Katarzyna Cichopek zachwyciła przepisem na kiszone chryzantemy. Takich rarytasów jeszcze nie widzieliście
Kiszone chryzantemy to nietypowy przysmak, który zaskoczy Cię swoim smakiem. Są bardzo zdrowe, warto mieć je w swojej spiżarni.
Zaskakujący przepis Kasi Cichopek
Katarzyna Cichopek w porannym programie "Pytanie na śniadanie" zdradziła nietypowy przepis na kiszone kwiaty. Kojarzone są one głównie z początkiem listopada i wizytami na cmentarzach. Okazuje się jednak, że popularne chryzantemy można z powodzeniem zjeść. Chociaż z kiszonkami kojarzą nam się głównie ogórki, buraczki czy też kapusta, to całkowitą nowością w Twojej domowej spiżarni mogą być kiszone kwiaty. Są nie tylko bardzo smaczne, ale przede wszystkim niesamowicie zdrowe.
Jakie chryzantemy wybrać do kiszenia?
Nie wszystkie chryzantemy możemy jeść. Nie jemy takich z doniczek. One są na te święta pędzone chemicznie i mają po prostu w sobie dużo chemii. Jeżeli mamy działkę, jakiś rodzinny ogród działkowy, to wtedy jak sami mamy takie swoje chryzantemy, to warto je rwać i jeść, albo kupić już suszone- mówi znana prezenterka telewizyjna
Z płatków chryzantemy przygotować można również odżywcze napary lub dodać je do sałatek i zup. Są prawdziwą skarbnicą witamin C i A, pomagają w obniżeniu cholesterolu
Chryzantemy działają przede wszystkim uspokajająco. Działają na nasz organizm relaksująco. Szczególnie polecana jest taka chryzantema dla osób, które mają nawracające bóle głowy- zdradziła Katarzyna Gubała, ekspertka obecna w studiu TVP
Kiszone chryzantemy według Kasi Cichopek
Składniki:
- 600 g marchewki pokrojonej w paseczki
- mały kawałek chrzanu
- 1 ząbek czosnku
- łyżka soli
- garść płatków jaglanych
- garść płatków chryzantem
- gałązka melisy
Sposób przygotowania:
Wszystkie składniki dodaj do jednej miski i dokładnie wymieszaj. Przełóż do 900 ml słoika. Połącz litr wody z 1 łyżeczką soli i zalej umieszczone w słoiku składniki. Dobrze zakręć całość i odstaw na dwa tygodnie.
Smacznego!