Smakuje jak owocowa sałatka. Wyreguluje ciśnienie i rozluźni napięcie
Ten owoc w polskich sklepach pojawia się sporadycznie, ustępując swojej popularniejszej kuzynce marakui. Jeśli jednak w oko wpadnie ci granadilla, bez wahania zapakują ją do koszyka. Ten tropikalny przysmak rozkocha od pierwszej łyżeczki.
Granadilla jest jadalnym owocem pnączy rośliny z rodzaju męczennicy. Nazywana jest też męczennicą języczkowatą lub słodką passiflorą. Jest większa od marakui i ma gładką, twardą skórkę w pomarańczowym kolorze, nakrapianą jasnymi plamkami. Najcenniejsze jest jednak to, co skrywa w środku. Jadalny miąższ jest słodki, delikatny i orzeźwiający, a przy tym pełen witamin i składników odżywczych.
Szybki deser pomarańczowy. Podaj w pucharku na specjalną okazję
Właściwości granadilli
Granadilla to owoc efektowny, smaczny i zdrowy. Jest świetnym źródłem potasu, który odgrywa kluczową rolę w regulacji ciśnienia krwi, wspierając tym samym prawidłową pracę serca. Dzięki temu staje się naturalnym sprzymierzeńcem w profilaktyce chorób układu sercowo-naczyniowego, w tym m.in. udaru czy zawału.
Znaleźć w niej można także witaminy C, A i antyoksydanty, które wzmacniają odporność i chronią przed działaniem wolnych rodników. Dzięki temu biorą udział w prewencji chorób cywilizacyjnych, takich jak miażdżyca, cukrzyca czy choroby serca. Granadilla jest dobrym źródłem magnezu. Owoc ten działa lekko wyciszająco, pomagając zredukować wysoki poziom stresu, rozluźnić napięcie nerwowe, a nawet ułatwić zasypianie, dlatego bywa polecana jako zdrowa przekąska w stresującym dniu. Miąższ zawiera również błonnik, który wspiera trawienie i pomaga uporać się z zaparciami.
Jak smakuje granadilla?
Smak granadilli jest subtelnie słodki i aromatyczny, często opisywany jako mieszanka ananasa, papai, melona i mango. To idealne połączenie smaków, sprawiające wrażenie, jakby była to owocowa sałatka zamknięta w jednym owocu. Zachwyca lekkością, nieprzesadzoną słodyczą i niebywałą rześkością. To idealna kontra dla klasycznej marakui, której zbyt kwaśny smak wykręca niejedną twarz. Połączenie aksamitnej galaretki z chrupkością nasion sprawia, że jest to niezwykle ciekawe i przyjemne doznanie sensoryczne.
Wystarczy przekroić owoc w poprzek na pół. Skórka jest niejadalna, ale stanowi naturalną miseczkę. Jadalny jest z kolei cały galaretowaty miąższ wraz z chrupiącymi ziarenkami. Najwygodniej jest wyjadać go łyżeczką prosto ze skórki. Jest słodki, więc nie wymaga żadnego dosładzania. Stanowi fantastyczny dodatek do jogurtów, owsianek, smoothie oraz egzotycznych sałatek owocowych. Granadillą możesz także udekorować ciasta czy desery.