Hitowy deser z PRL-u stracił na popularności przez strach. Przygotuj go w najbezpieczniejszej wersji
Kogel-mogel, ulubiony przysmak dzieci z czasów PRL-u, na długo stracił popularność. Wszystko przez strach przed salmonellą. Dziś odkrywamy jego wdzięk z nowoczesnym twistem. I to całkowicie bezpiecznym.
Dla wielu z nas wspomnienia dzieciństwa to nie tylko zabawy z rodzeństwem i koleżankami na podwórku, ale także wyjątkowe przepisy, które do dziś pozostają w pamięci jako wyborne smakołyki.
Przepis na maślane rogaliki z malinową konfiturą. Tak smakowało nasze dzieciństwo
Dlaczego kultowy kogel-mogel zaczął budzić postrach?
Powrót do kulinarnych korzeni jest nie tylko sentymentalny, ale także przynosi wiele radości. Dzieci mogą teraz zasmakować w dawnych potrawach, które kiedyś były na porządku dziennym. Właśnie dlatego dzisiaj przyjrzymy się jednej z takich nostalgicznych receptur.
W czasach PRL-u, kiedy zasoby były ograniczone, prosty deser taki jak kogel-mogel cieszył się dużą popularnością. Jego przygotowanie nie wymaga skomplikowanych składników ani specjalistycznych narzędzi kuchennych. Deser ten można zrobić z zaledwie dwóch produktów - żółtek i cukru. Niestety przez lata stracił na popularności. Wiele mam obawiało się, że przez niego ich maluchy mogą łatwo zarazić się salmonellą.
Jak bezpiecznie zrobić kogel-mogel?
Dziś proponuję ci wersję zapiekaną z dodatkiem świeżych owoców, która na pewno stanie się ulubionym smakołykiem w wielu domach. I to bez jakiegokolwiek strachu ze względu na obróbkę cieplną. Zapiekany kogel-mogel jest bezpieczną opcją, ponieważ obróbka cieplna eliminuje ryzyko bakterii, które mogą występować w surowych jajach. Podczas pieczenia masa jajeczna osiąga temperaturę wystarczającą do jej pełnego ścięcia i utrwalenia. Dzięki temu deser zachowuje smak klasycznego kogla-mogla, ale jest znacznie bezpieczniejszy do spożycia.
Zapiekany kogel-mogel
Składniki:
- 4 żółtka,
- 4 łyżki cukru,
- 150 g owoców.
Sposób przygotowania:
- Oddziel białka od żółtek. Białka mogą posłużyć do przygotowania bezy lub kokosanek.
- Żółtka połącz z cukrem, ucierając, aż do uzyskania kogla-mogla.
- W natłuszczonych kokilkach ułóż owoce.
- Na owoce wylej mieszaninę jajeczną.
- Piecz deser w temperaturze 190 stopni Celsjusza przez 12-15 minut.
Gotowy deser najlepiej smakuje na ciepło, podany z dodatkiem świeżych owoców i listkiem mięty.