Takie kanapki jadaliśmy w dzieciństwie. Prosty dodatek podkręci smak

Kiedy w chlebaku kromki chleba stawały się już powoli czerstwe, w ruch szły jajka. Ten prosty przepis w wielu domach gości od pokoleń, ale dwa proste dodatki pozwolą nieco odświeżyć kultowy przysmak.

Chleb w jajkuChleb w jajku
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Ewa Malinowska

Chleb w jajku, nazywany bardziej światowo tostami francuskimi, to przekąska, której nikomu przedstawiać nie trzeba. Szybkie, proste i niemal bezwysiłkowe kanapki cieszyły podniebienia dzieci i dorosłych. Chociaż mogłoby się wydawać, że więcej niż jajka i chleb nie jest potrzebne do szczęścia, warto sięgnąć po dwa boostery smaku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wystarczą 4 składniki. W kilka minut wyczarujesz pyszne placuszki serowe

Chleb w jajku z papryką i parmezanem

Jedni tosty francuskie jadali na słodko, posypując je cukrem. Inni pukali się w głowę, bo przecież tutaj to tylko sól i pieprz. W moim domu królują jednak tosty z innym dodatkiem - startym parmezanem i odrobiną papryki w proszku. Parmezan nadaje im intensywny, słony smak, a papryka w proszku dodaje lekko pikantnej nuty. Możesz oczywiście zamienić ją na słodką, jeśli wolisz delikatniejsze smaki.

Chleb w jajku
Chleb w jajku © Adobe Stock

To przepis z kategorii "na oko", bo dokładne ilości trzeba dobrać do swoich preferencji i porcji, jaką masz w planach zjeść. Jedno jest pewne — na jednej kromce nie da się skończyć. Zamiast płakać nad czerstwym chlebem, z radością wyjmiesz go z pojemnika, by zamienić go w te proste tosty francuskie na słono.

Składniki:

  • kromki chleba,
  • jajka,
  • sól i pieprz,
  • starty parmezan,
  • słodka lub ostra papryka,
  • olej lub masło do smażenia.

Sposób przygotowania:

  1. W misce roztrzep jajka z mlekiem, solą, pieprzem i papryką w proszku.
  2. Kromki chleba zanurzaj w jajecznej mieszance, a następnie obtaczaj w startym parmezanie.
  3. Smaż tosty na rozgrzanym maśle lub oleju z obu stron, aż będą złociste i chrupiące.

Podawaj ciepłe, posypane dodatkową porcją parmezanu. W końcu dobrego sera nigdy za dużo. Chleb w jajku z papryką i parmezanem to doskonały sposób na rozpoczęcie dnia, ale także świetna przekąska na każdą porę. Można go podawać na ciepło lub na zimno, jako dodatek do sałatek. Smacznego!

Wybrane dla Ciebie
To najlepsza sałatka andrzejkowa. Tylko nie pomijaj chrupiącego dodatku
To najlepsza sałatka andrzejkowa. Tylko nie pomijaj chrupiącego dodatku
Nie dodawaj od razu tych dwóch składników. Sałatka jarzynowa szybciej się popsuje
Nie dodawaj od razu tych dwóch składników. Sałatka jarzynowa szybciej się popsuje
Nie dodawaj tej przyprawy w proszku. Wiele osób popełnia błąd i potem grzaniec robi się mętny
Nie dodawaj tej przyprawy w proszku. Wiele osób popełnia błąd i potem grzaniec robi się mętny
Co roku na andrzejki robię panierowane kulki serowe. Goście wolą je bardziej niż lanie wosku
Co roku na andrzejki robię panierowane kulki serowe. Goście wolą je bardziej niż lanie wosku
Na andrzejki robię włoskie kulki z mięsem. Więcej sycących przekąsek nie trzeba
Na andrzejki robię włoskie kulki z mięsem. Więcej sycących przekąsek nie trzeba
Gdy portfel świeci pustkami, gotuję jajka i serwuje je w sosie koperkowym. To tanie, ale smaczne danie
Gdy portfel świeci pustkami, gotuję jajka i serwuje je w sosie koperkowym. To tanie, ale smaczne danie
Skórki z pomarańczy odkładam na zapas. Robię z nich pyszny dodatek w lekkim syropie
Skórki z pomarańczy odkładam na zapas. Robię z nich pyszny dodatek w lekkim syropie
W chłodne dni często robię te sycącą zupę. Rozgrzewa i nie potrzeba przy niej dwóch dań
W chłodne dni często robię te sycącą zupę. Rozgrzewa i nie potrzeba przy niej dwóch dań
Polędwiczki z włoskimi dodatkami. Świetne do ryżu i makaronu
Polędwiczki z włoskimi dodatkami. Świetne do ryżu i makaronu
Ten deser robię na pierwszą niedzielę adwentu. Nie muszę odpalać piekarnika
Ten deser robię na pierwszą niedzielę adwentu. Nie muszę odpalać piekarnika
W mroźne wieczory smakuje idealnie. Ta zupa to mój pewniak w okresie jesienno-zimowym
W mroźne wieczory smakuje idealnie. Ta zupa to mój pewniak w okresie jesienno-zimowym
Jadłam ją na wigilii u cioci ze Śląska. Barszcz i grzybowa nie mają szans przy tej kremowej zupie
Jadłam ją na wigilii u cioci ze Śląska. Barszcz i grzybowa nie mają szans przy tej kremowej zupie
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀