Jeśli zauważysz w lesie, szybko zapełnisz koszyk. Są smaczne, tylko trzeba je odpowiednio przygotować

Choć nie są tak uwielbiane jak borowiki, te grzyby również zasługują na naszą uwagę. Wystarczy przygotować je w odpowiedni sposób, by cieszyć się ich smakiem.

Opieńki są znacznie smaczniejsze niż mogłoby ci się wydawaćOpieńki są znacznie smaczniejsze niż mogłoby ci się wydawać
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Wrzesień i październik to czas, kiedy lasy zamieniają się w prawdziwe królestwo opieniek. Te niewielkie, choć niepozorne grzyby potrafią tworzyć gęste dywany na pniach drzew oraz w ich bezpośrednim sąsiedztwie.

Jeśli podczas leśnego spaceru natkniesz się na takie skupiska, możesz być pewien, że twój koszyk szybko wypełni się po brzegi. Opieńki to grzyby, które rosną niemal na wyciągnięcie ręki, szczególnie w wilgotnych lasach liściastych i mieszanych, wśród traw i zarośli, a także przy pniach buków, dębów czy topoli.

Stir-fry z karkówką i pysznymi sosami podbije każde podniebienie

Jak przygotować opieńki?

Opieńki mają duży potencjał kulinarny, ale tylko pod warunkiem, że poświęcimy im odpowiednio dużo czasu i dobrze je przygotujemy. Surowe mogą nie tylko smakować gorzko, ale także wywoływać problemy żołądkowe. Dlatego zawsze zaczynamy od gotowania – najlepiej przez około 20 minut pod przykryciem.

W trakcie gotowania na powierzchni pojawi się piana, którą warto zebrać łyżką. Po ugotowaniu grzyby trzeba odcedzić i dokładnie przepłukać chłodną wodą, a dopiero potem osuszyć i przygotować do smażenia, duszenia lub marynowania.

Mnóstwo możliwości w kuchni

Gdy opieńki są już odpowiednio przygotowane, otwiera się przed nami prawdziwa paleta kulinarnych możliwości. Doskonale sprawdzają się w wielu potrawach – od sosów, przez zupy, aż po marynaty. Ich delikatny, lekko korzenny aromat nadaje daniom wyjątkowego charakteru, nie dominując jednak pozostałych składników.

Często trafiają do farszów, gulaszów i sosów do placków czy klusek, ale można przyrządzić z nich również przetwory. Po włożeniu do słoików, zalaniu marynatą, dodaniu kilku przypraw i zapasteryzowaniu otrzymamy pyszne grzybki - idealne jako dodatek do śniadania lub na kanapkę.

Opieńki to pasożyty drzew, które mogą wpływać na ich kondycję i dlatego leśnicy patrzą na nie z mieszanymi uczuciami. Dla nas jednak są prawdziwym skarbem, którym można cieszyć się w domowym zaciszu. Ważne, by zbierać je z umiarem i wrzucać do koszyka tylko tyle, ile jesteśmy w stanie przetworzyć i zjeść.

Pamiętaj o najważniejsze zasadach bezpiecznego grzybobrania. Zbieraj wyłącznie te grzyby, które dobrze znasz, a najlepiej skonsultuj swoje zbiory z grzyboznawcą. Nie wyrywaj, nie niszcz grzybni oraz leśnej ściółki. Unikaj zbierania bardzo małych lub młodych grzybów, które trudno zidentyfikować. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, skontaktuj się z najbliższą stacją sanitarno-epidemiologiczną. Pamiętaj, aby nie podawać grzybów małym dzieciom. Nie przyjmuj porad od przypadkowo spotkanych grzybiarzy i unikaj kupowania grzybów z nieznanego źródła. Co najważniejsze, nigdy nie próbuj identyfikować grzybów, smakując – to może być niebezpieczne dla zdrowia lub życia.

Wybrane dla Ciebie

Zamiast do kurczaka, dodaję do wątróbki. Nielubiana część smakuje jak kebab
Zamiast do kurczaka, dodaję do wątróbki. Nielubiana część smakuje jak kebab
W Neapolu się zajadają. Proste ciastka skrywają pyszny farsz
W Neapolu się zajadają. Proste ciastka skrywają pyszny farsz
Dorzucam dwa składniki. Już podczas smażenia czuć piękny zapach
Dorzucam dwa składniki. Już podczas smażenia czuć piękny zapach
Greckie ciasto lepsze niż babka. Tak wilgotne, że lepiej mieć serwetkę
Greckie ciasto lepsze niż babka. Tak wilgotne, że lepiej mieć serwetkę
Do kanapek używam grzybowego smarowidła. To moje odkrycie jesieni
Do kanapek używam grzybowego smarowidła. To moje odkrycie jesieni
Zbieram niedoceniane grzyby i smażę. Na przekąskę lepsze niż chipsy
Zbieram niedoceniane grzyby i smażę. Na przekąskę lepsze niż chipsy
Wielu lubi rozsmarowywać pasztet na chlebie. Ja wolę domową pastę, która ładnie pachnie
Wielu lubi rozsmarowywać pasztet na chlebie. Ja wolę domową pastę, która ładnie pachnie
Już nie używam zwykłego mleka do placków. Te smakują lepiej nawet od racuchów
Już nie używam zwykłego mleka do placków. Te smakują lepiej nawet od racuchów
Układam na naleśnikach i zwijam. Ekspresowy farsz
Układam na naleśnikach i zwijam. Ekspresowy farsz
Wygląda jak pokryty skórą węża. Pomaga zachować sokoli wzrok i prawidłowe ciśnienie
Wygląda jak pokryty skórą węża. Pomaga zachować sokoli wzrok i prawidłowe ciśnienie
Jesienią robię aromatyczną zupę. Jest gęsta jak gulasz i idealnie rozgrzewa
Jesienią robię aromatyczną zupę. Jest gęsta jak gulasz i idealnie rozgrzewa
Przepis od babci leży w szufladzie. Ziemniaczana lepiej smakuje po ekwadorsku
Przepis od babci leży w szufladzie. Ziemniaczana lepiej smakuje po ekwadorsku