Polacy z rezerwą patrzą na ten egzotyczny owoc w sklepach. Wymiata z organizmu toksyny
Na sklepowych półkach często przegrywa z dobrze znanymi owocami. Egzotyczny wygląd i brak kulinarnej pewności sprawiają, że wiele osób omija go bez zastanowienia. Tymczasem regularne włączanie go do diety może realnie poprawić pracę jelit, wesprzeć trawienie i pomóc organizmowi pozbywać się zbędnych produktów przemiany materii.
Papaja, znana także jako melonowiec właściwy, wywodzi się z Ameryki Środkowej i Południowej. Dziś uprawiana jest w strefach tropikalnych i subtropikalnych na całym świecie. Rośnie na drzewach o charakterystycznym pokroju, z dużymi liśćmi skupionymi w górnej części pnia.
3 pomysły na sylwestrowe przekąski. Każdy znajdzie coś dla siebie
Owoce są podłużne i osiągają znaczne rozmiary. Wraz z dojrzewaniem zmieniają kolor z zielonego na intensywnie żółty lub pomarańczowy. Wnętrze wypełnia miękki miąższ oraz ciemne nasiona o lekko pikantnym posmaku.
Papaja zawiera wiele składników odżywczych
Papaja jest owocem niskokalorycznym (100 gramów miąższu dostarcza około 41 kcal). Jednocześnie zawiera dużą ilość witaminy C, witaminy A, niacyny oraz kwasu foliowego. Obecny w niej kwas pantotenowy wspiera metabolizm oraz prawidłową pracę układu nerwowego.
W papai znajdują się także cenne minerały, takie jak potas, magnez, wapń, żelazo, cynk i fosfor. Szczególnie ważna jest papaina, czyli enzym trawienny, który pomaga rozkładać białka, tłuszcze i cukry. Dzięki temu papaja uchodzi za owoc lekkostrawny i przyjazny dla żołądka.
Papaja wspiera organizm na wielu polach
Regularne spożywanie papai sprzyja prawidłowej pracy układu pokarmowego. Owoc ten pomaga usuwać zalegające resztki pokarmowe, zmniejsza wzdęcia i uczucie ciężkości po jedzeniu oraz wspiera regenerację błony śluzowej jelit. Papaja może także wspierać regulację poziomu glukozy we krwi oraz procesy metaboliczne.
Zawarte w papai karotenoidy, w tym likopen, neutralizują wolne rodniki odpowiedzialne za stres oksydacyjny. Dzięki temu papaja wspiera naturalne mechanizmy obronne organizmu i może zmniejszać ryzyko rozwoju chorób cywilizacyjnych. Obecna w niej luteina korzystnie wpływa również na wzrok, zwłaszcza u osób starszych. Dzięki obecności likopenu papaja wspiera ochronę układu sercowo-naczyniowego oraz może zmniejszać ryzyko odkładania się złogów w naczyniach krwionośnych.
Papaja nie jest dla każdego i warto zachować ostrożność
Mimo licznych zalet papaja nie powinna być spożywana bezrefleksyjnie. Osoby uczulone na lateks mogą reagować na nią alergicznie, ponieważ występują tu reakcje krzyżowe. Ostrożność zalecana jest także kobietom w ciąży, szczególnie w przypadku spożywania niedojrzałych owoców. Przy bardzo wrażliwym układzie pokarmowym najlepiej zaczynać od niewielkich porcji i obserwować reakcję organizmu. Jak zawsze, kluczowe znaczenie ma umiar.
Papaja w kuchni sprawdza się nie tylko na słodko
Papaję należy dokładnie umyć, przekroić na pół i usunąć nasiona. Skórkę zdejmuje się nożem, a miąższ można jeść na surowo lub wykorzystać w kuchni. Dobrze komponuje się z cytrusami, bananem i jogurtem, ale bywa także składnikiem sałatek, sosów i dań inspirowanych kuchnią azjatycką.
Smoothie to najprostszy sposób, by ją polubić
Składniki:
- dojrzała papaja,
- banan,
- sok z połowy cytryny lub limonki,
- szklanka wody, mleka roślinnego lub jogurtu naturalnego.
Sposób przygotowania:
- Papaję obierz, usuń nasiona i pokrój miąższ. Banana podziel na mniejsze kawałki.
- Wszystkie składniki zmiksuj na gładki koktajl i wypij od razu po przygotowaniu.