Na święta kup konkurencję dla kapusty kiszonej. Wspomaga trawienie, a porcja to tylko 30 kalorii
Zbliżają się święta, a wraz z nimi suto zastawione stoły. Wiele osób zastanawia się, jak cieszyć się tradycyjnymi potrawami, nie obciążając zbytnio układu trawiennego. Od lat polskim stołom króluje kapusta kiszona, ale może czas na egzotycznego konkurenta?
Kimchi szturmem podbija serca fanów kuchni azjatyckiej, oferując nie tylko wyjątkowy smak, ale i bogactwo prozdrowotnych właściwości. Co więcej, to zaledwie 30 kalorii w 100 gramach.
Poznaj i pokochaj kimchi
Kimchi to tradycyjne danie kuchni koreańskiej, przygotowywane z fermentowanych warzyw, najczęściej kapusty pekińskiej, rzodkiewki, cebuli i papryczki chili. Coraz częściej pojawia się na naszych stołach jako intrygujący dodatek do wielu potraw. Jego popularność rośnie nie tylko dzięki wyjątkowemu, pikantnemu smakowi, ale przede wszystkim ze względu na niezwykłe korzyści zdrowotne. Jest to idealna alternatywa dla tych, którzy szukają czegoś nowego, co jednocześnie wspomoże trawienie i nie obciąży sylwetki w świątecznym okresie.
Diabelskie jajka faszerowane kimchi z piklowaną rzodkiewką. Ale rarytas
Kimchi – skarbnica zdrowia z Korei
Jak podkreśla Mira Klepacka w wywiadzie z WP Kuchnia, ekspertka marki Old Friends Kimchi, to danie to prawdziwa bomba witaminowa i mineralna.
- Kimchi jest dobrym źródłem witamin, jak A, B, C, K, a zwłaszcza witamin z grupy B, oraz źródłem cennych minerałów, takich jak mangan i żelazo, błonnika pokarmowego i innych składników odżywczych" – wyjaśnia.
Jednak to nie wszystko. "Za najważniejszy składnik kimchi uznaje się pożyteczne bakterie Lactobacillus, należące do grupy bakterii kwasu mlekowego" – dodaje Klepacka. To właśnie te probiotyki odgrywają kluczową rolę w utrzymaniu zdrowego układu pokarmowego i wspierają ogólną odporność organizmu. Spożywanie kimchi wspomaga proces trawienia węglowodanów, a papryczki chilli, będące jednym ze składników, zawierają kapsaicynę, która dodatkowo wspomaga pracę układu pokarmowego i przyspiesza spalanie nadmiaru energii. To idealny sprzymierzeniec w walce o dobrą formę, nawet podczas świątecznego ucztowania.
Nieoczywiste zastosowania w kuchni
Mira Klepacka z Old Friends Kimchi z entuzjazmem opowiada o wszechstronności kimchi w kuchni.
- Świetnie smakuje prosto ze słoika. Ja mam to szczęście, że zarządzając fabryką jestem tam prawie codziennie i zawsze zjadam miseczkę świeżego kimchi – zdradza.
Ale to nie tylko przekąska. "Świetnie pasuje do jajek sadzonych i pieczonych warzyw, podkręca ich smak, smakuje bajecznie" – dodaje. Ekspertka poleca również bardziej kreatywne połączenia: "Wyśmienita jest również carbonara z kimchi, czyli makaron włosko-azjatycki. Wspaniale komponuje się z mięsem, szczególnie tym z tłuszczykiem. Doskonale nadaje się jako dodatek do zupy kapuśniak". Kimchi to zatem nie tylko zdrowy dodatek, ale i prawdziwy smakowy booster, który odmieni wiele tradycyjnych potraw.