W czerwcu zawsze robię taką lemoniadę. Świetnie nawadnia, a smakuje jeszcze lepiej
Latem sięgam po nią regularnie. Orzeźwia lepiej niż napoje z lodówki, a przy okazji wspiera organizm w naturalny sposób. Ma prosty skład i smak, którego nie da się pomylić z niczym innym.
Czerwiec to idealny moment na zbieranie kwiatów czarnego bzu. Właśnie wtedy mają najwięcej aromatu i właściwości prozdrowotnych. Polacy coraz częściej sięgają po domowe sposoby na nawodnienie organizmu, a lemoniada z kwiatów czarnego bzu staje się jednym z hitów sezonu. Ten lekki miodowy napój nie tylko orzeźwia, ale też wspiera odporność, działa oczyszczająco i regenerująco. W dodatku można go przygotować bez wysiłku i za grosze, trzeba tylko wiedzieć, jak. Oto najlepsza na świecie lemoniada z kwiatów z czarnego bzu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Domowy kompot z 3 owocowych klasyków. Smak jak u babci
Lemoniada z kwiatów czarnego bzu to naturalny izotonik
Kwiaty czarnego bzu to prawdziwy naturalny booster dla organizmu. Lemoniada z ich dodatkiem to coś więcej niż sam smak: to także domowy izotonik, który nie tylko gasi pragnienie, ale też wspiera ciało na wielu frontach. Zawarte w nich flawonoidy działają przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie, pomagają obniżyć gorączkę, a także wspierają oczyszczanie organizmu z toksyn.
Działają też lekko moczopędnie, więc wspomagają nerki i pomagają pozbyć się nadmiaru wody. Do tego witamina C wzmacnia odporność, a olejki eteryczne poprawiają krążenie i wspierają układ oddechowy. Kwiaty wspierają też przemianę materii i oczyszczają organizm. Jeśli codziennie się pocisz albo po prostu chcesz napić się czegoś, co naprawdę wspiera organizm, to ta lemoniada z kwiatów z czarnego bzu będzie strzałem w dziesiątkę.
Pamiętaj jednak o ważnych aspektach:
- kwiaty zbieraj w suche i słoneczne dni, z dala od ruchliwych dróg,
- postępuj ostrożnie, jeden fałszywy ruch i stracisz najważniejsze właściwości,
- zanim zaczniesz robić lemoniadę, zalej kwiaty gorącą wodą (nie wiadomo jeszcze, czy surowe są bezpieczne).
Lemoniada z kwiatów czarnego bzu – przepis krok po kroku
Zanim przejdziesz do przygotowania, warto zaopatrzyć się w kilka podstawowych składników. Ich jakość ma znaczenie: wybierz świeże, pachnące kwiaty bzu i dobre cytryny, bo to one robią cały smak.
Składniki:
- 8 baldachów kwiatów czarnego bzu,
- 1600 ml wody,
- 200 g miodu,
- 2 małe cytryny,
- kostki lodu i świeża mięta - wedle uznania.
Sposób przygotowania:
- Poukładaj kwiaty czarnego bzu na stole. Poczekaj około godziny, bo w tym czasie wyjdą owady. Po tym czasie obejrzyj dokładnie kwiatki, tylko bądź ostrożny, bo ich pyłek to najważniejszy składnik.
- Odetnij grube łodygi z baldachów (tnij tuż pod koszyczkiem) i jeszcze raz dokładnie obejrzyj kwiaty, jeśli są owady, to postaraj się je delikatnie strząsnąć.
- Gotowe kwiaty włóż do słoika. Przygotuj też pokrojone w plastry i wyparzone cytryny, ale jeszcze nie wrzucaj ich do słoika.
- Miód wymieszaj z 300 ml przestudzonej wody (w oddzielnym naczyniu).
- Pozostałą wodę zagotuj i zalej nią kwiaty. Wystudź. Dodaj roztwór z miodem i cytryny, wymieszaj. Następnie przykryj pokrywką. Lemoniada z kwiatów z czarnego bzu potrzebuje co najmniej doby, by dojrzeć, dlatego połóż słoik na parapecie. Mieszaj co kilka godzin.
- Następnego dnia przecedź napar przez sito lub gazę do butelek. Napój przechowuj w lodówce.
- Podawaj z lodem i świeżą miętą. Możesz też dolać wodę gazowaną dla lepszego efektu.