Jak mrozić szczypiorek? Opakowanie po lodach to zdecydowanie kiepski pomysł

Sałatki, kanapki, jajecznica - do każdej z tych potraw szczypiorek pasuje jak ulał. Zerwany prosto z ogródka smakuje najlepiej. Jednak przecież chcemy się nim cieszyć całym rokiem. Jak mrozić szczypiorek? Czy pudełko po lodach to dobry pomysł? Zdecydowanie nie i nie tylko przez to, że otwierające je ujrzymy rozczarowanie, ale może wydarzyć się coś innego.

Obrazek
Paulina

Jak mrozić szczypiorek?

Mrożenie szczypiorku wcale nie jest trudne, ale warto wiedzieć, jak to robić, by przypadkiem nie okazało się, że po wyjęciu zmienił się on w bryłę lodu. Tak też może się stać, jeśli zamrozimy go w opakowaniu po lodach i wcześniej zapomnimy osuszyć. To bardzo ważne! Najlepiej po osuszeniu umieścić go w foliowych, zasuwanych torebkach.

Obrazek
Szczypiorek - Pyszności/ Źródło: pixabay.com

Mrozimy szczypiorek w całości czy lepiej posiekany?

Oba rozwiązania są równie dobre. Każdy ze sposobów ma swoje plusy. Jeśli nie mamy czasu zamroź go w całości, ale po pierwsze, musisz upewnić się, że szczypiorek jest całkowicie czysty, zwłaszcza jeśli zbierasz go w ogrodzie. Upewnij się, że wszelkie zabrudzenia zostały usunięte. Możesz go szybko spłukać pod zimną wodą, natomiast ważne jest to, by był całkowicie suchy przed zamrożeniem. Umieść szczypiorek w zamykanej torebce do zamrażania. Podczas zamykania wyciśnij z worka jak najwięcej powietrza. Szczypiorek może być posiekany, jak i w całości.

Jak długo można mrozić szczypiorek?

Szczypiorek można zamrażać przez ok. 6 miesięcy. Przez ten okres smak pozostanie bez zmian. Należy jednak pamiętać, że tekstura będzie się z czasem pogarszać. Ważne jest to, aby oznaczyć go datą zamrożenia i nazwą, aby nie pomylić z innymi produktami w zamrażalniku.

Obrazek

Zachowaj świeżość szczypiorku

Jeśli mamy sezon na szczypiorek to, czemu by z niego nie skorzystać jak najlepiej? Po zakupie szczypiorku dokładnie go myjemy. Następnie osuszony szczypior drobno siekamy. Wkładamy do szczelnego pojemnika i umieszczamy w lodówce. Najlepiej umieścić go w słoiku. Taki szczypiorek może pozostać świeży w lodówce nawet przez dwa tygodnie, a my możemy cieszyć się jego smakiem.

Jeśli chcesz wykorzystać swój szczypiorek, przygotuj pyszną pastę jajeczną.

Wybrane dla Ciebie
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej