Nastaw wieczorem, a jutro będziesz mieć aromatyczny rosół bez gotowania. To patent Strzelczyka
Rosół to podstawa niedzielnego obiadu w wielu domach. Jak mantrę powtarza się, że powinien gotować się przynajmniej kilka godzin. Tomasz Strzelczyk zdradził sposób na to, by wyciągnąć z mięsa i warzyw wszystko to, co najlepsze.
Pyrkanie na małym ogniu to klucz do sukcesu. Już od samego rana w niedzielę słychać brzdękanie garnków, nalewanie wody i skrobanie warzyw. Znany w sieci kulinarny twórca Tomasz Strzelczyk za gotowanie rosołu zabiera się w sobotę wieczorem. Nie oznacza to jednak, że dla zupy zarywa noc. Z pomocą przychodzi mu piekarnik. Rosół, który nie wymaga gotowania, brzmi zdecydowanie niecodziennie, ale okazuje się, że nie tylko ułatwia przygotowanie obiadu, ale również smakuje obłędnie. Wolne i długie pieczenie wydobywa wszystko to, co najlepsze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tort cytrynowy z dżemem agrestowym. Smakuje jak z ekskluzywnej cukierni
Nocny rosół Tomasza Strzelczyka
Tradycyjnie rosół kojarzy się z długim gotowaniem przed niedzielnym obiadem. Wstajemy wcześnie, by przygotować składniki i ugotować tę pyszną zupę. Dzięki odpowiednim dodatkom zawsze smakuje wyśmienicie. Tomasz Strzelczyk sprytnie ominął ten proces, przygotowując rosół w piekarniku.