Rafał z programu "Kanapowcy" i jego żona schudli razem 44 kg. Stosują świetną dietę

Oszałamiająca przemiana uczestnika popularnego show! Rafał z programu "Kanapowcy" przeszedł ogromną metamorfozę. Jest nie do poznania!

ObrazekRafał z programu "Kanapowcy" i jego żona, fot. Facebook
Ewa

Program "Kanapowcy" rusza Polaków z foteli i pokazuje, jak zadbać o zdrowie. Pięciu mężczyzn z południowej Polski pod czujnym okiem specjalistów walczy o poprawę swojej sylwetki, wdrążając w swoje życie zmiany żywieniowe i odpowiednią dawkę ruchu. Jeden z uczestników poprzednich edycji nie tylko odmienił swoje życie, ale w nowy styl życia wciągnął swoją żonę. Razem udało im się zrzucić 44 kilogramy. Jak oni to zrobili?

Rafał z programu "Kanapowcy" przeszedł metamorfozę

Po wielu latach bezskutecznej walki z nadprogramowymi kilogramami Rafał Śledź z Dąbrowy Górniczej podjął decyzję, aby zgłosić się do emitowanego przez TTV programu. Jego kondycja fizyczna była na kiepskim poziomie i nawet proste ćwiczenia sprawiały mu problem. Producenci przyjęli jego kandydaturę i mężczyzna zaczął ciężką pracę nad sobą pod okiem kamer popularnego programu. Na udziale w programie zyskał nie tylko on, ale również jego żona. Bohater schudł pod okiem Krzysztofa Ferenca aż 23 kilogramy, a jego żona zrzuciła 21 kilogramów.

Najtrudniejszym zadaniem dla Rafała było odstawienie słodyczy, które wcześniej stanowił znaczącą część jego diety. W programie udało się to zrobić z dnia na dzień. Z jego diety zniknęły również napoje gazowane.

"Ale dziś z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że nauczyłem się z żoną znajdować zdrowe zamienniki słodkości. Teraz w naszych brzuchach nie ląduje kolejna tabliczka czekolady czy kawałek tortu, a równie pyszne i zarazem zdrowsze zamienniki np. browni z fasoli czy ciasto czekoladowe z kaszy jaglanej" - napisał Rafał na Instagramie.

Jak zdrowo schudnąć?

Małżeństwo ograniczyło węglowodany w swojej diecie. Stawiają również na dobre zamienniki: gdy mają ochotę na chleb, wybierają ten razowy, który ma w sobie więcej błonnika i minerałów. Para pamięta też o odpowiedniej dawce aktywności fizycznej - razem ćwiczą, wykonują pompki i przysiady. Dzięki wprowadzeniu tych zmian na stałe (a nie tylko na czas kręcenia programu), Rafał nadal utrzymuje efekty swojej metamorfozy.

Wypróbuj również nasz przepis na kotlety jajeczne. Ich smak cię zaskoczy.

Wybrane dla Ciebie
Tradycyjny śledzik w świątecznej oprawie. Wygląda jak z designerskiej książki kucharskiej
Tradycyjny śledzik w świątecznej oprawie. Wygląda jak z designerskiej książki kucharskiej
Złota proporcja sosu. Trzymaj się tych zasad, a żurawina wyjdzie lepsza niż u bacy
Złota proporcja sosu. Trzymaj się tych zasad, a żurawina wyjdzie lepsza niż u bacy
Zamiast sałatki robię wigilijne szaszłyki. Wyglądają uroczyście i każdy chętnie sięga
Zamiast sałatki robię wigilijne szaszłyki. Wyglądają uroczyście i każdy chętnie sięga
Dorzucam do jajek i smażę. Kotlety są zdrowsze i smaczniejsze
Dorzucam do jajek i smażę. Kotlety są zdrowsze i smaczniejsze
Dodaj do naleśników. Nie będą pękały przy zawijaniu
Dodaj do naleśników. Nie będą pękały przy zawijaniu
Makowiec z lodówki. Przepis na wigilijny hit z domową masą makową
Makowiec z lodówki. Przepis na wigilijny hit z domową masą makową
Zalewam śledzie tym sosem. Tak smaczne, że trudno wytrzymać do kolacji wigilijnej
Zalewam śledzie tym sosem. Tak smaczne, że trudno wytrzymać do kolacji wigilijnej
Prawie wszyscy smażą grzyby w ten sposób. Tylko najlepsze gospodynie wiedzą, że to prosta droga do katastrofy
Prawie wszyscy smażą grzyby w ten sposób. Tylko najlepsze gospodynie wiedzą, że to prosta droga do katastrofy
Na kolację wigilijną robię dorsza. Nie ma ości, a ta panierka chrupie aż miło
Na kolację wigilijną robię dorsza. Nie ma ości, a ta panierka chrupie aż miło
Nie bawię się w dekorowanie pierników. Zanurzam w czekoladowej glazurze i gotowe
Nie bawię się w dekorowanie pierników. Zanurzam w czekoladowej glazurze i gotowe
Nie eksperymentuję ze śledziami. Rok temu moczyłam je w ten sposób i wyszły doskonałe
Nie eksperymentuję ze śledziami. Rok temu moczyłam je w ten sposób i wyszły doskonałe
Siostra Anastazja dodaje do farszu do uszek. Wychodzi pełen smaku i kremowy
Siostra Anastazja dodaje do farszu do uszek. Wychodzi pełen smaku i kremowy
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟