W Lublinie jadają psiochę z ziemniaków. To smaczny przepis na dodatek do obiadu

Kuchnia regionalna, zwłaszcza ta wiejska, to skarbnica prostych, ale niezwykle smacznych potraw. Gdy ilość składników była ograniczona, zaradne gospodynie musiały wykazywać się kreatywnością. W lubelskiej kuchni ziemniaków zabraknąć po prostu nie może. Psiocha sprawdzi się zarówno jako dodatek do mięs, jak i samodzielne danie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Proste, ale pożywne dania, takie jak psiocha, były prawdziwą wizytówką wiejskich stołów. Dzisiaj psiocha to nie tylko danie, ale też kawałek historii i tradycji. Wiele osób o niej zapomniało, ale warto odświeżyć sobie pamięć lub po prostu odkryć coś nowego.

Mówi się, że najlepsze rzeczy są proste. I to prawda, zwłaszcza jeśli chodzi o kuchnię. Weźmy na przykład lubelską psiochę – ziemniaki, mąka, skwarki. Te trzy składniki wystarczyły, by nasycić chłopa wracającego z pola, a i jeszcze dla reszty rodziny coś zostało.

Składniki:

• 1 kg ziemniaków (przed obraniem),
• 1 łyżka soli,
• 4 łyżki mąki pszennej,
• 200 g podgardla wieprzowego lub słoniny.

Sposób przygotowania:

Krok 1. Ziemniaki obierz i umyj. Pokrój w mniejsze kawałki, wlej wodę i wsyp sól. Gotuj przez ok.15 - 20 minut.

Krok 2. W międzyczasie pokrój podgardle i pokrój w kostkę. Wrzuć na patelnię i smaż, aż się zarumienią. Nie dodawaj oleju, cały wytopi się z mięsa.

Krok 3. Z podgotowanych ziemniaków odlej połowę wody. Wsyp mąkę i gotuj przez kolejne 10 minut. Następnie ubij je tłuczkiem.

Krok 4. Przy pomocy dwóch łyżek uformuj kulki z ziemniaków i ułóż je na talerzu. Dodaj podsmażone skwarki i posyp posiekanym szczypiorkiem. Smacznego!