Nie tylko Gessler, bo aż 3 cukiernie "rywalizują" w cenach za jagodzianki. Zważyłam je, przekroiłam i oceniłam
Lipiec na horyzoncie, a tym samym jagodzianki trafiły już do witryn cukierniczych. Jak co roku, odbywa się nieoficjalny wyścig, kto pierwszy wprowadzi do sprzedaży sezonowe wypieki. Kolejny rok z rzędu pojawiają się od razu pytania, ile trzeba za tę przyjemność zapłacić. Porównałam jagodzianki trzech gigantów w stolicy, czyli w lokalach: Słodki Słony, Ciastko z dziurką i Urszi Cakes.
Centrum Warszawy, a dokładnie dwie lokalizacje na ulicy Wilczej, kolejna przy Mokotowskiej, to często wymieniane miejsca w tzw. turystyce jagodziankowej. Nazwa nieprzypadkowa, bo Polacy tak jak grillowanie i grzybobranie, pokochali polowanie na jagodzianki. Z ochoty na jagodowe wyroby gotowi są przejechać spory kawałek i zapłacić niemało. W pierwszy dzień weekendu przedłużonego świętem Bożego Ciała mogłam bez korków odwiedzić trzy punkty i w niecałe 15 minut kupić świeże jagodzianki. Część z nich była jeszcze cieplutka, ale czy każda warta swojej ceny?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Puszyste jagodzianki, które możesz zrobić w domu. Smakują lepiej niż w drogich cukierniach
Jagodzianki za więcej niż 30 zł
Nie owijając w bawełnę, zacznijmy od paragonów. Za każdą jagodziankę w teście zapłaciłam więcej niż 30 złotych. Tym samym za deser dla trojga w trakcie jagodziankowego tripu trzeba liczyć się z wydatkiem rzędu 90-102 zł w najbardziej luksusowym wariancie. Co ważne, wybierałam klasyczne jagodzianki z kruszonką, chociaż w witrynie każdej z cukierni można znaleźć też specjalne wersje.
Najmniej, bo 30,90 zł zapłaciłam w cukierni Urszi Cakes. Wybór miałam sprecyzowany wcześniej, ale muszę przyznać, że firmowe "chlebodzianki" (bo tak są nazwane przez właścicielkę) w wersji klasycznej, czyli z waniliowym kremem pâtissière i dodatkową kruszonką za plus 2 złote, też kusiły. Ta sama cena co za "chlebodziankę sauté", czyli 30,90 zł, obowiązuje w cukierni Ciastko z dziurką, ale lokal w zakupie na wynos dolicza złotówkę za pudełko. Stolików w środku nie brakuje, ogródek jest też spory i zadaszony, więc można niespiesznie zjeść na miejscu. Te jagodzianki mają wewnętrzną konkurencję w postaci propozycji z budyniem (33,90 zł).
I ostatnia, najdroższa w teście jagodzianka została kupiona w cukierni firmowanej nazwiskiem Gessler, a dokładnie Słodki Słony Lary Gessler. Za jedną sztukę w pudełeczku zapłaciłam 34 zł. I to ona, razem z jagodzianką od Urszi, była zjedzona jeszcze ciepła. Czas więc na ocenę.
Jagodzianka czy drożdżówka z jagodami
Zaczęłam od zważenia jagodzianek na standardowej, kuchennej wadze do wypieków. Myślałam, że największa będzie najcięższa, czyli od Urszi Cakes, ale ta miała ~260 g. Najwięcej ważyła jagodzianka z Ciastka z dziurką, bo ~265 g, a najmniej od Lary Gessler, czyli ~ 220 g. Czy za wagą stoi kruszonka, a może grube ciasto, czy jednak ilość jagód? Po rozkrojeniu już wiedziałam.
Każda, ale naprawdę trzeba to przyznać, każda z jagodzianek była wypełniona owocami po brzegi. Nie było więc mowy o bułce drożdżowej z jagodami gdzieś tam w środku, a o drożdżowym cieście, które stanowi chrupiącą otoczkę dla sporej, niepożałowanej porcji leśnych łakoci. I kwestia najcięższej z jagodzianek rozwiązana - tu przeważyła kruszonka.
- 1
Przekrojona jagodzianka z Ciasto z ...
Przekrojona jagodzianka z Ciasto z dziurką
- 2
Przekrojona jagodzianka ze Słodki ...
Przekrojona jagodzianka ze Słodki Słony Lary Gessler
- 3
Przekrojona jagodzianka z Urszi Cak...
Przekrojona jagodzianka z Urszi Cakes
Jagodzianka z kruszonką na bogato
Muszę się jednak na niej skupić, bo finalnie porównując strukturę i smak wypieku, w tym poziom słodyczy, to jagodzianka z Ciastka z dziurką wiedzie tu prym. Zarówno nadzienie, jak i kruszonka są kusząco słodkie. Będzie więc to najlepsza propozycja dla osób, które lubią zjeść raz, a słodko.
Jagodziankę spod szyldu Gessler wyróżnia doskonałe ciasto i było go najwięcej (ale wciąż w idealnych proporcjach względem nadzienia), więc można w trakcie konsumpcji przypomnieć sobie smak klasycznych babcinych jagodzianek. Jagody posłodzone umiarkowanie, apetycznie puściły sok po przekrojeniu.
Jagodowy wypiek od Urszi Cakes był największy, więc dość trudno było utrzymać połówki w dłoni, nie brudząc się. Owoce były najmniej słodkie z całego zestawienia, a ilość kruszonki akurat w tej wersji "czystej" może być dla osób lubiących słodsze desery nieco niewystarczająca. Przypominam jednak o drugiej propozycji z menu lokalu należącego do cukierniczej influencerki - kto co woli.
Jagodziankowi giganci w stolicy - kto najlepszy?
Już na starcie sezonu każda z cukierni pokazała klasę i własny styl. Jagodzianka z Ciastka z dziurką zdobyła palmę pierwszeństwa dzięki najbogatszej kruszonce, nie najwyższej cenie. Ale jak wiadomo, o gustach (i słodyczy) się nie dyskutuje za dużo. Dla jednych liczy się rozmiar, dla innych subtelna nuta lasu. I właśnie w tym leży urok jagodziankowej turystyki - każdy znajdzie coś dla siebie.
Dodam, że w przypadku tak popularnych propozycji, którymi fajnie jest się po prostu nacieszyć, warto wybierać wypieki, które zawierają jakościowe składniki, nadzienie ma widoczną strukturę owoców, a ich ilość nie rozczarowuje po pierwszym kęsie. Inaczej można kupić jagodzianki nawet w grudniu i twierdzić, że też są ok.
Magdalena Pomorska, szefowa redakcji Pyszności.pl