Jak długo można przechowywać suszone grzyby? Wiele osób myśli, że czas nie ma znaczenia

Grzyby są cenionym składnikiem kuchni polskiej, zwłaszcza w okresie zimowym. Nic dziwnego – dodają potrawom głębokiego aromatu i wyjątkowego smaku. Jednak świeże grzyby szybko tracą swoje walory, dlatego wiele osób sięga po suszone. Jak długo można je trzymać, by nie straciły jakości i były bezpieczne do spożycia?

Jak długo można korzystać z suszonych grzybów? Jak długo można korzystać z suszonych grzybów?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Angelika Grabowska

Proces suszenia sprawia, że grzyby stają się odporne na szybkie psucie. By jednak zachowały swoje walory smakowe i aromatyczne, należy przechowywać je w szczelnie zamkniętym opakowaniu (np. słoiku lub metalowej puszce) w suchym, chłodnym miejscu. W takich warunkach suszone grzyby nadają się do użycia przez około rok.

Świeże grzyby, przechowywane w szczelnie zamkniętym opakowaniu (np. torbie termicznej czy pojemniku), mogą leżeć w lodówce od 7 do 10 dni. Jeśli chcemy wydłużyć ich trwałość, warto je zamrozić – w takim przypadku zachowają świeżość od 9 miesięcy do nawet roku.

Jadalne grzyby w zimie. Pokazał, co udało mu się znaleźć w lesie

Choć suszone grzyby mają stosunkowo długą trwałość, zawsze należy zwracać uwagę na oznaki ich zepsucia. Jeśli zauważymy śliską powierzchnię, pleśń lub nieprzyjemny zapach, nie wolno ich spożywać. Zepsute grzyby mogą prowadzić do poważnych zatruć pokarmowych, a w skrajnych przypadkach nawet do śmierci.

Świeże grzyby to produkt niskokaloryczny, a jednocześnie bogaty w cenne składniki odżywcze. Zawierają łatwo przyswajalne białko, sporo błonnika regulującego trawienie oraz liczne minerały, takie jak potas, fosfor, cynk, miedź czy selen. Dzięki temu wspierają prawidłową pracę układu nerwowego, krążenia i odporności.

Są też źródłem witamin z grupy B oraz witaminy D, ważnej dla zdrowia kości. Dodatkowo dostarczają naturalnych antyoksydantów, które pomagają chronić komórki przed stresem oksydacyjnym. Suszone grzyby, dzięki koncentracji składników i intensywnemu smakowi umami, nie tylko wzbogacają potrawy, ale i mogą wspierać zdrową, zbilansowaną dietę.

Wybrane dla Ciebie
To najlepsza sałatka andrzejkowa. Tylko nie pomijaj chrupiącego dodatku
To najlepsza sałatka andrzejkowa. Tylko nie pomijaj chrupiącego dodatku
Nie dodawaj od razu tych dwóch składników. Sałatka jarzynowa szybciej się popsuje
Nie dodawaj od razu tych dwóch składników. Sałatka jarzynowa szybciej się popsuje
Nie dodawaj tej przyprawy w proszku. Wiele osób popełnia błąd i potem grzaniec robi się mętny
Nie dodawaj tej przyprawy w proszku. Wiele osób popełnia błąd i potem grzaniec robi się mętny
Co roku na andrzejki robię panierowane kulki serowe. Goście wolą je bardziej niż lanie wosku
Co roku na andrzejki robię panierowane kulki serowe. Goście wolą je bardziej niż lanie wosku
Na andrzejki robię włoskie kulki z mięsem. Więcej sycących przekąsek nie trzeba
Na andrzejki robię włoskie kulki z mięsem. Więcej sycących przekąsek nie trzeba
Gdy portfel świeci pustkami, gotuję jajka i serwuje je w sosie koperkowym. To tanie, ale smaczne danie
Gdy portfel świeci pustkami, gotuję jajka i serwuje je w sosie koperkowym. To tanie, ale smaczne danie
Skórki z pomarańczy odkładam na zapas. Robię z nich pyszny dodatek w lekkim syropie
Skórki z pomarańczy odkładam na zapas. Robię z nich pyszny dodatek w lekkim syropie
W chłodne dni często robię te sycącą zupę. Rozgrzewa i nie potrzeba przy niej dwóch dań
W chłodne dni często robię te sycącą zupę. Rozgrzewa i nie potrzeba przy niej dwóch dań
Polędwiczki z włoskimi dodatkami. Świetne do ryżu i makaronu
Polędwiczki z włoskimi dodatkami. Świetne do ryżu i makaronu
Ten deser robię na pierwszą niedzielę adwentu. Nie muszę odpalać piekarnika
Ten deser robię na pierwszą niedzielę adwentu. Nie muszę odpalać piekarnika
W mroźne wieczory smakuje idealnie. Ta zupa to mój pewniak w okresie jesienno-zimowym
W mroźne wieczory smakuje idealnie. Ta zupa to mój pewniak w okresie jesienno-zimowym
Jadłam ją na wigilii u cioci ze Śląska. Barszcz i grzybowa nie mają szans przy tej kremowej zupie
Jadłam ją na wigilii u cioci ze Śląska. Barszcz i grzybowa nie mają szans przy tej kremowej zupie
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀