Zbieram na łące i nastawiam. Naturalny specyfik, który pomaga skutecznie zbić wysoki cukier

Domowe octy to zapasy do spiżarni, które zyskują na popularności. Najczęściej sięgamy po przepisy na ocet jabłkowy, ale ja poszłam o krok dalej. Wyjątkowe właściwości polnej rośliny zachęciły mnie do zrobienia kilku, cennych buteleczek.

Ocet z wrotyczu to naturalne remedium na wiele dolegliwościOcet z wrotyczu to naturalne remedium na wiele dolegliwości
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Magdalena Pomorska

Ocet wrotyczowy, bo o nim mowa, to naturalny specyfik, który zdobywa coraz większą popularność dzięki swoim licznym zaletom zdrowotnym i szerokiemu zastosowaniu. Co więcej, proces produkcji wcale nie jest tak skomplikowany, jak może się wydawać, dlatego warto po niego sięgnąć.

Czym wyróżnia się wrotycz pospolity?

Wrotycz pospolity znany jest od wieków. Jego charakterystyczny zapach przypominający kamforę oraz liczne właściwości lecznicze sprawiały, że już w średniowieczu był wykorzystywany jako roślina o różnorodnym zastosowaniu. W medycynie ludowej stosowano go m.in. jako środek przeciwpasożytniczy oraz na dolegliwości trawienne. Jego główne zalety to działanie detoksykacyjne, przeciwzapalne oraz antybakteryjne. Dzięki zawartości olejków eterycznych i flawonoidów, ocet wrotyczowy pomaga w walce z infekcjami, a stosowany zewnętrznie przyspiesza proces gojenia się ran. Regularne stosowanie octu może poprawić metabolizm, wspomagać odchudzanie oraz oczyszczać organizm z toksyn.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rolada z karkówki zapiekana w aromatycznym maśle. Idealnie krucha, soczysta i pyszna

Ciekawostką jest fakt, że w Polsce wrotycz był używany również jako środek odstraszający insekty, w tym muchy, komary oraz kleszcze. Nie bez powodu współczesne ekologiczne środki przeciwko szkodnikom często zawierają jego ekstrakt

Jak zrobić ocet wrotyczowy?

Przepis na ocet z wrotyczu nie jest skomplikowany, ale wymaga cierpliwości. Zaczęłam od zebrania ziół, najlepiej to robić w okresie kwitnienia, gdy zawierają najwięcej olejków eterycznych. Zebrane rośliny zalewa się octem spirytusowym lub jabłkowym, który działa jako naturalny konserwant i nośnik substancji aktywnych. Następnie mieszaninę pozostawia się na kilka tygodni w ciemnym miejscu, aby ocet przejął wszystkie korzystne właściwości wrotyczu.

Współczesne metody produkcji octu wrotyczowego bazują na tradycyjnych recepturach, często wzbogacanych o dodatkowe zioła lub przyprawy. Gotowy produkt jest filtrowany i przechowywany w chłodnym, ciemnym miejscu, aby zachował swoje właściwości przez długi czas. Jeśli nie macie możliwości zebrać odpowiedniej ilości rośliny na terenie z dala od zanieczyszczeń, bez problemu kupicie olej z wrotyczu w sklepach online. Średnia cena to 25 zł za 500ml.

Do sałatki lub smarowania, czyli jak wykorzystać ocet z wrotyczu

Ocet wrotyczowy znajduje szerokie zastosowanie w kuchni jako naturalny dodatek do sałatek, marynat i sosów. Jego intensywny aromat oraz wyjątkowy smak wzbogacają potrawy i nadają im unikalnego charakteru. Dodatkowo ocet może być używany do konserwowania warzyw, dzięki czemu przedłuża ich świeżość i zachowuje wartości odżywcze.

Coraz więcej osób wykorzystuje go w pielęgnacji skóry i włosów. Jego właściwości antyseptyczne i przeciwbakteryjne sprawiają, że jest skuteczny w walce z trądzikiem, łupieżem, a także łagodzi podrażnienia skóry. Można go stosować jako tonik do twarzy lub płukankę do włosów, aby nadać im blasku i zdrowego wyglądu.

Ocet z wrotyczu - przeciwskazania

Chociaż ocet wrotyczowy ma wiele korzyści, ważne jest zachowanie ostrożności przy jego stosowaniu. Nadmiar octu może powodować podrażnienia skóry, a także negatywnie wpływać na kondycję włosów. Zaleca się, aby przed zastosowaniem na skórę, ocet wrotyczowy rozcieńczyć wodą, aby zmniejszyć ryzyko podrażnień.

Osoby z wrażliwą skórą lub skłonnościami do alergii powinny przeprowadzić test uczuleniowy przed regularnym stosowaniem octu wrotyczowego. Warto również skonsultować się z lekarzem przed jego użyciem, szczególnie jeśli stosowane są inne suplementy lub leki. W przypadku wątpliwości, jak stosować taki rodzaj octu, warto skonsultować się ze specjalistą, zanim podejmiemy się regularnego wykorzystania.

Wybrane dla Ciebie
Dodaję do jesiennej owsianki. Mózg wskakuje na wyższe obroty, a jelita działają jak w zegarku
Dodaję do jesiennej owsianki. Mózg wskakuje na wyższe obroty, a jelita działają jak w zegarku
To mój sprytny sposób na zagęszczenie sosu. O wiele zdrowszy niż śmietana czy mąka
To mój sprytny sposób na zagęszczenie sosu. O wiele zdrowszy niż śmietana czy mąka
Robię najlepsze ciasto na pizzę w rodzinie. Wszyscy pytali mnie o przepis
Robię najlepsze ciasto na pizzę w rodzinie. Wszyscy pytali mnie o przepis
Strzelczyk robi przysmak z dzieciństwa z 3 składników. Tani i wystarczy 10 minut pracy
Strzelczyk robi przysmak z dzieciństwa z 3 składników. Tani i wystarczy 10 minut pracy
To jedna z najzdrowszych ryb. Ma dużo białka, delikatny smak i nie rozpada się na patelni
To jedna z najzdrowszych ryb. Ma dużo białka, delikatny smak i nie rozpada się na patelni
Babcie na Śląsku robią taką do obiadu. Główny składnik zaskoczy wiele osób
Babcie na Śląsku robią taką do obiadu. Główny składnik zaskoczy wiele osób
Za komuny ta ryba była na stołówkach, bo prawie nie ma ości. Najlepiej smakuje smażona na maśle
Za komuny ta ryba była na stołówkach, bo prawie nie ma ości. Najlepiej smakuje smażona na maśle
Robert Makłowicz wlewa szklankę do grzybowej. Smakuje lepiej niż w ekskluzywnej restauracji
Robert Makłowicz wlewa szklankę do grzybowej. Smakuje lepiej niż w ekskluzywnej restauracji
Wiele osób gotuje ziemniaki w złej wodzie. Żaden szef kuchni nie popełniłby tego błędu
Wiele osób gotuje ziemniaki w złej wodzie. Żaden szef kuchni nie popełniłby tego błędu
W PRL-u ten napój piły nawet dzieci. Wtedy jeszcze nikt nie miał świadomości, jak wpływa na organizm
W PRL-u ten napój piły nawet dzieci. Wtedy jeszcze nikt nie miał świadomości, jak wpływa na organizm
Na Wszystkich Świętych zawsze podaję tę przystawkę. W PRL-u była hitem, dziś zapomniana
Na Wszystkich Świętych zawsze podaję tę przystawkę. W PRL-u była hitem, dziś zapomniana
Kalafior duszę w takim sosie. Smakuje lepiej niż z bułką tartą i masłem
Kalafior duszę w takim sosie. Smakuje lepiej niż z bułką tartą i masłem