Nie wyrzucaj torebek herbaty. Połóż na kaloryferze, a szybko poczujesz efekty
Herbata to jeden z naszych ulubionych napojów. Na rynku znajdziemy mnóstwo jej rodzajów i każdy smakuje nieziemsko. Torebkę do zaparzania zazwyczaj od razu wyrzucamy. Nie mamy pojęcia, że może nam się jeszcze przydać. Wystarczy, że położymy ją na kaloryferze, a efekty bardzo szybko się pojawią.
20.10.2023 11:02
Mało która osoba suszy sobie torebki po herbacie, by zaparzyć je później. Zazwyczaj lądują one w koszu i o nich zapominamy. Warto jednak zostawić sobie kilka sztuk. Dlaczego? Pomogą rozwiązać niektóre spędzające nam z powiek problemy domowe. Susz ukryty w torebkach ma bowiem wiele ciekawych funkcji, które możemy wykorzystać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Herbata ma wiele właściwości. Nawet torebka po niej się przydaje
Woreczek ze sznureczkiem, który zalewamy wodą, możemy potem jeszcze wykorzystać. Na przykład do czyszczenia mebli zrobionych z ciemnego drewna. Wystarczy, że ponownie zaparzycie herbatę i umoczycie w niej ścierkę z mikrofibry. Wilgotną szmatką przetrzyjcie stolik, szafki i biurko.
Zużyte torebki (szczególnie po herbacie ziołowej) pomogą pozbyć się niechcianych insektów. Woreczki układamy na spodeczkach i umieszczamy przy oknie. Zmieniamy je co 2-3 dni, gdyż szybko wietrzeją. Torebkę po herbacie warto umieścić też na grzejniku. Efekty są zaskakujące.
Dlaczego kładzie się torebkę po herbacie na grzejnik?
Okazuje się, że może być świetnym odświeżaczem powietrza. Jak go przygotować? Przede wszystkim herbata powinna być dobrze zaparzona. Następnie wyciągamy torebkę i dobrze ją odciskamy. Taki woreczek zawieszamy na grzejniku i czekamy na efekty. Pomieszczenie bardzo szybko napełni się aromatycznym zapachem owocowej herbatki. Kiedy woreczek całkowicie wyschnie, możemy powiesić go w łazience lub kuchni, by pochłonął nadmiar wilgoci.