To niedoceniany skarb łąk i lasów. Oto jak korzystać z niego w kuchni
Często zauważa się tendencję, że jak coś jest pospolite, to jednocześnie niedoceniane. Dotyczy to m.in. roślin jadalnych uprawianych i zarazem spotykanych w miejscach dzikich. Tymczasem wiele takich codziennie widywanych gatunków ma nie tylko naturalne piękno, lecz nierzadko wzbogaca kuchnię i jest cenna dla zdrowia. Przykładem jest rodzimy krzew – bez czarny. Co można zrobić z owoców i kwiatów bzu czarnego?
Kiedy zbierać czarny bez?
Kwiaty bzu czarnego (łac. Sambucus nigra) zbiera się wiosną, zwykle w drugiej połowie maja i w czerwcu. Początek kwitnienia zależy także od przebiegu pogody i regionu Polski. Kwiatostany zbiera się, gdy większość kwiatów w baldachogronach jest już rozwinięta. Najlepiej robić to z rana, gdy opadnie rosa, a kwiaty są suche. Z kolei zbiór owoców przypada na późne lato. Zwykle jest to przełom sierpnia i września. Owoce bzu czarnego zbiera się, gdy są w pełni dojrzałe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Domowy kompot z 3 owocowych klasyków. Smak jak u babci
Kwiaty bzu czarnego w kuchni – co można z nich sporządzić?
Kwiaty bzu czarnego są jednym z najsmaczniejszych, najbardziej aromatycznych dodatków do lemoniady. Wykorzystuje się pojedyncze kwiaty. Do produkcji 2-3 l lemoniady potrzeba przynajmniej kilkunastu kwiatostanów (baldachogron). Kwiaty zalewa się wrzątkiem (co rozkłada szkodliwy związek – sambunigrynę).
Następnie dodaje się sok z jednej cytryny oraz jedną obraną cytrynę pokrojoną w plasterki. Można pozostawić trochę wyparzonej skórki (nie za dużo, gdyż może spowodować gorzknienie napoju). Kolejno do roztworu dodaje się ok. 1/2 szklanki miodu bądź syropu klonowego. Całość należy dokładnie wymieszać i przelać do butelek. Po wystygnięciu lemoniadę przechowuje się w lodówce. Butelki zaleca się pozostawić lekko niedokręcone (z powodu "burzliwej" fermentacji). Napój można także gazować CO2 w saturatorze.
Oprócz tego kwiaty bzu czarnego dodaje się do ciasta gofrowego oraz naleśnikowego. W pierwszym przypadku najlepiej dodawać pojedyncze kwiaty, w drugim można zapiekać nawet całe kwiatostany.
Co robić z owoców bzu czarnego?
Owoce bzu czarnego najczęściej są wykorzystywane do przyrządzania smacznych i zdrowych nalewek. 1 kg dojrzałych owoców zalewa się 1 l spirytusu, 0,5 l wódki i 0,2 l wody. Roztwór należy pozostawić na tydzień, najlepiej codziennie wstrząsając. Następnie sporządza się syrop cukrowy (szklankę cukru należy rozpuścić w 0,5 l wody), który wlewa się do alkoholu i dokładnie miesza. Nalewkę przelewa się do butelek i przechowuje przez 3-4 miesiące. Przed spożyciem warto przecedzić ją przez gazę.
Dodatkowo owoce bzu czarnego są wykorzystywane do przygotowywania kisielów, galaretek i soków. Dawniej były powszechnie używane do produkcji wina. Jednakże warto pamiętać, że owoce niepoddane obróbce termicznej podczas fermentacji wydzielają związki szkodliwe dla człowieka. Prawdopodobnie m.in. z tego powodu wino z bzu czarnego było potocznie nazywane "śpiochem".
Siła tradycji: bez czarny w kuchni polskiej i kuchniach europejskich
W tradycyjnej kuchni polskiej szczególnie ceniony był sok z bzu oraz nalewka, którą nazywano "Hyćka". Korzystano z tych przetworów dla walorów smakowych, lecz także poprawy zdrowia (m.in. zwiększenia odporności). Takie zastosowania są popularne do dziś.
W Wielkiej Brytanii bez czarny jest głównym składnikiem elderberry wine. Generalnie w kuchniach europejskich, np. bałkańskiej dominują przetwory z bzu czarnego. Najbardziej nietypowe zastosowanie wymyślili Włosi – dodają owoce bzu czarnego do sałatek. Stosuje się suszone owoce, które zostały wcześniej poddane obróbce termicznej. To jednocześnie smaczny i wartościowy dodatek do herbaty.
Bez czarny jest znany jako roślina lecznicza, z której warto korzystać dla poprawy zdrowia. Jednakże niezależnie od tego poszczególne dania czy przetwory z kwiatów i owoców mogą być ucztą dla podniebienia.
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.