Masz w domu ten produkt? Natychmiast zwróć do sklepu, stanowi zagrożenie dla zdrowia
Główny Inspektorat Sanitarny wystosował nowe ostrzeżenie publiczne. Korzystanie z tego wyrobu do kontaktu z żywnością może się zakończyć poważnym zagrożeniem dla zdrowia. To nie przelewki, bo chodzi o migrujące do organizmu metale ciężkie.
2 lipca 2024 roku na stronie gov.pl pokazało się nowe ostrzeżenie publiczne Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Tym razem wykryte przez sanepid zagrożenie nie dotyczy produktów spożywczych, lecz artykułu przeznaczonego do kontaktu z żywnością. Niebezpieczeństwo ogłoszone przez GIS jest związane z "migracją ołowiu i kadmu z obszaru obrzeża naczynia". Chodzi o szklane kubki termiczne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Serowa chmurka na biszkoptach zachwyci nawet teściową. Prosty przepis na lekkie ciasto
GIS ostrzega
Główny Inspektorat Sanitarny, na podstawie zbadanych próbek, wykrył możliwości migracji kadmu i ołowiu z kubków termicznych firmy ALLESKEN. To zagrożenie zostało potwierdzone przez specjalistów z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego. Według nich takie stężenie metali ciężkich może stwarzać istotne zagrożenie dla zdrowia człowieka.
Na portalu państwowym odnajdujemy dokładne oznakowanie skażonego produktu. Jest to: "Komplet 2 kubków termicznych z wzorem ziół z serii PETER marki ALLESKEN", numer partii REF9-23, numer produktu: HTID8843. Dystrybutorem termicznych naczyń jest MONDEX Anna i Jerzy Affek Spółka Jawna, ul. Towarowa 17, 10-416, Olsztyn.
Działania Sanepidu i producenta
Główny Inspektorat Sanitarny, natychmiast po wykryciu zagrożenia, podjął działania mające na celu zapobiegnięcie potencjalnemu zagrożeniu zdrowia klientów firmy Allesken. Jak czytamy na gov.pl, również dystrybutor kubków termicznych — MONDEX — wycofał ze sprzedaży całą skażoną serię.
W siedzibie firmy wywieszono informację o możliwości zwrotu (nie potrzebujemy do tego paragonu potwierdzającego zakup), a także o zagrożeniach wynikających z migracji ołowiu i kadmu do organizmu. Główny Inspektorat Sanitarny nadzoruje ten proces, jednocześnie apeluje do posiadaczy kubków termicznych o ich nieużywanie.