PoradyGordon Ramsay tłumaczy. Takie dania omijaj w restauracji szerokim łukiem

Gordon Ramsay tłumaczy. Takie dania omijaj w restauracji szerokim łukiem

Gordon Ramsay to chyba jedna z największych ikon kulinarnych na całym świecie. Jego restauracje są na tak wysokim poziomie, że otrzymują gwiazdki Michelin. Zna się na jedzeniu i gotowaniu jak mało kto. Dlatego też warto skorzystać z jego porad dotyczących tego, czego lepiej w restauracjach nie zamawiać.

Gordon Ramsey tłumaczy, których dań nie zamawiać
Gordon Ramsey tłumaczy, których dań nie zamawiać
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Instagram.com

22.01.2024 | aktual.: 22.01.2024 16:30

Kiedy jesteśmy w restauracji, z menu wybieramy to, co nam najbardziej odpowiada. Bardzo rzadko zdarza się, byśmy czytali między wierszami. Najczęściej zamawiamy to, co nas zachęciło, na przykład poprzez opis lub zdjęcie. Gordon Ramsay uczula jednak, że pewne określenia mogą mieć różne znaczenia lub nawet drugie dno. Podpowiedział, których dań powinniśmy unikać podczas wizyty w restauracji. W rozmowie z Daily Mail wspomniał o słowach, przy których w głowie powinna zawyć syrena alarmowa. Pamiętajmy jednak, że nie wszystkie restauracje stosują takie triki. Są również uczciwe lokale, które dbają o klientów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gordon Ramsay o daniach, których nie powinno się zamawiać. Ważne są słowa-klucze

Na pierwszy ogień idą określenia, jak "słynne", "najlepsze w kraju", "najlepsze miejsce". Często są one nieuzasadnione. Nie da się przecież stwierdzić, które danie jest najlepsze. "Kto tak powiedział? Kto to tak nazwał?" - zastanawiał się Ramsay. Czy były jakieś kryteria? A może właściciel restauracji po prostu sobie tak wymyślił?

Gordon Ramsey tłumaczy, których dań nie zamawiać
Gordon Ramsey tłumaczy, których dań nie zamawiać© Licencjodawca

Szkocki kucharz przestrzega także przed specjalnościami. Lampka ostrzegawcza powinna zapalić się, gdy wyczytamy, że w menu jest kilkanaście specjalności. Czy czasem nie jest tak, że to powinno być jakieś wyjątkowe danie, które wyróżnia się na tle reszty? 10 specjalności oznacza, że żadne danie z listy nie jest specjalnością.

Gordon Ramsay twierdzi, że zamawianie zupy również nie jest dobrym pomysłem. Przede wszystkim chodzi o zupę dnia. Lepiej zapytać kelnera, jaką zupkę serwowano dzień wcześniej. Może się okazać, że pozycje są te same i ta konkretna oznaczana jest jako zupa dnia od miesiąca.

poradygordon ramsaybary i restauracje