Niedoceniana ryba na polskich stołach. Smaczna i tania jak żadna inna

Choć królują dorsz i łosoś, na polskich stołach mamy skarb: tani, zdrowy i pyszny karaś. Ta niedoceniana ryba słodkowodna to bomba białka i witamin. Koniec z drogimi obiadami! Odkryj sekrety przyrządzania karasia i zrób kulinarną rewolucję w budżecie.

Karaś - niedoceniana ryba na polskich stołachKaraś - niedoceniana ryba na polskich stołach
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Olga Yastremska, New Africa, Africa Studio
Marcin Michałowski

Karaś od lat pływa w polskich jeziorach, stawach i rzekach, ale wciąż rzadko gości na naszych talerzach. Zazwyczaj wybieramy łososia, dorsza albo tuńczyka, zapominając, że lokalne ryby potrafią być równie wartościowe, a przy tym znacznie tańsze. Karaś to świetny przykład – zdrowy, smaczny i niezwykle uniwersalny w kuchni. Dlaczego warto się nim zainteresować?

Chrupiąca sałatka z kapusty i papryki – przepis na 5 słoików do spiżarni

Karaś – ryba, która poradzi sobie niemal wszędzie

Choć wiele osób traktuje go po macoszemu, karaś to prawdziwy twardziel w świecie ryb słodkowodnych. Potrafi przetrwać w warunkach, w których inne gatunki dawno by padły – nawet w wodzie o bardzo niskiej zawartości tlenu. Spotkamy go nie tylko w rzekach i jeziorach, ale także w stawach, kanałach melioracyjnych czy nawet małych, śródleśnych bajorkach.

Jego ciało pokrywają łuski w odcieniach brązu i złota, które pięknie połyskują w słońcu. Co ciekawe, niektóre podgatunki wyhodowane w Azji przybierają intensywnie złoty kolor – to właśnie one stały się inspiracją dla znanych na całym świecie "złotych rybek". Dorosły karaś dorasta zazwyczaj do 20–40 cm, ale w sprzyjających warunkach może być jeszcze większy.

Karaś w kuchni – zdrowy i niedrogi wybór

Największą zaletą tej ryby jest jej mięso – białe, chude i pełne wartości odżywczych. 100 gramów karasia dostarcza około 18 gramów pełnowartościowego białka, które wspiera regenerację mięśni i budowę tkanki. Do tego dochodzą witaminy z grupy B, zwłaszcza B6 i B12, odpowiadające m.in. za prawidłową pracę układu nerwowego i metabolizm.

Jedyny minus? Karaś jest dość ościsty, dlatego wymaga nieco cierpliwości podczas jedzenia. Mimo to warto się przełamać, bo możliwości kulinarne są ogromne. Można go:

  • obtoczyć w mące, jajku i bułce tartej, a następnie usmażyć na złoty kolor,
  • upiec z masłem ziołowym i cytryną,
  • uwędzić, zyskując aromatyczny smak,
  • podać w zalewie octowej, podobnie jak śledzia,
  • usmażyć w cieście piwnym lub naleśnikowym, co dodaje mu lekkości i chrupkości.

Dla miłośników zup rybnych karaś także będzie świetnym dodatkiem – nada wywarowi głębi i charakterystycznego aromatu.

Cena karasia – mile zaskakuje

W czasach, gdy ceny ryb w sklepach rosną, karaś wyróżnia się przystępną ceną. Za kilogram żywej ryby zapłacimy już od 10 zł, a średnia cena waha się między 20 a 25 zł. Dla porównania – łosoś czy dorsz potrafią kosztować nawet 40 zł za kilogram. To sprawia, że karaś staje się jednym z najbardziej opłacalnych wyborów dla osób, które chcą jeść zdrowo, ale nie chcą przepłacać.

Choć przez lata był niedoceniany, dziś coraz częściej mówi się o powrocie do lokalnych, tradycyjnych produktów. Karaś idealnie wpisuje się w ten trend – to ryba, która łączy smak, wartości odżywcze i atrakcyjną cenę. Może i wymaga więcej cierpliwości przy jedzeniu z powodu ości, ale w zamian odwdzięcza się wyjątkowym smakiem i szerokimi możliwościami kulinarnymi.

Źródło artykułu: Pysznosci.pl

Wybrane dla Ciebie

Dodałam sezonowe smaczki. Hiszpańska przekąska nabrała głębokiego koloru i wyrazu
Dodałam sezonowe smaczki. Hiszpańska przekąska nabrała głębokiego koloru i wyrazu
Pijesz gorącą kawę? Specjalista wyjaśnia, jakie mogą być skutki
Pijesz gorącą kawę? Specjalista wyjaśnia, jakie mogą być skutki
Zamiast pomidorowej czy ogórkowej robię zupę z boczniaków. Lepsza od zwykłej grzybowej
Zamiast pomidorowej czy ogórkowej robię zupę z boczniaków. Lepsza od zwykłej grzybowej
Większość wrzuca do sosu albo marynuje. Niewielu wie, że bez obaw można je jeść na surowo
Większość wrzuca do sosu albo marynuje. Niewielu wie, że bez obaw można je jeść na surowo
Kotlety mielone robię po duńsku. Są bardziej soczyste i bez bułki tartej
Kotlety mielone robię po duńsku. Są bardziej soczyste i bez bułki tartej
Spróbowałam w Bułgarii i przepadłam po pierwszym kęsie. Bajeczny deser na jesień
Spróbowałam w Bułgarii i przepadłam po pierwszym kęsie. Bajeczny deser na jesień
Mężczyźni powinni jeść na kilogramy. Ten przysmak poprawia potencję
Mężczyźni powinni jeść na kilogramy. Ten przysmak poprawia potencję
Zamiast do kurczaka, dodaję do wątróbki. Nielubiana część smakuje jak kebab
Zamiast do kurczaka, dodaję do wątróbki. Nielubiana część smakuje jak kebab
W Neapolu się zajadają. Proste ciastka skrywają pyszny farsz
W Neapolu się zajadają. Proste ciastka skrywają pyszny farsz
Jeśli zauważysz w lesie, szybko zapełnisz koszyk. Są smaczne, tylko trzeba je odpowiednio przygotować
Jeśli zauważysz w lesie, szybko zapełnisz koszyk. Są smaczne, tylko trzeba je odpowiednio przygotować
Uważaj, co pakujesz do szkoły. Popularne opakowania mogą zaszkodzić dziecku
Uważaj, co pakujesz do szkoły. Popularne opakowania mogą zaszkodzić dziecku
Dorzucam dwa składniki. Już podczas smażenia czuć piękny zapach
Dorzucam dwa składniki. Już podczas smażenia czuć piękny zapach