Dawniej serwowano je ze słoniną, dziś toną w lukrze. To symbol tłustego czwartku

W tłusty czwartek kalorie się nie liczą, a liczba zjedzonych pączków staje się powodem do dumy. Chociaż zajadać się nimi można przez cały rok, to właśnie czasie tego święta smakują wyjątkowo. W polskiej kuchni pączki goszczą od wieków.

Historia pączkówHistoria pączków
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Ewa Malinowska

Zanim w cukierniach pojawiły się pączki dubajskie, pistacjowe czy karmelowe, królowała prostota. Zanim jednak wpadliśmy na to, by drożdżowe ciasto nadziewać słodkim farszem, zajadano się nimi w zupełnie innym, zapomnianym już wydaniu. Ta słodka tradycja w naszych domach gości od wielu pokoleń, przechodząc w międzyczasie zmiany i modyfikacje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dubajskie pączki zachwycają nadzieniem. Duża konkurencja dla marmolady i powideł

Historia pączków

Początki pączków sięgają czasów rzymskiego imperium i Bliskiego Wschodu, gdzie przygotowywano smażone, drożdżowe bułeczki. Co ciekawe, ówczesne pączki wcale nie były słodkie — ich nadzieniem były kawałki słoniny.

Słone pączki pojawiały się również na polskich stołach, królując tam aż do XVI wieku. Dotarły do nas z Niemiec, a wspominał o nich nawet Mikołaj Rej w "Żywocie człowieka poczciwego". Pojawiały się tam pod nazwą "kreple", którą wci te wciąż można spotkać na Śląsku.

Dopiero na przełomie XVI i XVII wieku pojawiły się słodkie pączki. Przepis na nie prawdopodobnie przywędrował do Polski z kuchni arabskiej, ale różnił się od dzisiejszych wypieków — nie zawierał drożdży. Drożdże w słodkich pączkach pojawiły się dopiero w przepisie Lucyny Ćwierczakiewiczowej z 1866 roku.

Mini pączki
Mini pączki © Adobe Stock

Historyk Jędrzej Kitowicz, żyjący na przełomie XVIII i XIX wieku, wspominał, że dawne pączki były twarde i ciężkie. Z czasem przepis ewoluował, a pączki stały się pulchne i lekkie. Na przełomie XVIII i XIX wieku pączki zaczęły przybierać okrągły kształt. Według jednej z niemieckich legend pewien cukiernik, który trafił do żołnierskiej kuchni, wymyślił ciasto w kształcie kuli armatniej.

W dawnej Polsce pączki wyglądały inaczej niż obecnie. W środku miały ukryty orzeszek lub migdał. Osoba, która znalazła taki "szczęśliwy" pączek, miała cieszyć się dostatkiem i powodzeniem.

Dlaczego jemy pączki w tłusty czwartek?

Początki Tłustego Czwartku sięgają czasów pogańskich, kiedy to świętowano nadejście wiosny i pożegnanie zimy. Był to czas radości i obfitości, a ucztowanie opierało się na spożywaniu tłustych i sycących potraw, takich jak mięso i pączki.

W chrześcijaństwie tłusty czwartek stał się ostatnim dniem karnawału, poprzedzającym Środę Popielcową i Wielki Post. Był to czas, kiedy można było nacieszyć się jedzeniem i zabawą przed okresem wyrzeczeń i pokuty.

Pączki, jakie znamy dzisiaj, były dostępne niemal na co dzień, jednak tłusty czwartek był czasem, kiedy zajadano się nimi w największych ilościach. To w końcu dzień, kiedy można było sobie pofolgować i pozwolić na więcej, a dawne pączki, jak wspomniano, ociekały nie tylko tłuszczem, ale i mocnym alkoholem.

Pączki serduszka
Pączki serduszka © Pyszności

Tradycja jedzenia pączków w tłusty czwartek ma swoje korzenie w przesądzie, który mówił, że ten, kto nie zje w tym dniu ani jednego pączka, będzie miał pecha przez cały rok. Ponadto wierzono, że chudość w dawnych czasach była oznaką biedy i choroby, dlatego zajadanie się pączkami w tłusty czwartek miało zapewnić dostatek i zdrowie.

Historia pączków to podróż przez różne kultury i smaki, która pokazuje, jak zmieniały się kulinarne preferencje i tradycje na przestrzeni wieków. Tłusty czwartek to okazja do słodkiego świętowani w rodzinnym gronie. Chociaż pączków ze słoniną już nie kupisz, to warto wspomnieć swoim dzieciom o polskiej tradycji.

Wybrane dla Ciebie

Turecki deser z semoliną. Mała porcja całkowicie wystarcza do kawy
Turecki deser z semoliną. Mała porcja całkowicie wystarcza do kawy
Spróbujesz raz i będziesz robić codziennie. Kawa z tym dodatkiem smakuje jak deser
Spróbujesz raz i będziesz robić codziennie. Kawa z tym dodatkiem smakuje jak deser
Wszystkie składniki wrzucam do rękawa i piekę. Pyszny obiad dla całej rodziny bez dużego nakładu pracy
Wszystkie składniki wrzucam do rękawa i piekę. Pyszny obiad dla całej rodziny bez dużego nakładu pracy
Pierwszy raz spróbowałam w Wetlinie. Zdobyłam przepis i smażę w każdy weekend
Pierwszy raz spróbowałam w Wetlinie. Zdobyłam przepis i smażę w każdy weekend
W ostatni weekend wywołało sporo emocji przy stole. Ostatni kawałek był na wagę złota
W ostatni weekend wywołało sporo emocji przy stole. Ostatni kawałek był na wagę złota
Katarzyna Bosacka wzięła pod lupę śliwki. Jakie są zdrowsze: świeże czy suszone?
Katarzyna Bosacka wzięła pod lupę śliwki. Jakie są zdrowsze: świeże czy suszone?
Blenduję z pieczoną papryką i nakładam na pieczywo. Nawet pasta jajeczna nie ma z nią szans
Blenduję z pieczoną papryką i nakładam na pieczywo. Nawet pasta jajeczna nie ma z nią szans
Czy trzeba myć surowe mięso? Wyjaśniamy raz na zawsze
Czy trzeba myć surowe mięso? Wyjaśniamy raz na zawsze
Prawdziwe śląskie smaki bez ściemy. Za ten gratis do zamówienia przymykamy oko na rachunek
Prawdziwe śląskie smaki bez ściemy. Za ten gratis do zamówienia przymykamy oko na rachunek
Są lepsze niż mielone, a nie mają mięsa. Do roladek dodaję śniadaniowe płatki
Są lepsze niż mielone, a nie mają mięsa. Do roladek dodaję śniadaniowe płatki
Wiele osób nawet nie kojarzy nazwy. Na Kresach to prawdziwy przysmak
Wiele osób nawet nie kojarzy nazwy. Na Kresach to prawdziwy przysmak
Ewa Wachowicz robi obłędne udka. Mięso jest tak delikatne i soczyste, że samo odchodzi od kości
Ewa Wachowicz robi obłędne udka. Mięso jest tak delikatne i soczyste, że samo odchodzi od kości