Piętrowy burger z chleba tostowego - stworzony do dzielenia

Burgery to coś, co po prostu uwielbiamy. Przygotowane w domu smakują po prostu najlepiej. Dziś stworzyliśmy przekąskę w nietypowym wydaniu - piętrowy burger z chleba tostowego z cheddarem i ogórkami kiszonymi. Zdecydowanie trzeba przyznać- w takiej formie robi wrażenie!

Obrazek
Ewa

Domowe burgery smakują najlepiej

W burgerach najbardziej lubimy to, że można tworzyć z nimi kompozycje na wiele różnych sposobów. Dodatki pozwalają stworzyć autorskie burgery w przeróżnych smakach. Czasami zwykły sos potrafi całkowicie odmienić danie. Klasyczną i sprawdzoną kompozycją jest mięso wołowe, ogórki kiszone, cheddar i pomidor. Do tego dorzuciliśmy ulubiony ketchup i gotowe. Dzięki temu, że bazą jest chleb tostowy, to nawet prosta kompozycja dodatków wywoła zaskoczenie. Taki efektowny burger zrobi wrażenie na całej Twojej rodzinie i na znajomych.

Piętrowy burger z chleba tostowego - składniki

  • 400 g mielonego mięsa wołowego
  • sól/pieprz
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1/3 łyżeczki pieprzu
  • 1 pomidor
  • 3 ogórki kiszone
  • 15 plastrów sera cheddar

Przepis na piętrowego burgera

Zacznij od przygotowania mięsa. Do burgerów powinno używać się jedynie mielonej wołowiny. Głównie dlatego, że można ją jeść w różnych stopniach wysmażenia, w przeciwieństwie do innych mięs. Na grillową patelnię wyłóż mięso, przykrywając jej całą powierzchnię. W ten sposób powstanie jeden duży kotlet. Jak go przewrócić? Sięgnij po talerz i przekręć tak, jak omlet. Na filmiku dokładnie pokazujemy, jak to zrobić. Po przewróceniu mięsa na drugą stronę dopraw je do smaku solą oraz pieprzem.

Obrazek

Chleb tostowy ułóż w wieżyczkę i wykrój środek.  Kotleta z wołowiny podziel na 9 kwadratów. Do środka chleba tostowego wkładaj po kolei- mięso, ser żółty, plasterek pomidora i ogórki kiszone. Ser żółty powinien znaleźć się również na bokach. Powtarzaj warstwy tak, aby wypełnić całe wnętrze chleba tostowego. Całość zabezpiecz przy pomocy patyczków do szaszłyków. Tak przygotowanego burgera wstaw do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni Celsjusza.

Obrazek

Piętrowy burger z chleba tostowego

Tak przygotowanego burgera możesz podzielić na mniejsze części. Podawaj go na ciepło prosto z piekarnika. Polej go ulubionym ketchupem i gotowe. Smacznego!

Obrazek
Wybrane dla Ciebie
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej