Koniecznie dodaj do rosołu. Staropolski składnik już dziś zapomniany przez większość

Rosół to bez wątpienia królowa wśród polskich zup. Ale czy wiesz, jak robiono ją w dawnych czasach? Co do niej dodawano? Już za moment poznasz genialny patent na rosół po staropolsku!

ObrazekJak zrobić rosół po staropolsku? Wystarczy, że dodasz do garnka dodatkowy składnik/źródło: ungvar/Adobe Stock
Marzena Pęcak

Chyba zgodzisz się ze mną, że polska kuchnia nie ma sobie równych. Mnie osobiście kojarzy się z domowym obiadem czy to u mamy, czy u babci. Obie, odkąd pamiętam, zawsze gotowały zgodnie z tradycjami przekazywanymi z pokolenia na pokolenie. Dlatego też w moim rodzinnym domu zawsze stawiano przede wszystkim na tradycyjne dania takie jak bigos, pierogi, gołąbki, czy mielone.

Oczywiście w ich menu nie mogło zabraknąć pysznych zup na czele z rosołem. I to właśnie na nim chce się dzisiaj skupić. Jak się okazuje, kiedyś dodawano do niego bardzo ważny składnik, o którym dzisiaj mało kto pamięta. A to wielka szkoda, bo jeden ekstra dodatek zmienia naprawdę wiele. Rosół z jego udziałem jest po prostu zachwycający pod każdym względem.

Dlaczego rosół po staropolsku?

Jestem pewna, że masz w swoim domu sprawdzony przepis na rosół, który często wykorzystujesz. Z drugiej jednak strony nic nie stoi na przeszkodzie, aby trochę zaszaleć i jeszcze bardziej podkręcić jego smak. Uwierz mi na słowo, na pewno nie pożałujesz. I to z kilku powodów.

Obrazek
Tradycyjny rosół/źródło: agneskantaruk/Adobe Stock

Po pierwsze, sekretny składnik, o którym dzisiaj mowa, jest łatwo dostępny. Ba, istnieje duże prawdopodobieństwo, że już teraz masz go w swojej kuchni. Po drugie, przygotowanie rosołu zgodnie z recepturą staropolską nie jest wcale trudne i skomplikowane. Proces przygotowania kultowej zupy wyróżnia się tylko dodatkowym składnikiem, dlatego też nie musisz wykonywać długich i skomplikowanych działań kulinarnych. Ale to nadal nie wszystko!

Po dodaniu sekretnego składnika, rosół będzie kompletny. Jego smak będzie o wiele bardziej wyrazisty, a co za tym idzie, będziesz mógł zachwycać się jego niesamowitą kombinacją smakową już od skosztowania pierwszej łyżki. A wszystko to zasługa składnika, który wydobywa z gotującej się zupy jeszcze więcej cennych aromatów i smaków.

Kluczem do sukcesu jest rozmaryn

Na pewno do gotującego się rosołu dodajesz natkę pietruszki lub lubczyk. Okazuje się jednak, że istnieje jeszcze inne rozwiązanie. Otóż do garnka z wywarem warto dodać rozmaryn. I tak właśnie robiono kilkaset lat temu, dzięki czemu smak staropolskiego rosołu był tak niesamowity i oryginalny.

Niestety z biegiem czasu zapomniano o tej praktyce, a szkoda, bo daje naprawdę świetnie efekty. Dlatego też uważam, że warto do niej wrócić i to jak najszybciej. I mam nadzieję, że przekonałam cię do małej modyfikacji. Jeśli tak, czas powiedzieć, kiedy najlepiej dodać rozmaryn do garnka z gotującym się rosołem. Aby pyszne zioło wydobyło jak najwięcej smaków i aromatów z pozostałych składników, najlepiej wrzucić je do garnka w drugiej połowie gotowania domowej zupy. I to wszystko!

Jak sam widzisz, wystarczy naprawdę niewiele, aby jeszcze dziś na twoim stole pojawił się pyszny rosół po staropolsku. Kiedy już wykorzystasz genialny patent w swojej kuchni, koniecznie napisz mi, jak ci smakowało. Odkąd spróbowałam rosołu z rozmarynem, zawsze dodaje go do zupy. I tobie też polecam to robić!

Wybrane dla Ciebie
Na święta zrobię ten szybki deser. Potrzeba tylko kilku składników, a jest puszysty jak obłoczek
Na święta zrobię ten szybki deser. Potrzeba tylko kilku składników, a jest puszysty jak obłoczek
Nigdy nie dodawaj do sałatki jarzynowej. Szybko skiśnie i się zepsuje
Nigdy nie dodawaj do sałatki jarzynowej. Szybko skiśnie i się zepsuje
W latach 90. nie mogło zabraknąć jej na imprezowym stole. Na pewno zrobię ją w święta
W latach 90. nie mogło zabraknąć jej na imprezowym stole. Na pewno zrobię ją w święta
Zamiast stać przy patelni wsadzam do piekarnika i gotowe. Te fińskie naleśniki szybko zastąpią ci zwykłe
Zamiast stać przy patelni wsadzam do piekarnika i gotowe. Te fińskie naleśniki szybko zastąpią ci zwykłe
Często piję go wieczorem. Zasypiam bez problemu i nie wybudzam się w nocy
Często piję go wieczorem. Zasypiam bez problemu i nie wybudzam się w nocy
W Polsce mało znane. Podam je w Wigilię, bo nie mają ości i nie trzeba ich filetować, a goście będą zaskoczeni daniem
W Polsce mało znane. Podam je w Wigilię, bo nie mają ości i nie trzeba ich filetować, a goście będą zaskoczeni daniem
Dolałam do ciasta na pierogi zamiast wody. Było sprężyste, delikatne, ale nie rwało się i nie rozklejało
Dolałam do ciasta na pierogi zamiast wody. Było sprężyste, delikatne, ale nie rwało się i nie rozklejało
Dodaj do owsianki. Takie śniadanie obniża cholesterol i zapobiega skokom cukru
Dodaj do owsianki. Takie śniadanie obniża cholesterol i zapobiega skokom cukru
Prawie nikt nie je tego mięsa, a jest zdrowsze od kurczaka. Chude i zawiera sporo białka
Prawie nikt nie je tego mięsa, a jest zdrowsze od kurczaka. Chude i zawiera sporo białka
Podsmażam i dodaję do mielonych. Teściowa od razu podchwyciła ten patent
Podsmażam i dodaję do mielonych. Teściowa od razu podchwyciła ten patent
Bez grzybów i kapusty. Babcia najpierw krzyczała, potem zachwalała moje uszka
Bez grzybów i kapusty. Babcia najpierw krzyczała, potem zachwalała moje uszka
Koreańczyk spróbował zupę gulaszową. Jego mina i gest na koniec robią furorę
Koreańczyk spróbował zupę gulaszową. Jego mina i gest na koniec robią furorę
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟