Robię zieloną pastę i smaruję nią chleb. Nie znam lepszego smarowidła

Czasem największe kulinarne olśnienia trafiają się przypadkiem – kiedy lodówka świeci pustkami, a na stole ląduje coś stworzonego z "resztek". Właśnie tak powstało moje nowe ulubione smarowidło do chleba: lekkie, świeże i tak zielone, że wygląda jak wiosna zamknięta w miseczce.

Pasta z bobuPasta z bobu
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Paulina Hermann

Nie trzeba być szefem kuchni, żeby jeść dobrze i ciekawie. Czasem wystarczy jeden składnik, który zmienia wszystko. Zamiast sięgać po masło czy gotowe pasty, warto zrobić coś własnego. Coś, co ma smak, kolor i zdrowie w pakiecie. I nie musi to być wcale skomplikowane. Domowe smarowidło może być gotowe w kilka minut. A jeśli jest to pasta z bobu? To dopiero gra warta świeczki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zapomnisz o polskich gołąbkach. Zapiekana wersja po włosku zachwyca smakiem

Pasta z bobu – prosty sposób na pyszną i zdrową kanapkę

Domowe pasty kanapkowe to kulinarna magia zrobiona z tego, co akurat mamy pod ręką. Nie muszą być nudne, mogą zaskakiwać smakiem, kolorem i teksturą. Pasta z bobu, fety i mięty to świetny przykład na to, jak połączyć świeżość z sytością. Zielona, lekka, a jednocześnie kremowa i konkretna. Doskonała nie tylko na śniadanie, ale też jako przekąska lub dodatek do warzyw.

Składniki:

  • szklanka ugotowanego bobu (może być mrożony),
  • 100 g sera feta,
  • 2 łyżki oliwy z oliwek,
  • sok z połowy cytryny,
  • kilka listków świeżej mięty,
  • sól i pieprz do smaku.

Przygotowanie:

  1. Bób, jeśli trzeba, obierz ze skórki. Wrzuć wszystkie składniki do blendera i zmiksuj na gładką, ale nie zbyt jednolitą masę. Niech zostaną delikatne grudki - to tylko dodaje uroku i tekstury.
  2. Dopraw do smaku. Feta bywa różna, więc z solą ostrożnie.
  3. Pasta z bobu jest już gotowa, możesz ją ozdobić listkami świeżej mięty.

Ta pasta nie tylko świetnie smakuje, ale i pięknie wygląda na chlebie. Zielona, kremowa, z lekkością cytryny i miętowym twistem. Idealna do ciemnego pieczywa, chrupkiego tosta albo jako dip do warzyw. Przechowuj w lodówce do 3 dni - choć szczerze? Nie dotrwa nawet do wieczora.

Pasta z bobu to sezonowy must-have w każdym domu

Warto robić pasty. Zwłaszcza takie, które łączą smak i zdrowie. Pasta z bobu to porcja błonnika, białka i dobrego nastroju w jednym. Jest łatwa do zrobienia, niedroga i absolutnie niebanalna. Jeśli lubisz kuchnię śródziemnomorską, pokochasz ją od pierwszego kęsa.

W sezonie, gdy bób jest świeży, warto ugotować go więcej i zamrozić. A potem wyciągnąć, zmiksować i... rozsmarować na chlebie. Może nie brzmi spektakularnie, ale gdy spróbujesz raz, przestaniesz kupować gotowe pasty w sklepie. Bo domowa pasta z bobu to zupełnie inny poziom kanapkowego życia.

Wybrane dla Ciebie

Biorę 2 jajka i jabłko. W kwadrans mam całą górę mini szarlotek z patelni
Biorę 2 jajka i jabłko. W kwadrans mam całą górę mini szarlotek z patelni
Wsyp do porannej kawy zamiast cukru. Usprawni trawienie i opóźni procesy starzenia się
Wsyp do porannej kawy zamiast cukru. Usprawni trawienie i opóźni procesy starzenia się
Dorzucam do rosołu zamiast natki pietruszki. Ma wtedy lepszy smak i aromat
Dorzucam do rosołu zamiast natki pietruszki. Ma wtedy lepszy smak i aromat
Każda włoska nonna gotuje taki sos. Jeden kęs i przeniesiesz się do Neapolu
Każda włoska nonna gotuje taki sos. Jeden kęs i przeniesiesz się do Neapolu
Dziadek poradził, jak przechowywać ziemniaki na zimę. Nie będą puszczać pędów aż do wiosny
Dziadek poradził, jak przechowywać ziemniaki na zimę. Nie będą puszczać pędów aż do wiosny
Nie mielone i nie schabowe. Moja rodzina co sobotę zamawia na obiad kotlety majstra
Nie mielone i nie schabowe. Moja rodzina co sobotę zamawia na obiad kotlety majstra
Polacy jedzą aż miło, a jelita i trzustka cierpią. Najgorsze połączenie na obiad
Polacy jedzą aż miło, a jelita i trzustka cierpią. Najgorsze połączenie na obiad
Ciasto drożdżowe cioci Bożenki jest mięciutkie jak podusia. Zdradziła mi sekretną metodę 3xC
Ciasto drożdżowe cioci Bożenki jest mięciutkie jak podusia. Zdradziła mi sekretną metodę 3xC
Tata pokazał mi te grzyby. Inni grzybiarze nawet się nie schylają, a ja wychodzę z lasu z pełnym koszem
Tata pokazał mi te grzyby. Inni grzybiarze nawet się nie schylają, a ja wychodzę z lasu z pełnym koszem
Smaruj nimi chleb, bo są lepsze od masła. Wspierają serce i mózg, a do tego dostarczają witamin
Smaruj nimi chleb, bo są lepsze od masła. Wspierają serce i mózg, a do tego dostarczają witamin
Na tym mięsie prababcia gotowała rosół. Dziś jest nie do przełknięcia
Na tym mięsie prababcia gotowała rosół. Dziś jest nie do przełknięcia
Nazwa tych włoskich ciasteczek jest równie zabawna, co nieprzyzwoita. Zarumienisz się w cukierni
Nazwa tych włoskich ciasteczek jest równie zabawna, co nieprzyzwoita. Zarumienisz się w cukierni