Wygląda niepozornie. To najbardziej trujący grzyb w Polsce, łatwo go pomylić z innym jadalnym
Ta pomyłka może kosztować życie. Wystarczy jeden niewielki kęs, by wątroba została nieodwracalnie uszkodzona i rozpoczęła się walka o przetrwanie. Grzybiarze apelują, by te grzyby nauczyć się rozpoznawać jako pierwsze, a następnie trzymać się od nich z daleka.
06.07.2023 07:30
Specjaliści z dziedziny mykologii, czyli grzyboznawstwa, przypominają, że w kwestii spożywania leśnych darów nie należy wykazywać się brawurą. To nie jest kwestia nieudanego obiadu, lecz czegoś znacznie gorszego. Historia już niejednokrotnie udowadniała nam, że jedna, na pozór drobna pomyłka, może zakończyć się w dramatyczny sposób. A taki właśnie koniec czeka każdego, kto zjadł chociaż kęs muchomora sromotnikowego.
Najbardziej trujące grzyby w Polsce
Kiedy zapyta się dzieci w wieku wczesnoszkolnym, które grzyby są trujące, odpowiedź padnie tylko jedna: muchomory. I słusznie! Pójdźmy jednak o krok dalej i poprośmy dzieciaki, by narysowały te "najbardziej toksyczne" polskie grzyby. W 99 proc. na kartce papieru zaraz pojawi się niewielki grzyb o białym trzonie i charakterystycznym, czerwonym kapeluszu. I teraz uściślijmy: muchomor czerwony rzeczywiście jest trujący. W porównaniu jednak ze swoim kuzynem, muchomorem sromotnikowym, wykazuje się o wiele słabszymi szkodliwymi właściwościami.
Na problem nieprawidłowego kojarzenia najbardziej trujących grzybów w Polsce zwrócili ostatnio uwagę specjaliści z portalu nagrzyby.pl. Na ich profilu na Facebooku pojawiło się zdjęcie z przeznaczonej dla dzieci książki "Poradnik leśnego wędrowca". Widzimy na nim, że pod rysunkiem przedstawiającym muchomora czerwonawego (zwanego też czerwieniejącym, który jest jadalny) dodano opis muchomora sromotnikowego. Według "nagrzyby.pl" ten niefortunny zabieg powoduje to, że ludzie uważają, że muchomory sromotnikowe są czerwone. Taka pomyłka to nie błahostka, bo może kosztować życie.
Muchomor sromotnikowy — jak go rozpoznać?
Te najbardziej trujące grzyby występują w Polsce licznie i niestety bardzo łatwo pomylić je z jadalnymi grzybami. Dlatego mykolodzy apelują, by w razie najmniejszych wątpliwości pod żadnym pozorem nie ryzykować. Odradzają też zbierania małych, nierozwiniętych kań, bo odróżnienie ich od muchomorów sromotnikowych jest potwornie trudne.
Sromotnik ma kilka charakterystycznych cech. Przede wszystkim ma on zielonkawe zabarwienie (chociaż zdarzają się również takie, które są oliwkowobrązowe lub nawet białe). Pod gładkim, osiągającym średnicę od 5 do 15 cm kapeluszem znajdziemy strzępiasty pierścień, który jest przytwierdzony do trzonka. Nieco niżej można zauważyć też specyficzną pochewkę. Grzyby te charakteryzują się słodkim zapachem, ale pamiętaj, by nie rozpoznawać ich nigdy "po smaku". To najgorszy pomysł, na jaki mógłbyś wpaść!