Babciny sposób na wstydliwą dolegliwość. Od razu poczujesz się lepiej

Lubczyk — zioło gęsto rosnące w przydomowych ogródkach prócz tego, że doskonale udaje maggi w rosole, ma wiele innych zastosowań. Roślina ta wykazuje działanie wiatropędne, więc doskonale sprawdza się np. w walce ze wzdęciami. Po spożyciu mikstury z lubczyku poczujesz się lżej. 

ObrazekAdobe Stock

Lubczyk. Doskonały na wzdęcia i niestrawność

Kulinarne właściwości lubczyku są znane na świecie od lat. To uznana przyprawa dodawana do różnego rodzaju dań. Warto wspomnieć jednak o leczniczych właściwościach rośliny.

Lubczyk to ziołowe remedium na zatrucia pokarmowe. Wykazuje działanie wiatropędne (pomaga pozbyć się uporczywych wzdęć) oraz rozluźniające mięśnie jelit. Ponadto lubczyk działa łagodząco na ściany żołądka oraz ma właściwości rozkurczowe — wdrożenie więc lubczyku do diety może pomóc zniwelować nieprzyjemne bóle brzucha. A dzięki właściwościom antybakteryjnym ziele doskonale radzi sobie z drobnoustrojami wywołującymi zatrucia.

Obrazek
Lubczyk - Pyszności; Foto: Canva.com

Jak pozbyć się wzdęć? Przepis na napar z korzenia lubczyku

W jakiej formie najlepiej spożywać lubczyk? W aptekach bez problemu dostać można tabletkiziołowe, doskonale sprawdzi się również napar z korzenia rośliny. Warto dodać w tym miejscu, że to właśnie w korzeniu znajdują się liczne związki, którym przypisuje się lecznicze działanie. Liście natomiast stosuje się głównie w kuchni, jako przyprawę. Te nie posiadają specjalnych właściwości prozdrowotnych.

Przepis na napar z korzenia lubczyku:

  • trzy łyżeczki korzenia lubczyku,
  • szklanka wrzącej wody.

Przygotowanie:

Wrzącą wodą zalewamy korzeń i odstawiamy na 10 minut do zaparzenia pod przykryciem. Tak przygotowaną miksturę można spożywać trzy razy dziennie.

Ze względu na to, że roślina ta jest naturalnym produktem (ziołem lekkostrawnym), z jej dobrodziejstw może korzystać prawie każdy. Prawie, ponieważ nie zaleca się podawania lubczyku dzieciom, jego działanie rozkurczowe może być niekorzystne również dla kobiet w ciąży. Na roślinę tę uważać powinny też osoby z nadwrażliwością na kwas glutaminowy.

Zobacz, jak szybko i z łatwo dostępnych składników wykonać domowe kostki rosołowe. Przepis znajdziesz na naszym kanale YouTube:

Wybrane dla Ciebie

Nacieram nim jedną stronę kotletów, panieruję i smażę. To najlepsze schabowe pod słońcem
Nacieram nim jedną stronę kotletów, panieruję i smażę. To najlepsze schabowe pod słońcem
Dodaję do ogórków. To składnik, który nic nie kosztuje, a sprawia, że nie miękną i chrupią
Dodaję do ogórków. To składnik, który nic nie kosztuje, a sprawia, że nie miękną i chrupią
Tajemniczy furgon, islandzkie tradycje i sezon na grilla. Latem nie brakuje nowości
Tajemniczy furgon, islandzkie tradycje i sezon na grilla. Latem nie brakuje nowości
Tak przyspieszysz dojrzewanie pomidorów. Banalny trik, który każdy powinien znać
Tak przyspieszysz dojrzewanie pomidorów. Banalny trik, który każdy powinien znać
Sernik bez sera z jagodami. Tradycyjne ciasta nie mają przy nim szans
Sernik bez sera z jagodami. Tradycyjne ciasta nie mają przy nim szans
Zrobiłam bigos bez grama kapusty. Moje dzieci zajadały, aż uszy im się trzęsły
Zrobiłam bigos bez grama kapusty. Moje dzieci zajadały, aż uszy im się trzęsły
Latem zastępuje mi śniadanie. Pobudza lepiej niż zwykła kawa i syci na długo
Latem zastępuje mi śniadanie. Pobudza lepiej niż zwykła kawa i syci na długo
To najzdrowszy rodzaj. Wymiata toksyny z organizmu i wspiera serce
To najzdrowszy rodzaj. Wymiata toksyny z organizmu i wspiera serce
Z jagód robię nie tylko jagodziankę. Na widok tych bułeczek pocieknie ślinka
Z jagód robię nie tylko jagodziankę. Na widok tych bułeczek pocieknie ślinka
Przyprawa, która wprowadza w błąd. Wielu nie może uwierzyć, że składa się z czegoś innego
Przyprawa, która wprowadza w błąd. Wielu nie może uwierzyć, że składa się z czegoś innego
Każdy kęs to maślane niebo. Bretoński deser lepszy niż tarta
Każdy kęs to maślane niebo. Bretoński deser lepszy niż tarta
Pyszne ciasteczka dla "kwiatożerców". Na jednym się nie skończy
Pyszne ciasteczka dla "kwiatożerców". Na jednym się nie skończy