij garnek z ognia. Dodaj ekstrakt waniliowy, szczyptę gałki muszkatołowej oraz opcjonalnie alkohol. Dokładnie wymieszaj.

Wybrane dla Ciebie

Z tego mięsa zrób pulpety. Będą zdrowsze, mięciutkie i bardzo soczyste
Z tego mięsa zrób pulpety. Będą zdrowsze, mięciutkie i bardzo soczyste
Dodaj 2 łyżki na początku gotowania ziemniaków. Równomiernie się ugotują i nie będą się rozpadać
Dodaj 2 łyżki na początku gotowania ziemniaków. Równomiernie się ugotują i nie będą się rozpadać
Polacy zapomnieli o tym niskokalorycznym mięsie. Ten błąd, jak w Masterchefie, psuje cały smak i właściwości
Polacy zapomnieli o tym niskokalorycznym mięsie. Ten błąd, jak w Masterchefie, psuje cały smak i właściwości
Tak szybko ściągniesz skórkę z kiełbasy. Żałuję, że wcześniej nie znałam tej prostej metody
Tak szybko ściągniesz skórkę z kiełbasy. Żałuję, że wcześniej nie znałam tej prostej metody
Postukaj w kapelusz grzyba przed jego zerwaniem. Tylko najlepsi grzybiarze znają ten trik
Postukaj w kapelusz grzyba przed jego zerwaniem. Tylko najlepsi grzybiarze znają ten trik
Moja babcia dodaje 1 łyżkę do placków ziemniaczanych. Nie piją oleju i są idealnie chrupkie
Moja babcia dodaje 1 łyżkę do placków ziemniaczanych. Nie piją oleju i są idealnie chrupkie
Na niedzielę zrobiłam sałatkę zakopiańską. Każdy prosił o dokładkę
Na niedzielę zrobiłam sałatkę zakopiańską. Każdy prosił o dokładkę
To ulubione danie Ireny Santor. Niewielu wie, jakie naprawdę ma właściwości
To ulubione danie Ireny Santor. Niewielu wie, jakie naprawdę ma właściwości
Babciny przepis na mięso do słoików. Sprawdza się u mnie od lat
Babciny przepis na mięso do słoików. Sprawdza się u mnie od lat
Znajomy cukiernik zdradził mi najłatwiejszy przepis. Teraz moje kruche ciasto jest zawsze idealne
Znajomy cukiernik zdradził mi najłatwiejszy przepis. Teraz moje kruche ciasto jest zawsze idealne
Wilgotne, pulchne i pachnące wanilią. W PRL-u było przysmakiem
Wilgotne, pulchne i pachnące wanilią. W PRL-u było przysmakiem
Robię domową wędlinę z taniego mięsa. Idealna do kanapki bez chemii i sztucznych dodatków
Robię domową wędlinę z taniego mięsa. Idealna do kanapki bez chemii i sztucznych dodatków