Kelnerka przerwała milczenie po "Kuchennych rewolucjach". Wydało się, jak naprawdę zachowuje się Magda Gessler
Ten odcinek "Kuchennych Rewolucji" zapisał się w pamięci telewidzów jako jeden z najdobitniejszych pokazów ostrego temperamentu Magdy Gessler. Po latach do sprawy "Le Papillon Noir" powróciła pracująca tam wówczas kelnerka. W mocnych słowach opisała to, co działo się za kulisami programu.
12.08.2023 | aktual.: 26.09.2023 11:40
Magda Gessler to zdecydowanie najbardziej rozpoznawalna twarz polskiej sceny kulinarnej i restauracyjnej. Największą sławę przyniosła jej posada prowadzącej kontrowersyjnego show "Kuchenne Rewolucje". I od razu pędzimy z pewnym wyjaśnieniem. Całą "kontrowersyjność" programowi TVN-u nadała właśnie Gessler.
A jednak mocny charakter restauratorki przyczynił się zarówno do jej zmasowanej krytyki, jak i właśnie niepodważalnej sławy. Program od lat przebiega w atmosferze swoistego dramatu. Przekleństwa prowadzącej, łzy właścicieli podupadających biznesów i rozbijane o podłogi talerze to element "Kuchennych Rewolucji", do którego zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Pytanie brzmi: ile w tym wszystkim jest prawdy, a ile wyreżyserowanego scenariusza? Tę kwestię poruszyła była kelnerka, która lata temu stanęła twarzą w twarz z rozwścieczoną Magdą Gessler.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katowicki "Muppet Show"
Właścicielką "Le Papillon Noir", katowickiej restauracji, którą odwiedziła Magda Gessler, była pani Justyna. "Była" - bo już nią nie jest. I bynajmniej nie dlatego, że postanowiła przekazać knajpę swoim dziedzicom. "Le Papillon Noir" już od dawna zwyczajnie nie istnieje, a pani Justyna, według informacji z portalu party.pl opuściła nawet kraj.
Cały odcinek z Katowic był dosyć nerwowy. Talerze zostały rozbite, Magda Gessler wyproszona z lokalu, a kulinarna rewolucja kompletnie się nie udała. Gwiazda TVN-u miała nawet usłyszeć, że robi z programu "Muppet Show". Dzisiaj, wysłuchując słów Karoliny Dąbrowskiej, ówczesnej kelnerki "Le Papillon Noir", to wyrażenie nabiera zupełnie nowego znaczenia.
Kelnerka zdradza kulisy "Kuchennych Rewolucji"
Karolina Dąbrowska prowadzi aktualnie program na YouTube o nazwie "Rodzina na polu". To właśnie tam zdradziła, jak tak naprawdę przebiegała rewolucja, którą w Katowicach przeprowadziła Magda Gessler. Jak się okazuje, wyraźna część programu to nic więcej, niż zagrywka pod publikę. Jak wyznała była kelnerka:
Youtuberka dodała również, że na plan programu wraz z Magdą Gessler przyjeżdżają m.in. psychologowie. To oni mają doszukiwać się wśród pracowników i szefostwa wszelkich skaz i niejasności, na podstawie których można zbudować silnie oddziałującą na widzów historię. Kiedy to się stanie, reżyser programu już wie, co robić.
Jak przyznała Karolina Dąbrowska, cytowana przez pomponik.pl, reżyser programu zachęcał Magdę Gessler do rzucania talerzami.
Wygląda więc na to, że spora część "Kuchennych rewolucji" jest wręcz ukartowana. Pytanie brzmi: czy to przemawia na korzyść, czy niekorzyść najsłynniejszej polskiej restauratorki? Daj nam znać, co o tym sądzisz!