Pasztet po świętach zamroź w ten sposób. Po rozmrożeniu będzie smakował jak świeży

Święta minęły, lodówka pełna resztek, a pasztet choć pyszny – już nikomu nie wchodzi? Zamiast zmuszać się do kolejnych porcji albo – co gorsza – pozwolić mu się zmarnować, warto sięgnąć po prosty, a skuteczny sposób: zamrożenie. Tylko czy pasztet można mrozić, by po rozmrożeniu smakował tak dobrze, jak zaraz po upieczeniu? Odpowiedź brzmi: tak – ale trzeba to zrobić umiejętnie.

Jak mrozić pasztet?Jak mrozić pasztet?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Pasztet to jedno z tych dań, które zawsze robi się "na zapas" – zwłaszcza na święta. Aromatyczny, dobrze doprawiony i pieczony z sercem, znika z talerzy błyskawicznie… ale nie zawsze w całości. Gdy po rodzinnym ucztowaniu zostają spore kawałki, wiele osób zadaje sobie pytanie: czy pasztet można mrozić, by później nadal smakował dobrze? Odpowiedź może Cię zaskoczyć – wystarczy znać kilka prostych trików, by nawet po tygodniach w zamrażarce pasztet wciąż był pyszny, miękki i pachnący jak świeżo wyjęty z piekarnika.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kremowa i wyrazista zupa chrzanowa. Ostra konkurencja dla żurku na wielkanocny stół

Czy pasztet można mrozić?

Zdecydowanie tak. Zarówno pasztet mięsny, jak i warzywny nadają się do mrożenia, o ile są dobrze wypieczone i nie zostały przesuszone. W zamrażarce mogą leżeć nawet do 3 miesięcy bez utraty smaku i konsystencji. Trzeba tylko pamiętać o kilku zasadach.

  1. Pasztet musi być całkowicie wystudzony. Nigdy nie wkładaj do zamrażarki ciepłego lub jeszcze lekko ciepłego pasztetu – skraplająca się para wodna może spowodować powstanie lodowych kryształków i zaburzyć strukturę.
  2. Podziel go na porcje. Jeśli masz duży blok pasztetu, pokrój go na plastry lub mniejsze kawałki – dzięki temu rozmrozisz dokładnie tyle, ile potrzebujesz.
  3. Zamrażaj w szczelnym opakowaniu. Najlepiej włożyć pasztet do woreczka strunowego, zawinąć w folię spożywczą lub zapakować próżniowo. Unikaj mrożenia w papierze lub luzem – może to prowadzić do wysuszenia.
  4. Oznacz datę. Dobrze jest podpisać woreczek z datą zamrożenia – pasztet najlepiej zjeść w ciągu 2–3 miesięcy.

Jak rozmrażać, żeby smakował jak świeży?

Pasztet rozmrażaj powoli w lodówce – najlepiej przez całą noc. Po rozmrożeniu możesz go podgrzać w piekarniku (np. zawinięty w folię aluminiową, by się nie wysuszył) lub zjeść na zimno, jeśli lubisz taką wersję. Unikaj rozmrażania w mikrofalówce – szczególnie, jeśli zależy Ci na równomiernej konsystencji i pełnym smaku.

Wybrane dla Ciebie

Na kanapki robię szybką i zdrową pastę. Mało kto potrafi po smaku odgadnąć główny składnik
Na kanapki robię szybką i zdrową pastę. Mało kto potrafi po smaku odgadnąć główny składnik
Pyszna i chrupiąca surówka z prostym sosem. Ostatnio w weekendy robię tylko taką
Pyszna i chrupiąca surówka z prostym sosem. Ostatnio w weekendy robię tylko taką
W soboty często robię takie chrupiące ziemniaczki z piekarnika. W środku są idealnie kremowe
W soboty często robię takie chrupiące ziemniaczki z piekarnika. W środku są idealnie kremowe
Kroję jabłka i zalewam szybką masą. 5 minut pracy, a resztę robi piekarnik
Kroję jabłka i zalewam szybką masą. 5 minut pracy, a resztę robi piekarnik
Te ziemniaczki są tak pyszne, że nie trzeba niczego innego. Cała rodzina zajada ze smakiem
Te ziemniaczki są tak pyszne, że nie trzeba niczego innego. Cała rodzina zajada ze smakiem
Większość omija to zdrowe warzywo. Gdy zobaczysz w sklepie, kupuj bez wahania
Większość omija to zdrowe warzywo. Gdy zobaczysz w sklepie, kupuj bez wahania
Wybrano najlepszych szefów kuchni. Wśród nich znane nazwiska z Polski
Wybrano najlepszych szefów kuchni. Wśród nich znane nazwiska z Polski
Ten deser ma niewybredną nazwę. We Włoszech jest w każdej cukierni
Ten deser ma niewybredną nazwę. We Włoszech jest w każdej cukierni
Jaka śmietana do zupy grzybowej? Ta sprawi, że wyjdzie wyjątkowo kremowa
Jaka śmietana do zupy grzybowej? Ta sprawi, że wyjdzie wyjątkowo kremowa
Rybną robię po węgiersku. Przyjemnie rozgrzewa w jesienne popołudnia
Rybną robię po węgiersku. Przyjemnie rozgrzewa w jesienne popołudnia
W klasyczny farsz powbijałam leśne skarby. Faszerowane papryczki wyszły inne niż zwykle
W klasyczny farsz powbijałam leśne skarby. Faszerowane papryczki wyszły inne niż zwykle
Panieruję w piątki. Niemal wszyscy nabierają się, że to kotlety
Panieruję w piątki. Niemal wszyscy nabierają się, że to kotlety