Tak wygląda dieta Roberta Karasia i sekret jego mocy. Pozwala sobie na dużo
Robert Karaś zdradził, jak wygląda jego dieta. Ultramaratończyk pozwala sobie na wiele odstępstw od standardów. Zobacz, co znajduje się w jego menu.
06.08.2023 | aktual.: 06.08.2023 19:15
Potworne zmęczenie, morderczy dystans oraz kontuzje - sportowa kariera Roberta Karasia wymaga wielu poświęceń. Nie od dziś wiadomo, jak ważną rolę odgrywa odpowiednia dieta w życiu sportowca. Chociaż mogłoby się wydawać, że musi być bardzo zdrowa i perfekcyjnie zbilansowana, to znany ultra-triathlonista jest wyjątkiem potwierdzającym regułę.
Jak trenuje Robert Karaś?
Aby pokonać 38 kilometrów pływania, 1800 kilometrów trasy rowerowej, a na dokładkę przebiec jeszcze 422 kilometry potrzeba ogromnej siły i determinacji. W szczególności, gdy tak jak Robert Karaś, bije się rekord świata o prawie 20 godzin (całą trasę pokonał w 164 godziny 14 minut i 2 sekundy)!
Na sukces pracuje się latami, wylewając codziennie hektolitry potu. Polski ultra-triathlonista niemal każdy dzień zaczyna przed godziną 6. Przepływa 4,5 kilometra, następnie 3 godziny jeździ na rowerze, a na deser przebiega 18 kilometrów. Większość treningu (poza pływaniem) wykonuje w swoim domu. W wywiadach przyznaje, że sportowa rutyna tak weszła mu w krew, że nie wyobraża sobie dnia bez porządnej dawki aktywności fizycznej.
Jak wygląda dieta ultra-triathlonisty?
Ciężkie treningi są wyczerpujące dla organizmu, więc odpowiednie odżywianie gra ogromnie ważną rolę nie tylko w przygotowaniach, ale również w regeneracji po zawodach. Chociaż Robert Karaś jest tytanem pracy, to - jak sam przyznaje - jego dieta nie zawsze wygląda idealnie. Na co dzień stara się jeść to samo, co na zawodach, aby nie narażać się później na dolegliwości żołądkowe. Gdy najdzie go jednak ochota, to sięga po colę, pizzę i fast foody. Uwielbia również batoniki i to niekoniecznie te wysokobiałkowe i dietetyczne.
Warto również dodać, że jego zapotrzebowanie kaloryczne jest nieporównywalne do tego przeciętnego, a zgromadzone kalorie szybko spala w czasie codziennego treningu. Okazją do urozmaicenia diety są dla niego podróże. Będąc na jednej z egzotycznych, indonezyjskich wysp słodycze zastąpił owocami i sięgał często po wodę kokosową, która jest świetnym, naturalnym elektrolitem. Na co dzień jednak odżywia się zgoła inaczej.