Masz 50 lat, tyjesz i wypadają ci włosy? Wystarczy łyżka tych ziarenek dziennie, a wszystkie kłopoty znikną
Osoby, które skończyły 50 lat często skarżą się na różne dolegliwości, wypadanie włosów i tycie. Pogarsza się też samopoczucie. Nic więc dziwnego, że szukać się wtedy różnych suplementów i zaczyna jeść drogie produkty. Jest jednak pewien składnik, który dobrze wspiera organizm, czyli siemię lniane.
Codzienne jedzenie siemienia lnianego czyni cuda. Przekonują o tym Anna Protas i Tadeusz Oleszczuk, autorzy poradnika "O menopauzie. Czego ginekolog ci nie powie". W tych ziarenkach kryją się wszystkie witaminy i minerały, których potrzebują wszyscy ludzie, a przede wszystkim dojrzałe kobiety. Znajdziemy w nich przede wszystkim kwasy tłuszczowe omega 3. Oprócz tego siemię lniane jest źródłem potasu, wapnia, magnesu, miedzi, selenu, cynku i manganu. Nasionka sa bogate w witaminy, na przykład C, E, K oraz te z grupy B i błonnik pokarmowy. To jeszcze nie jest wszystko. Produkt ten zawiera także silne przeciwutleniacze, które dodatkowo uzupełniają poziom estrogenów, czyli żeńskich hormonów płciowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gdy tylko spróbujesz tej kombinacji, nie będziesz chciał jeść jajecznicy w innym wydaniu
W jaki sposób jeść siemię lniane?
Po pierwsze, trzeba codziennie spożywać co najmniej jedną łyżkę. Można dodawać ziarenka do sałatek lub koktajli. Są też świetnym składnikiem zup, kasz, owsianek, jogurtów i sosów. Dobrym pomysłem jest też picie kisielu z siemienia lnianego. Trzeba jednak pamiętać o tym, by przy spożywaniu tego składnika pić co najmniej 2 litry wody w ciągu dnia. W przeciwnym wypadku może on nie pomóc na problemy z zaparciami.
Siemię lniane świetnie zastępuje jajka, których potrzebujemy do zrobienia wielu ciast. Wystarczy tylko zmielić ziarenka i wymieszać z wodą (w proporcji 1:3), a na końcu dodać do masy. Ciasto wyjdzie tak samo pyszne. W tym miejscu warto wspomnieć też o tym, że najlepiej zmielić ziarenka przed użyciem, takie są bardziej wartościowe niż len mielony.