Czekoladowy śnieg w środku lata? Nie, to nie są żarty ani bajkowy scenariusz!
Śnieg kojarzy nam się z zimą, a czekolada z deserem- to dość oczywiste. Nic więc dziwnego, że mieszkańcy niewielkiego, szwajcarskiego miasteczka przecierali oczy ze zdumienia, gdy za oknem znajdował się...czekoladowy śnieg!
Największe marzenie czekoladoholika zostało spełnione
Budzisz się w sobotni ranek, wyglądasz przez okno,a tam...warstwa czekolady. Czy to sen, czy to jawa? Przecierasz oczy ze zdumienia, ale obraz wcale nie znika.
Brzmi trochę jak scenariusz z bajki, albo spełnienie marzeń Willego Wonki. A to rzeczywistość, która zastała mieszańców Olten w pewną, letnią sobotę.
Wszystko dzięki fabryce Lindt
Jeden z największych producentów czekolady na świecie ogłosił niewielką awarię wentylacji chłodzącej w obszarze produkcji wiórków kakaowych w fabryce.
W rezultacie na Olten spadły drobne wiórki czekolady. Piątkowy wieczór był dość wietrzny, więc czekoladowy pył rozniósł się na miasteczko.
Lindt zaproponował wszystkim mieszkańcom zwrot kosztów czyszczenia
Co ciekawe, nie znalazł się żaden chętny, żeby z tego skorzystać. Mieszkańcy Olten zareagowali entuzjastycznie i dzielili się w mediach społecznościowych radością.
System wentylacji został już naprawiony i fabryka wróciła do pracy. Firma potwierdziła, że pył, który się wydostał, nie stanowił żadnego zagrożenia dla ludzi i środowiska.