Robisz rosół na niedzielę dzień wcześniej? Musisz zrobić jedną rzecz, aby się nie zepsuł

Rosół jest niesamowitą zupą. Możemy ją zjeść z makaronem lub przygotować jako bazę do innych dań. Warto więc ugotować ogromną porcję i przechowywać ją w lodówce. Musimy jednak zrobić to umiejętnie. Nieprawidłowy sposób przechowywania sprawi, że danie bardzo szybko się zepsuje. Jak temu zaradzić? Jest na to kilka sposobów.

ObrazekRosół w garnku, fot. Adobe Stock
Paulina Hermann

Zupę zazwyczaj przygotowujemy w największym garnku. Część zjadamy, a reszta ląduje w lodówce lub staje się bazą do pomidorowej. Kiedy próbujemy rosołu następnego dnia, okazuje się, że jest kwaśny i nie da się go zjeść. Musimy go jak najszybciej wylać. To czas, żeby poczytać o odpowiednim przechowywaniu zup.

Jak przechowywać rosół, by się nie zepsuł?

Jakiś czas temu pisaliśmy o bardzo dużym błędzie związanym z przygotowywaniem rosołu. Zupa kwaśnieje, bo nie wyciągamy z niej warzyw. To one są odpowiedzialne za to, że staje się ona wręcz niejadalna. Jest to pierwszy krok do zatrzymania świeżości. Drugi krok to oczywiście dobre wystudzenie (jeśli o tym zapomnimy, możemy uszkodzić lodówkę). Taki rosół możemy przetrzymać w lodówce nawet do tygodnia.

Wekowanie rosołu

Ciekawym sposobem na przechowywanie zupy jest pasteryzacja, czyli inaczej wekowanie. Co musimy zrobić? Gorący rosół przelewamy do wyparzonych słoików. Weka zakręcamy bardzo dokładnie i ustawiamy do góry dnem. To sprawi, że zupa będzie dobra nawet po kilku tygodniach.

Obrazek
Rosół (Rawpixel)

Mrożenie zupy

Nie trzeba nikomu mówić, że najlepszym sposobem na zatrzymanie świeżości dania jest zamrożenie go. Musimy pamiętać o tym, by rosół odcedzić - to najważniejszy punkt. Przelewamy go do specjalnych woreczków, które przeznaczone są do mrożenia. Możemy też użyć woreczków strunowych, one również się do tego nadadzą. Nie wlewamy zupy po same brzegi, bo pojemniczki mogą bardzo szybko się rozerwać i efekty nie będą przyjemne. Jeśli nie macie foremki do lodów, użyjcie ich, one też się świetnie sprawdzą.

Taki rosół możemy przechowywać nawet przez kilka miesięcy. Dobrym pomysłem będzie podpisanie go i podanie daty zamrożenia. Wtedy będziemy pewni, że zjemy świeżą zupę.

Wybrane dla Ciebie
Dodaję do wigilijnej kapusty z grochem. Jest znacznie smaczniejsza
Dodaję do wigilijnej kapusty z grochem. Jest znacznie smaczniejsza
Ten pasztet jest obowiązkowy podczas świąt. Ani grama mięsa, a zachwyca smakiem
Ten pasztet jest obowiązkowy podczas świąt. Ani grama mięsa, a zachwyca smakiem
Sprawdź przy zakupie karpia. Na wigilii ryby na pewno nie będzie czuć mułem
Sprawdź przy zakupie karpia. Na wigilii ryby na pewno nie będzie czuć mułem
Tę sałatkę zrobię na Boże Narodzenie. Po andrzejkach wszystkie kuzynki chciały przepis
Tę sałatkę zrobię na Boże Narodzenie. Po andrzejkach wszystkie kuzynki chciały przepis
Szlachta zajadała się tym mięsem, a dziś zapomniane. Przygotuję je na świąteczny obiad
Szlachta zajadała się tym mięsem, a dziś zapomniane. Przygotuję je na świąteczny obiad
Moja kuzynka robi takie na Wigilię. Cały gar znika w mgnieniu oka
Moja kuzynka robi takie na Wigilię. Cały gar znika w mgnieniu oka
Świąteczny pasztet piekę zawsze w takiej temperaturze. Jest kremowy, pełen smaku, ale nigdy za suchy
Świąteczny pasztet piekę zawsze w takiej temperaturze. Jest kremowy, pełen smaku, ale nigdy za suchy
Wiesz, ile gotować grzyby na uszka? Błąd sprawi, że stracą smak lub będą za twarde
Wiesz, ile gotować grzyby na uszka? Błąd sprawi, że stracą smak lub będą za twarde
Ryby na Wigilię nie panieruj w tej mące. Panierka nigdy nie będzie chrupiąca, a naciągnie tłuszczu
Ryby na Wigilię nie panieruj w tej mące. Panierka nigdy nie będzie chrupiąca, a naciągnie tłuszczu
Doświadczone gospodynie tak gotują buraki. Są szybko miękkie i nie tracą koloru
Doświadczone gospodynie tak gotują buraki. Są szybko miękkie i nie tracą koloru
Większość ją wylewa, a ja moczę w niej śledzie. Jak nic innego sprawia, że są jędrne i miękkie
Większość ją wylewa, a ja moczę w niej śledzie. Jak nic innego sprawia, że są jędrne i miękkie
Wlewam kapkę do świątecznej kawy lub gorącej czekolady. Od samego zapachu można się rozpłynąć
Wlewam kapkę do świątecznej kawy lub gorącej czekolady. Od samego zapachu można się rozpłynąć
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥